"Wstydź się, Finlandio!". Policja spryskała siedzących aktywistów gazem pieprzowym

Aktywiści z Extinction Rebellion protestowali w Helsinkach przeciwko bierności polityków w sprawie zmian klimatycznych. Zablokowali kluczową ulicę, doprowadzając do ogromnych utrudnień w ruchu. Policja użyła wobec aktywistów gazu pieprzowego.

Policjanci użyli gazu pieprzowego wobec demonstrantówPolicjanci użyli gazu pieprzowego wobec demonstrantów
Źródło zdjęć: © Elokapina
Jan Manicki

Fińska policja interweniowała w sprawie proekologicznych aktywistów którzy protestowali na siedząco na ulicy Kaisaniemenkatu w centrum Helsinek. Funkcjonariusze usuwali demonstrantów, pryskając im wcześniej w twarz gazem pieprzowym. Wobec policjantów pojawiły się oskarżenia o łamanie praw człowieka.

W ciągu 10 minut od rozpoczęcia protestu policja użyła gazu pieprzowego i kilkakrotnie spryskała nim protestujących. Funkcjonariusze uniemożliwili również niektórym osobom przepłukanie twarzy wodą – napisali organizatorzy protestu.

„Wstydź się, Finlandio!” Policja spryskała siedzących aktywistów gazem pieprzowym

Oburzeni aktywiści opisali działania policji na Twitterze. Potępiono zachowanie funkcjonariuszy i wezwano do dymisji osoby, które podjęły decyzję o brutalnym stłumieniu protestu. Jeden z komentatorów nawiązał w swoim wpisie do słów Grety Thunberg, nastoletniej działaczki na rzecz ochrony środowiska.

Wstydź się, Finlandio! Jak śmieliście? – napisał fiński internauta.

Aktywiści protestowali na ulicach Helsinek. Policja zatrzymała ponad 50 osób

Funkcjonariusze zatrzymali w sumie 51 osób. Wydział policji w Helsinkach w opublikowanym oświadczeniu argumentował, że biorąc pod uwagę skalę utrudnień w ruchu drogowym i czas trwania protestu – blisko 5 godzin – policjanci zastosowali „najłagodniejszy środek przymusu” jakim dysponowali.

Eksperci prawni w całej Finlandii wyrazili zaniepokojenie użyciem siły przez policję podczas tego incydentu. Do sprawy odniósł się doktor kryminologii Uniwersytetu Helsińskiego Miikka Vuorela. Skrytykował działania policjantów.

Zachowanie funkcjonariuszy stanowiło naruszenie praw człowieka – ocenił.

Obejrzyj także: Warszawa. Protest aktywistów z Extinction Rebellion. Chcą ogłoszenia Alarmu Klimatycznego

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach