Media społecznościowe obiegło poruszające wideo z Charkowa. Widać na nim piękną postawę medyka, który nie zostawił rannej kobiety pomimo ostrzału rosyjskich wojsk.
W sobotę charytatywną jadłodajnię w Charkowie prowadzoną przez słynnego szefa kuchni Jose Andresa zniszczył rosyjski atak rakietowy. Kilku wolontariuszy trafiło do szpitala, reszta wzięła się do pracy. W tej chwili budują kuchnię w innym miejscu w Charkowie.
Przerażające wideo z Charkowa obiegło sieć. Ukrainka wracała z zakupami, gdy nagle obok niej spadł pocisk rakietowy. I choć nie wiadomo, czy kobiecie nic się nie stało, pod koniec widzimy, jak wstaje o własnych siłach.
Choć Charków jest ostrzeliwany niemal dzień i noc, mieszkańcy oblężonego miasta się nie poddają. Ukraińska dziennikarka udostępniła na Twitterze niesamowite zdjęcie, ukazujące siłę i niezwyciężonego ducha Ukraińców. Na zdjęciu widać starszą kobietę, która własnymi rękami sprząta pozostałości po rosyjskich pociskach w charkowskim parku. Dzień wcześniej doszło tam do krwawego ataku.
Rosyjskie wojska wykorzystują nieletnich do szpiegowania ukraińskiego wojska - podaje Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. Dzieje się tak szczególnie w Ługańsku i Charkowie.
Trwa ewakuacja regionalnego parku krajobrazowego "Feldman Ecopark" w obwodzie charkowskim w Ukrainie. Niewiarygodne, jak w obliczu wojny transportowane są zwierzęta. Te nagrania po prostu trzeba zobaczyć.
Kyryło Osypenko, student Instytutu Politechnicznego w Charkowie, zginął w wyniku ataku na Obwodową Administrację Państwową w Charkowie. Młody człowiek nie ewakuował się wraz z innymi uczniami, lecz pozostał, aby wspierać obronę terytorialną.
Mieszkaniec Charkowa nagrał wiadomość dla mieszkającego w Rosji brata, który nie dowierza w to, co dzieje się w jego ojczyźnie. Na nagraniu mężczyzna stoi przed zniszczoną przez rosyjskie ostrzały szkołą swojej córki. "Tak oto "wyzwoliliście" twoją bratanicę, ma się rozumieć, nazistkę" - mówi na wideo.
W mediach społecznościowych pojawiło się poruszające nagranie z Charkowa. Widać na nim mieszkańców zniszczonego ukraińskiego miasta, którzy przystąpili do sprzątania ulic oraz budynków po bombardowaniach.
Wojna na Ukrainie trwa i zbiera coraz większe żniwo. Giną żołnierze i cywile. Ukraińcy się jednak nie poddają. Tymczasem do sieci właśnie wyciekło nagranie, na którym widać moment wczorajszego uderzenia rakiety w tłum ludzi. Sześcioro z nich zmarło, 15 jest rannych.
Wiolonczelista Denis Karaczewcew zagrał wyjątkowy koncert w ruinach swojego rodzinnego miasta Charkowa. Muzyk w wojennej scenerii zaprezentował Bacha.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przechwyciła rozmowy telefoniczne rosyjskich żołnierzy. Wprost mówią oni, że atakują obiekty cywilne, tłumacząc to tym, że "dali czas na opuszczenie domów, a oni [Ukraińcy] z tego nie skorzystali".
Do sieci trafił kolejny filmik, na którym widać jak brutalnie Rosjanie atakują ukraińskich cywili. Nagranie przedstawia moment, gdy rosyjski pocisk trafia w sklep w Charkowie, w którym przebywa tłum mieszkańców. Ludzie stali w kolejce, aby kupić podstawowe produkty.
Wojna w Ukrainie trwa od 24 lutego. Giną cywile, trwa także kryzys humanitarny. Miasta odcięte są od pomocy. Kolejny raz do zniszczeń doszło w Charkowie. Płonie targowisko Barabaszowa, największy bazar przemysłowy w Europie Wschodniej.
Ukraińskie wojsko patrolowało dronem przedmieścia (nieoficjalnie) Charkowa. W pewnym momencie zauważono kryjące się między cywilnymi budynkami wojsko. W kłębach dymu znajdowała się dobrze znana broń. Rozpoczął się atak...
Rosyjski pilot, wzięty do niewoli zaraz po wykonaniu swojego zadania, polegającego na zbombardowaniu fragmentu Charkowa - miasta, w którym mieszka ponad 1,4 mln obywateli Ukrainy - przemówił na konferencji prasowej. Przed reporterami wyznał całą prawdę o tym, jaki otrzymał rozkaz. Przeprosił też ukraiński naród.
Utalentowana młoda studentka zginęła w Charkowie w wyniku ostrzału rosyjskiej armii. Tragiczne wieści o śmierci 21-letniej Julii przekazał Uniwersytet Narodowy im. Tarasa Szewczenko w Kijowie, na którym uczyła się Ukrainka.
W Charkowie trwa ewakuacja ludności cywilnej. W ucieczce z miasta oblężonego przez żołnierzy Władimira Putina pomagają mieszkańcom księża. Media obiegło nagranie ukazujące białą gołębicę, siadającą na ręce jednego z prawosławnych duchownych.