aktualizacja 

Zdał egzamin na prawo jazdy i od razu usiadł za kierownicą. Został zatrzymany

446

Do 2 lat więzienia grozi mieszkańcowi Wyszkowa (woj. mazowieckie), który po zdanym egzaminie na prawo jazdy, usiadł do własnego auta i wyjechał na ulicę. Był przekonany, że po pozytywnym wyniku od razu może prowadzić samochód.

Zdał egzamin na prawo jazdy i od razu usiadł za kierownicą. Został zatrzymany
Zdjęcie poglądowe (Facebook, WORD Oleśnica)

Do kuriozalnego zdarzenia doszło w poniedziałek, 17 stycznia w Ciechanowie (województwo mazowieckie). Policja zatrzymała w okolicach ulicy Mleczarskiej osobową toyotę, której kierowca nie miał przy sobie prawa jazdy.

Zaraz po egzaminie usiadł za kierownicą

Okazało się, że chwilę wcześniej 71-letni mieszkaniec Wyszkowa zdawał egzamin w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego. Uzyskał pozytywny wynik, ale nie miał jeszcze uprawnień do prowadzenia pojazdów.

Uważał, że jeżeli jest już po egzaminie, to może prowadzić pojazd — informuje oficer prasowy ciechanowskiej policji.

Grozi mu do 2 lat więzienia

Policjanci ustalili, że w 2020 roku cofnięto mu uprawnienia do kierowania. Mężczyzna miał też tłumaczyć, że na egzamin przywiózł go kolega, a on wsiadł za kierownicę, dopiero wyjeżdżając z ośrodka.

Policja informuje, że zgodnie z przepisami, za niestosowanie się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami, grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Zobacz także: 20-letni kierowca z Cieszyna omal nie potrącił kobiety z dzieckiem
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić