Tragiczne zdarzenie w jednym z mieszkań w centrum Gniezna. W piątkowy poranek poważne obrażenia odniósł 17-latek. Chłopak trafił do szpitala, gdzie zmarł.
W jednym z gnieźnieńskich marketów policjanci podjęli nietypową interwencję. Doszło tam do zatrzymania 44-latka, który pił alkohol zabrany ze sklepowych półek, a następnie odkładał butelki na miejsce. Prokuratura postawiła mu już zarzuty. Grozi mu długa odsiadka.
Choremu Danielowi z Gniezna skradziono worki z plastikowymi nakrętkami, które zbierał na leczenie. Po nagłośnieniu kradzieży w mediach sprawy przybrały nieoczekiwanie pozytywny obrót. Złodziej pośrednio przyczynił się do tego, że zbiórka pieniędzy dla niepełnosprawnego 24-latka zakończyła się w trybie ekspresowym.
W środę krótko po godz. 11:00 w Gnieźnie doszło do karygodnego wybryku. Pewien mężczyzna wbiegł do sklepu, a następnie oblał ekspedientkę. Na razie nie wiadomo, jakiej substancji użył.
24-letni Damian Julkowski zbierał plastikowe nakrętki po napojach. Pieniądze z ich sprzedaży chciał przeznaczyć na rehabilitacje czy leki dla siebie. W zeszłym tygodniu ktoś okradł niepełnosprawnego chłopaka z worków z nakrętkami, które trzymał w piwnicy. Straty oszacowano na ok. 300 zł.
W sieci opublikowano zdjęcia, które przedstawiają parę w dwuznacznej sytuacji. Zakochanych przyłapano na przystanku autobusowym w Trzemesznie. Policja sprawdziła, czy doszło do nieobyczajnego wybryku.
W kościele garnizonowym przy ul. Chrobrego w Gnieźnie skradziono skarbony, które były umieszczone na filarach pod chórem. Sprawą zajęła się policja.
W Gnieźnie w jednym z mieszkań policja znalazła ciała dwóch mężczyzn. Według wstępnych ustaleń, nic nie wskazuje na to, że mogli być ofiarami wypadku. Nie ma też żadnych wskazówek na to, jak doszło do śmierci. Policjanci czekają na wyniki sekcji zwłok.
Temperatury są coraz wyższe, a niektórym jakby to umykało. Mimo wielu apeli nadal pojawiają się przypadki pozostawiania w rozgrzanych autach zwierząt czy też dzieci. Niedawno do bulwersującej sytuacji doszło w Gnieźnie.
Na cieplejsze dni i wieczory czekaliśmy wszyscy. Trzech mieszkańców Gniezna postanowiło uczcić nadejście wiosny kąpielą w fontannie. Policja udostępniła nagranie.
W nocy po ulicach Gniezna spacerował sobie... bóbr. Zwierzę zostało eskortowane przez policję.
Szokujący protest przeciwko wycince ponad 700 drzew w Gnieźnie. Lokalny działacz społeczny Bogdan Bentyn znany lepiej jako pan Boguś, w Wielki Piątek przybił się do drzewa. O swoim proteście informuje mediach społecznościowych. Uwaga - przedstawione poniżej nagranie oglądać powinny wyłącznie osoby o mocnych nerwach.
Funkcjonariusze z Gniezna musieli sprostać wyjątkowo trudnej sytuacji. Dosłownie w ostatnim momencie udało im się złapać samobójcę, który próbował rzucić się z wiaduktu. Nagranie z dramatycznych wydarzeń opublikowali w sieci.
Na wjazdach do Gniezna pojawiły się tabliczki "pierwsza stolica Polski", co może wywołać kontrowersje. Historycy nie są przekonani, że właśnie to miasto było pierwszą stolicą. W Poznaniu twierdzą, że to ich miejscowość zasługuje na takie miano.
Rodzice dzieci, które urodziły się w Poznaniu, stanęli przed niemałym wyzwaniem. Z nowymi obowiązkami nie zostali jednak zupełnie sami - otrzymali wsparcie m.in. od władz Gniezna. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Zmarł 73-latek z domu opieki w Gnieźnie. Nie przyjechała wezwana do niego karetka. Mężczyzna miał gorączkę, płytki oddech oraz bóle.
Smutne informacje napłynęły z poznańskiego szpitala. We wtorek zmarł tam Bogdan Wojtuś, emerytowany biskup pomocniczy archidiecezji gnieźnieńskiej. Był zakażony koronawirusem.
Gnieźnieńskie seminarium musi radzić sobie bez kilku kleryków i wychowawców. To efekt kontaktu z osobą, u której stwierdzono zakażenie koronawirusem.