Ewelina Kolecka
Ewelina Kolecka| 
aktualizacja 

USA. Zginęła 34 lata temu. Jej mordercę odnaleziono dzięki badaniom DNA

17

Lisa Holstead została zgwałcona, a następnie zamordowana, gdy miała zaledwie 22 lata. Przed ponad trzy dekady tożsamość jej oprawcy pozostawała tajemnicą. Dopiero teraz w sprawie nastąpił przełom. Holstead zginęła z ręki osoby, której dopiero co wyszła z więzienia.

USA. Zginęła 34 lata temu. Jej mordercę odnaleziono dzięki badaniom DNA
Lisa Holstead została zgwałcona i zamordowana, gdy miała 22 lata (Green Bay Police Department)

Do morderstwa doszło w 1986 roku. W chwili śmierci Lisa Holstead mieszkała w stanie Wisconsin. Kobieta osierociła syna – Jeremy Holstead miał 5 lat, gdy stracił matkę.

Przełom w sprawie ogłosili funkcjonariusze policji z Green Bay. Jak ustalili śledczy, materiał genetyczny zabezpieczony na ciele 22-latki jest zgodny z DNA 65-letniego recydywisty – to Lou Archie Griffin.

Nierozwiązana sprawa morderstwa. Przełom po 34 latach

Śledczy ustalili, że Lisa Holstead i Lou Archie Griffin byli dla siebie obcymi osobami. 22-latka spotkała swojego oprawcę po tym, jak po kłótni z chłopakiem wyszła z domu w środku nocy. Sam Griffin trzy miesiące wcześniej opuścił więzienie – został skazany za napaść seksualną na dziecko.

Zobacz także: Zobacz też: Policjanci wreszcie złapali zabójcę. Śledztwo trwało ponad 10 lat

Holstead została zgwałcona i uduszona, a jej zwłoki odnaleziono na bagnach. Po skonfrontowaniu z dowodami Lou Archie Griffin zasłonił się niepamięcią. Jak argumentował, tamtej nocy zażywał kokainę i pił alkohol. Przyznał, że zna miejsce, w którym porzucono ciało 22-latki, ale zaprzeczał, aby ją zabił.

Kiedy przedstawiono mu dowody DNA, Lou Griffin stwierdził, że musiał uprawiać z nią seks, ale nigdy nie zabił – Fox News cytuje treść dokumentów sądowych.

Lou Archie Griffin został aresztowany i obecnie przebywa w więzieniu. Jeremy Holstead wyraził nadzieję, że w końcu pozna prawdę na temat śmierci swojej matki.

Czasami czuje się szczęśliwy, czasami trochę bardziej smutny. Naprawdę nie wiem, jak to wyjaśnić. Nie chcę zbytnio robić sobie nadziei i potem się zawieść, ale ogólnie czuję się całkiem nieźle – przyznał Jeremy Holstead (Fox News).
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić