USA. Senator oskarżony o hipokryzję w kwestii protestów

Amerykański senator znalazł się w ogniu krytyki po tym, jak zaproponował rozmieszczenie w kraju zbrojnych oddziałów. Żołnierze mieli przystąpić do tłumienia zamieszek, które wybuchły po śmierci George'a Floyda. Wypomniano mu, że wcześniej stawał w obronie protestujących z Hongkongu.

Tom Cotton jest senatorem USA ze stanu Arkansas
Źródło zdjęć: © Getty Images
Ewelina Kolecka

Senator wezwał do rozmieszczenia sił zbrojnych w czwartek 4 czerwca. Tom Cotton napisał w "New York Times", że "grabieże i nieład", do których doszło w reakcji na śmierć George'a Floyda, powinny zostać zakończone przy udziale wojska.

Przede wszystkim przywrócić porządek na naszych ulicach (...) przytłaczający pokaz siły, by rozproszyć, zatrzymać i ostatecznie powstrzymać łamiących prawo – napisał Tom Cotton w "New York Times".

Senator Tom Cotton chce zbrojnie tłumić zamieszki po śmierci George'a Floyda. Został skrytykowany

Jak podaje "South China Morning Post", opinia publiczna zarzuciła senatorowi hipokryzję. Przypomniano, że wcześniej wyrażał solidarność i wsparcie dla protestujących z Hongkongu, a jednocześnie chce nasłać żołnierzy na osoby, które organizują demonstracje w jego kraju.

Zobacz też: Kryzys w USA. Masowe protesty po śmierci George'a Floyda

Oburzenie pojawiło się także z powodu daty, kiedy Cotton opublikował artykuł. 4 czerwca przypada rocznica stłumienia demonstracji na placu Niebiańskiego Spokoju, do którego doszło w 1989 roku. Senatora skrytykował między innymi John Delury, profesor języka chińskiego na Uniwersytecie Yonsei w Korei Południowej.

To już samo w sobie jest oburzające. A fakt, że budzimy się w Azji rano 4 czerwca, czyni go wstrząsającym – napisał prof. Delury na Twitterze.

W obronie senatora stanął James Bennet. Redaktor "New York Times" argumentował, że Tom Cotton miał prawo przedstawić czytelnikom kontrargumenty, a jego opinia jest szczególnie ważna jako osoby, która decyduje o prawie w Stanach Zjednoczonych.

Rozumiemy, że wielu czytelników uważa argumenty senatora Cottona za bolesne, a nawet niebezpieczne. Uważamy jednak, że jest to jeden z powodów, dlaczego potrzebujemy publiczne debaty i kontroli – cytuje Jamesa Benneta "South China Morning Post".

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop