Tajemnicze dźwięki trapią mieszkańców jednego z bloków w Jarocinie. Chodzi o budynek zlokalizowany przy ulicy Konstytucji 3 maja. Lokatorzy wzywali już księdza, egzorcystę, a teraz sprawę bada policja.
Lubelski ksiądz-egzorcysta Jan Pęzioł zmarł 22 grudnia tuż przed swoimi 90. urodzinami. Po śmierci Przemysław Czarnek odznaczył pośmiertnie duchownego Medalem Komisji Edukacji Narodowej. Oburzeni są młodzi członkowie Nowoczesnej.
Jedne z ostatnich zdań, jakie znany ksiądz egzorcysta Jan Pęzioł wypowiedział przed śmiercią, niektórych mogą wręcz przerazić. Wygląda na to, że przewidział on swoją śmierć. O wszystkim opowiedział Dziennikowi Wschodniemu proboszcz parafii, w której kapłan służył aż do śmierci.
Lubelski ksiądz-egzorcysta Jan Pęzioł zmarł 22 grudnia tuż przed swoimi 90. urodzinami. W poniedziałek został pochowany w niewielkiej wiosce Wąwolnica. W ceremonii uczestniczył m.in. minister edukacji Przemysław Czarnek, który zapewniał, że "ksiądz wielokrotnie wygrał walkę z Szatanem".
Przykre wieści z Lubelszczyzny. Nie żyje ks. infułat Jan Pęzioł, egzorcysta archidiecezji lubelskiej i kustosz sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy. 24 grudnia kapłan skończyłby 90 lat.
Białka oczu stają się bardziej widoczne, są drgawki, konwulsje, piana wydobywa się z ust. To, co może się wydawać atakiem epilepsji, dla egzorcysty Macieja Opalińskiego HCCI to znak, że diabeł walczy ostatkiem sił. Nie każde opętanie jest jednak tak wybuchowe, bo diabeł lubi dwie rzeczy: "gdy się o nim mówi dużo, albo wcale".