Oto żona Marcina Prokopa. Ludziom opadły szczęki. Ale kształty!
Jedno z najnowszych zdjęć Marii Prażuch-Prokop robi furorę. Małżonka Marcina Prokopa pozuje na nim jedynie w stroju kąpielowym. Przy tej okazji mocno wyeksponowała pośladki.
Maria Prażuch-Prokop raczej unika blasku fleszy. Udziela się jednak w mediach społecznościowych, gdzie regularnie publikuje nowe posty. Przede wszystkim skupia się na jodze, która jest jej wielką pasją.
Wygłupy na dekoracjach świątecznych. Teraz cała Polska zobaczy, co zrobili
Ostatnio żona Marcina Prokopa dodała zdjęcie, na którym pozuje w stroju kąpielowym. Przy tej okazji podzieliła się ciekawymi przemyśleniami.
Woda to symbol oczyszczenia. Obmyłam się ze starych nawyków, trosk, wszystkiego, co już niepotrzebne. W 2022 wchodzę na czysto, pozbawiona negatywnego bagażu, za to z wielką wdzięcznością za wszystkie dobre i zarazem trudne rzeczy, które spotkały mnie w ciągu ostatnich 12 miesięcy. To uczucie wdzięczności kieruję również do was - nie byłabym dziś tak silna, i nie podnosiłabym się tak szybko ze swoich upadków oraz chwil zwątpienia, gdyby nie poczucie, że jesteście tam dla mnie, tak samo, jak ja jestem dla was - podkreśliła w instagramowym wpisie.
Czytaj także: Popularny prezenter nie żyje. Zmarł w hospicjum
Maria Prażuch-Prokop zachwyca internautów
W komentarzach wiele osób nawiązuje do słów opublikowanych przez Prażuch-Prokop. Są jednak też tacy, którzy skupili się na samym zdjęciu.
Marysieńko, ale dup*** sztosik. Jestem pod wrażeniem - pisze jedna z internautek. - Woda wodą, ale jaka pupa - dodaje kolejna.
Czytaj także: Pogodowy armagedon! -50 stopni i rekordowe śnieżyce