Szok w Gdańsku. Martwy noworodek w pralce
O tej tragedii mówiła cała Polska. W maju 2023 roku w jednym z mieszkań w Gdańsku (woj. pomorskie) odnaleziono dwa ciała: 22-letniej kobiety oraz jej nowonarodzonego synka. Martwy chłopiec znajdował się w... bębnie pralki. Teraz prokuratura podjęła ważną decyzję. Wiemy, czego ona dotyczy.
Wstrząsającą historię przypomina lokalny portal trojmiasto.pl. Podaje, że dramat zdarzył się 16 maja 2023 roku w Gdańsku.
22-latka, która skutecznie ukrywała przed najbliższymi, że spodziewa się dziecka, tego dnia bardzo źle się czuła. Została więc sama w mieszkaniu. Gdy wieczorem z pracy wrócił jej partner, dokonał makabrycznego odkrycia. Odnalazł dwa ciała: ukochanej i noworodka. Dziecko leżało w bębnie pralki.
Szok w Gdańsku. Martwy noworodek w pralce
Sprawą od razu zajęła się prokuratura i policja. Przeprowadzono sekcję zwłok zarówno dziecka, jak i 22-latki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lekarz apeluje do kobiet w ciąży. "Dlatego to tak szalenie ważne"
Urodził się żywy i zdolny do życia poza organizmem matki. Przyczyną jego śmierci były rozległe obrażenia głowy, do których mogło dojść podczas przebywania w uruchomionej pralce - mówiła na temat noworodka dla strony trojmiasto.pl prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Czytaj więcej: Braun już tego nie ukrywa. "Gaśnica stała się znakiem"
Udowodniono, że 22-letnia kobieta była świeżo po porodzie, który odbył się siłami natury. U niej bezpośrednią przyczyną zgonu okazało się natomiast wykrwawienie, do jakiego doszło przez wcześniejszy krwotok z dróg rodnych.
Wykazano też, że dziecko zabiła matka "w okresie porodu i pod jego wpływem". Teraz śledczy poinformowali o finale sprawy.
Postępowanie prowadzone o czyn z art. 149 k.k. [dotyczy zabójstwa noworodka przez matkę - dop. red.] zostało zakończone 13 grudnia 2023 r. decyzją o umorzeniu, wobec stwierdzenia śmierci sprawczyni - wyjaśniła Wawryniuk.
Gdzie szukać pomocy? Kryzysowy bezpłatny telefon zaufania dla młodzieży: 116 111. Dorośli mogą korzystać z kryzysowego bezpłatnego telefonu zaufania 116 123. W obu przypadkach linie są czynne całodobowo, przez siedem dni w tygodniu.
Czytaj więcej: Czarnek wspiera Kamińskiego: Nie ustaniemy w wysiłkach