Zakopane. Deweloperzy i nielegalna wycinka 100-letnich drzew
W Zakopanem deweloperzy prowadzą nielegalną wycinkę ponad 100-letnich drzew, naruszając przepisy ochrony przyrody. Jak donosi "Gazeta Krakowska", choć sprawą zajęła się policja, prace wycinkowe wciąż trwają. Mieszkańcy i ekolodzy alarmują, że krajobraz miasta może ulec nieodwracalnym zmianom.
Najważniejsze informacje
- Deweloperzy w Zakopanem wycinają drzewa bez zezwolenia.
- Interweniowała policja, straż miejska i burmistrz.
- Mimo ostrzeżeń, wycinka nie została przerwana.
Na działce przy ul. Brzozowskiego w Zakopanem doszło do nielegalnej wycinki drzew. Deweloperzy, mimo braku zgody od władz miasta, postanowili usunąć ponad 100-letnie drzewa. Jak donosi "Gazeta Krakowska" interwencje policji i straży miejskiej nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.
Mieszkańcy Zakopanego oraz lokalne władze są zaniepokojeni sytuacją. Burmistrz Łukasz Filipowicz podkreślił, że miasto nie pozwoli na bezkarne niszczenie przyrody. Mimo to, pracownicy dewelopera kontynuowali wycinkę, ignorując ostrzeżenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zimowy raj tuż za polską granicą. Nie tylko dla narciarzy
Nielegalna wycinka drzew w Zakopanem
Burmistrz Filipowicz zapowiedział podjęcie wszelkich możliwych kroków prawnych, aby ukarać odpowiedzialnych za nielegalne działania. - My tutaj trzy razy wydawaliśmy umowę odmowną, natomiast deweloper twierdzi, że jest ponad prawem - powiedział Filipowicz, cytowany przez "Gazetę Krakowską"
To nie pierwsza próba nielegalnej wycinki w tym miejscu. W kwietniu 2025 r. doszło do podobnej sytuacji, która zakończyła się ścięciem kilku konarów. Wówczas doszło także do incydentu z udziałem wiceburmistrza Bartłomieja Bryjaka, który został potrącony lusterkiem samochodowym przez przedstawiciela inwestora.
Mieszkańcy i władze Zakopanego zastanawiają się, jak skutecznie chronić lokalną przyrodę przed nielegalnymi działaniami deweloperów. Sprawa jest w toku.