Ukryła się pod siedzeniem auta. Uciekła przed talibami w ostatniej chwili

Zarifa Ghafari zasiadała na fotelu burmistrza w konserwatywnym mieście Majdanszahr. Wiedziała, że talibowie przyjdą po nią lada dzień. Kraj opuściła w ostatniej chwili. Musiało pomóc jej w tym kilka osób.

Zarifa GhafariZarifa Ghafari.
Źródło zdjęć: © Twitter.com

Zarifa Ghafari ma 29 lat jest pierwszą Afganką, która piastuje urząd burmistrza w prowincji Wardak. Burmistrz miasta Majdanszahr od lat walczy o prawa kobiet w swoim kraju. Jest również założycielką fundacji, która skupia się na wsparciu kobiet w kwestiach niezależności ekonomicznej. Pisaliśmy o Zarifie tuż po przejęciu władzy przez talibów: Przeżyła kilka zamachów. 27-letnia burmistrz: "Czekam, aż przyjdą"

Zarifa doskonale zdawała sobie z tego sprawę, że reprezentuje wszystkie te wartości, których talibowie w kobietach nienawidzą. By przeżyć, musiała razem z rodziną uciec z Afganistanu. O tym, jak wyglądała jej podróż do Niemiec opowiedziała BBC.

Bojownicy mieli zapukać do drzwi Zarify zaraz po tym, jak udało się jej opuścić dom. Z relacji Afganki wynika, że w wyniku najścia został pobity ochroniarz posesji. 18 sierpnia udało się jej załatwić auto, które zabrało ją i jej rodzinę na lotnisko w Kabulu. Kobieta podróż spędziła siedząc "w nogach" pod siedzeniem. Przy każdym punkcie kontrolnym talibów kryła się.

Lotnisko kontrolowali talibowie. Dopiero ambasador Turcji w Kabulu pomógł rodzinie wejść na pokład samolotu do Stambułu. Stamtąd polecieli do Niemiec. Teraz bezpieczna w niemieckim Düsseldorfie przyznała, że opuszczenie kraju było jednym z najgorszych przeżyć, tak jak dzień, w którym jej ojciec zginął z rąk talibów.

Zarifa Ghafari obiecała spotkać się z politykami i światowymi przywódcami, aby zwrócić uwagę na życie Afgańczyków żyjących pod rządami talibów. Chętnie też porozmawia z talibami, bo uważa "że powinni się nawzajem zrozumieć".

Nadszedł nasz czas, aby rozwiązać problemy z talibami. Jestem gotowa wziąć na siebie tę odpowiedzialność - mówi Zarifa w rozmowie z BBC.

Apel Afgańczyków mieszkających w Polsce. "Uratujcie nasze rodziny"

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 19.07.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.07.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Leżał zaklejony przy drodze w Łodzi. Otworzyli karton. Serce pęka
Leżał zaklejony przy drodze w Łodzi. Otworzyli karton. Serce pęka
Ludzie nie mogli się powstrzymać. Nagranie z plaży w Jantarze
Ludzie nie mogli się powstrzymać. Nagranie z plaży w Jantarze
Powalili 34-latka z nożem na ziemię. Akcja w Międzyzdrojach
Powalili 34-latka z nożem na ziemię. Akcja w Międzyzdrojach
Pędził hulajnogą po obwodnicy. Internauci zdziwieni. "Dawca organów"
Pędził hulajnogą po obwodnicy. Internauci zdziwieni. "Dawca organów"
Ostatnie Pokolenie przyszło na kontrmanifestację. Sceny w Warszawie
Ostatnie Pokolenie przyszło na kontrmanifestację. Sceny w Warszawie
Lionel Messi obraził się na trzy miesiące. I to przez pomyłkę
Lionel Messi obraził się na trzy miesiące. I to przez pomyłkę
Wjechał tuż pod pociąg. Nie żyje 77-latek
Wjechał tuż pod pociąg. Nie żyje 77-latek
Partnerka Baumgartnera pokazała nagranie. To był jego ostatni lot
Partnerka Baumgartnera pokazała nagranie. To był jego ostatni lot
Młoda piłkarka przestała rozpaczać dopiero po SMS-ie od Zlatana
Młoda piłkarka przestała rozpaczać dopiero po SMS-ie od Zlatana
Kłusował nad Wisłą. Pojechali do jego domu. Oto co zobaczyli
Kłusował nad Wisłą. Pojechali do jego domu. Oto co zobaczyli
Jechali we dwoje na rowerze. Doszło do tragedii. 18-latek nie żyje
Jechali we dwoje na rowerze. Doszło do tragedii. 18-latek nie żyje