Ukraińskie drony FPV dopadły rosyjskich najeźdźców. Tym razem dwóch ukryło się pod wrakiem czołgu. Na nic to się zdało, bowiem Ukraińcy posłali w ich kierunku ładunek wybuchowy. Gdy pod czołgiem zaczęło się palić, nagle dwóch rosyjskich żołnierzy wybiegło na zewnątrz. Jeden w niepełnym odzieniu, a konkretnie bez majtek.
Siły Zbrojne Ukrainy opublikowały kolejny materiał pokazujący zabójczo skuteczne uderzenie bezzałogowca na froncie. Rosyjski żołdak bronił się jak mógł, próbował się nawet ukryć. W tym celu skorzystał z "kamuflującego go" kawałka plastiku. Jak widać, nie przyniosło to zbyt dobrych efektów.
"Druga armia świata" znów daje znać o swojej "potędze". Tym razem pomysłowość rosyjskich "inżynierów" objawiła się przy produkcji dronów bojowych. Stworzyli "przewodową" wersję, czyli przyczepili po prostu szpulę z dziesięcioma kilometrami światłowodu. Przewodowy dron to absolutny hit.
Siły Zbrojne Ukrainy opublikowały materiał wideo ze skutecznym atakiem na rosyjskiego oficera. Kapitan Specnazu Aleksiej Iwanow został wyeliminowany granatem zrzuconym z bojowego drona. Żołdak Władimira Putina widział, że zbliża się zagrożenie, próbował nawet udawał martwego. Ale operator nie dał się nabrać.
Na wojnie nie ma sentymentów — chwila nieuwagi może drogo kosztować. Na platformie X(Twitter) Ministerstwo Obrony Ukrainy zamieściło materiał z udanym atakiem drona na rosyjski czołg T-90. Rosyjska armia w chwile straciła miliony dolarów.
Ukraińska armia sieje spustoszenie w szeregach wroga za pomocą bojowych dronów. Kolejny film z precyzyjnym uderzeniem bezzałogowca pojawił się właśnie w sieci. Rosjanin nie uciekał, czuł się chyba bezkarny. Zaskakujące dla obserwatorów jest jedno. To, gdzie rosyjski żołdak przyczepił sobie apteczkę.
Czegoś takiego w trakcie wojny ukraińsko-rosyjskiej jeszcze nie było. Ukraiński dron zniszczył dwa rosyjskie czołgi jednym uderzeniem, wystarczyły odrobina sprytu, ładunek wybuchowy i niebywała precyzja operatora. Materiał z tego uderzenia Sił Zbrojnych Ukrainy krąży po sieci. I robi wielkie wrażenie.
Ukraińskie drony "Baba Jaga" stanowią poważny problem dla rosyjskich żołnierzy, z którym ci próbują sobie poradzić od dłuższego czasu. Jak widać - niezbyt skutecznie. Strona ukraińska pokazała efekty ataku trzech dronów na magazyn paliw jednej z jednostek artylerii rosyjskiej. Niewiele z niego zostało.
Jak poinformował Anton Heraszczenko, doradca ukraińskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, dron bojowy uszkodził kilka zbiorników rafinerii oleju opałowego Newski "Newski Mazut" na autostradzie Głuchoozierskoje w okolicach Petersburga. To kolejny tego typu atak w Rosji w tym roku.
Do sieci trafił kolejny film z frontu ukraińsko, tym razem bardzo nietypowy. Operator drona z batalionu "Swoboda" 4. Brygady Szybkiego Reagowania "Rubież" wyeliminował rosyjskiego żołnierza celnym uderzeniem. Nie byłoby w tym nic nowego, gdyby nie fakt, że walka odbyła się 200 metrów nad ziemią.
Młoda dziewczyna z miasta Czerniowce w Ukrainie postanowiła wesprzeć Siły Zbrojne Ukrainy, wykorzystując swoje umiejętności jubilerskie. Wolontariuszka Wioletta Olijnik ukończyła dwa kursy dotyczące montażu dronów. Dzięki zebranym w internecie wpłatom zaczęła kupować części do bezzałogowców i samodzielnie wytwarzać drony kamikadze.
Ukraina broni się jak może przed wojenną ofensywą Moskwy. Wygląda na to, że Kijów znalazł nowy sposób na udane ataki odwetowe. Dziennikarze The Spectator biorą pod lupę nową taktykę ukraińskiej armii – częste i bardzo celne ataki dronami kamikaze.
Rosja reaguje na udany atak ukraińskich dronów. Chodzi o uszkodzenie infrastruktury krytycznej w miejscowości Ust-Ługa pod Petersburgiem. Tamtejsze media donoszą, że władze rozmieszczają pod miastem systemy obrony powietrznej S-300.
Rosjanie nie ustają w dręczeniu ukraińskiej obrony przeciwlotniczej. Codziennie w stronę Kijowa lecą dziesiątki rakiet i dronów. Te ostatnie są sterowane przez operatorów. Ale Moskwa pracuje nad nowym rozwiązaniem - dronami sterowanymi sztuczną inteligencją. To ma być przełom na polu walki.
Drony są podstawowym narzędziem walki w Ukrainie. Służą nie tylko w celach rozpoznawczych. Wyposażone w ładunki wybuchowe niszczą pojedyncze cele. W sieci opublikowano nagranie, na którym widać paniczną ucieczkę rosyjskiego żołnierza przed dronem. Choć robił co mógł, nie miał szans.
Walka dwóch dronów o panowanie w powietrzu? To już nie scenariusz filmu Sci-Fi, ale rzeczywistość współczesnego pola walki. Operator ukraińskiego bezzałogowca popisał się kunsztem i lecąc nad linią frontu strącił rosyjskiego drona. Ten został trafiony tak mocno, że eksplodował wraz z ładunkiem.
Ten chłopiec to mały bohater. 10-letni Światosław z Winnicy (środkowa Ukraina) od dwóch lat sprzedaje nasiona warzyw oraz kwiatów, a zebrane środki oddaje Siłom Zbrojnym Ukrainy. Chłopczyk samodzielnie zebrał już ponad 30 tysięcy hrywien i marzy o tym, żeby kupić żołnierzom drona bojowego.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy opublikowała właśnie nagranie, które pokazuje pierwszą w historii bitwę ukraińskich bezzałogowych dronów morskich (USV) z rosyjskimi okrętami. Ukraińskie maszyny potrafią teraz nawet... wystrzelić rakiety. Świadczy to o naprawdę spektakularnym rozwoju.