"Witamy w świecie po brexicie". Zabierają kierowcom... kanapki

Brytyjscy kierowcy nie mają łatwego życia po brexicie. Część z nich narzeka, że nie może się nawet posilić podczas długiej trasy. Wszystkiemu winne są przepisy, które zabraniają wwożenia do Unii Europejskiej produktów pochodzenia zwierzęcego, nawet na własny użytek.

Brytyjczycy nie mogą po brexicie wwozić do Unii kanapek z szynkąBrytyjczycy po brexicie nie mogą wwozić do Unii kanapek z szynką
Źródło zdjęć: © Twitter
Jan Manicki

Opuszczenie przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej dla wielu osób oznacza dodatkowe utrudnienia. Z biurokracją borykają się także kierowcy wjeżdżający do Unii Europejskiej, ponieważ nowe regulacje zabraniają przewożenia produktów takich jak mięso, ser czy mleko. Holenderscy celnicy stanowczo egzekwują przepisy.

Brytyjscy kierowcy pozbawieni obiadu. "Wszystko zostanie skonfiskowane"

Absurdalną sytuację ilustruje materiał holenderskiej telewizji. Krótki klip pokazuje konfiskatę żywności brytyjskiego kierowcy przez celników. Wjeżdżający do Unii Europejskiej mężczyzna najwyraźniej nieświadomy był nowych przepisów.

Czy mogę po prostu zdjąć szynkę i ser? Zostawi mi pan chleb? – pyta kierowca.

Niestety celnik jest nieugięty.

Nie, wszystko zostanie skonfiskowane. Witamy w świecie po brexicie, proszę pana. Przepraszam – odpowiada funkcjonariusz służb.

Obaj mężczyźni na nagraniu zdają się być boleśnie świadomi, jak bardzo niedorzeczna jest to sytuacja.

Politycy są wściekli. "Żałosne czepialstwo"

Sytuacja wywołała oburzenie wśród brytyjskich polityków. Podkreślili oni, że nie taki był cel brexitu. Do sprawy odnieśli się przede wszystkim posłowie Partii Konserwatywnej.

Pieniacka oszalała biurokracja – nazwał zachowanie celników deputowany Mark Francois.

Nie zabrakło komentarzy, że zachowane holenderskich celników jest skandaliczne.

Żałosne czepialstwo – ocenił poseł Andrew Bridgen.

Przepisy Unii Europejskiej zakazujące importu produktów takich jak mięso czy mleko mają na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się chorób odzwierzęcych. Brytyjscy urzędnicy podkreślają jednak, że ich kraj ma najsurowsze standardy żywnościowe na świecie. W związku z tym przepisy mają być "bezsensowne".

Obejrzyj także: Puste półki w sklepach w Dublinie. Wszystkiemu winny Brexit

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop