Ta kobieta mogła nawet umrzeć. Alkomat pokazał rekordowy wynik

Mieszkanka Legnicy pobiła niechlubny rekord. Policjanci po zatrzymaniu 34-latki czuli, że prowadziła samochód po alkoholu, ale nie zdawali sobie sprawy z powagi sytuacji. Alkomat wykrył u niej aż 4,5 promila alkoholu we krwi.

kierująca miała 4,5 promila alkoholu34-latka z Legnicy prowadziła samochód, mając 4,5 promila alkoholu we krwi
Źródło zdjęć: © Policja

O pijanej kierującej poinformował policję mieszkaniec Legnicy. 33-latek zadzwonił na numer alarmowy, jadąc za kobietą. Poinformował policjantów, że widział jak kierująca uderzyła swoim samochodem w zaparkowane na parkingu auto i odjechała.

Zgłaszający uważał, że kobieta jest pod wpływem alkoholu. Policjanci zlokalizowali auto podejrzanej i zatrzymali ją. Od razu wiedzieli, że 33-latek miał rację, ponieważ od zatrzymanej czuć było silną woń alkoholu. Nie mogli jednak przewidzieć, co stanie się później.

Badanie alkomatem wykazało ponad 4,5 promila, co jest niechlubnym rekordem mieszkanki naszego miasta - informuje asp. Krzysztof Oleniacz z legnickiej policji.

4,5 promila to prawie śmiertelne stężenie alkoholu we krwi. Wszystko zależy od okoliczności i indywidualnych uwarunkowań organizmu, ale według szacunków specjalistów stężenie alkoholu we krwi na poziomie 5 promili powinno oznaczać zgon.

34-latka z Legnicy osiągnęła czwarte, ostatnie stadium zatrucia alkoholowego. Z relacji policjantów wynika jednak, że nie wykazywała większości typowych dla tego stadium objawów.

Stadium IV – asfiksji (stężenie alkoholu we krwi przekracza 4 promile); główne objawy: hipotermia, całkowita utrata świadomości, brak reakcji źrenic na światło, śpiączka, problemy z oddechem, brak odruchów - wylicza portal abcZdrowie.

34-latce za prowadzenie pod wpływem alkoholu grożą 2 lata więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów. Usłyszy też zarzut uszkodzenia cudzego samochodu.

Jaka pogoda na Wigilię i święta Bożego Narodzenia? Mamy najnowszą prognozę

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł