Pandemia koronawirusa to nie jedyny problem, z jakim w ostatnim czasie borykają się mieszkańcy Indii. Poza COVID-19 spadły na nich również inwazja szarańczy oraz fala upałów. Zbiegły się one z okresem, gdy władze zaczęły przygotowywać się do zniesienia ograniczeń związanych z koronawirusem.
Indie zmagają się z jedną z największych plag szarańczy na przestrzeni ostatnich 30 lat. Owady zniszczyły już ok. 50 tys. hektarów upraw. Władze wysłały drony do spryskania terenów, na których żeruje szarańcza.
Nie żyje słynny hinduski jogin Prahlad Jani. Mężczyzna twierdził, że może żyć bez jedzenia i picia. Miał 90 lat.
Jyoti Kumari przejechała 1200 kilometrów na rowerze, żeby pomóc swojemu ojcu. Mężczyzna uległ wypadkowi w trakcie pracy. Córka przyjechała go odwiedzić, a jej matka i rodzeństwo zostali w rodzinnym domu w Darbhanga w Indiach. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
W piątek 22 maja władze Indii poinformowały o najwyższym wzroście zakażeń, jaki odnotowano od początku pandemii. W ciągu doby przybyło 6 tysięcy nowych, potwierdzonych testami przypadków.
Mieszkańcy Bangalore w Indiach wielokrotnie usłyszeli w środę niepokojący hałas, przypominający eksplozję. Przerażające dźwięki nagrywali i umieszczali w mediach społecznościowych w nadziei na rozwiązanie zagadki.
Indyjski rząd próbuje przywrócić gospodarkę do normy, po trudnościach, jakie wywołała pandemia koronawirusa. Tym razem otwarte zostały m.in. sklepy, sprzedające alkohol. Napierający tłum musiała powstrzymywać policja.
Pandemia koronawirusa wywołuje w ludziach najróżniejsze reakcje. Niektórzy do tego stopnia obawiają się śmiertelnej choroby, że decydują się nazwać dziecko na część środka, chroniącego ich przez zakażeniem. Tak uczyniła pewna indyjska para. <br /> <br /> <br />
Do zdarzenia doszło w czwartek 9 kwietnia. Quadcopter miał wtargnąć w przestrzeń powietrzną wzdłuż Kaszmiru. Ta granica od kilkudziesięciu lat stanowi obiekt sporów między Indiami a Pakistanem.
Epidemia koronawirusa w Indiach ma niezwykłe skutki uboczne. W północnej części kraju kwarantanna doprowadziła do tego, że po raz pierwszy od 30 lat mieszkańcy mogą podziwiać ośnieżone stoki Himalajów. Zachwyceni ludzie robią zdjęcia gór z odległości ponad 200 km.
Premier Indii Narendra Modi poprosił o przebaczenie po wprowadzeniu 21-dniowej kwarantanny w całym kraju. Trzytygodniowy zakaz wychodzenia z domu wywołał oburzenie wśród ludzi.
W indyjskim stanie Pendżab z powodu kontaktów z jednym człowiekiem skierowano na kwarantannę 40 tysięcy osób. Decyzję taką podjęto już po jego śmierci, która była spowodowana przez koronawirusa.
Indie, jedno z największych państw świata, stanęło w obliczu szczególnych restrykcji, wywołanych zagrożeniem rozprzestrzeniania się koronawirusa. W celu zachowania dyscypliny policja zastosowała surowe metody.
Siedemnastu indyjskich policjatów zostało zabitych, a kolejnych czternastu rannych w ataku maoistowskich partyzantów. To element rebelii trwającej już od ponad pół wieku we wschodnich Indiach.
W piątek w więzieniu w New Delhi (Indie) przeprowadzono egzekucję czterech mężczyzn skazanych za gwałt i morderstwo 23-letniej studentki. Zbrodnia wywołała w kraju falę protestów i doprowadziła do zaostrzenia prawa.<br /> <br />
Azja walczy z kolejnym wirusem. W lutym, kiedy w Chinach szalał koronawirus, władze kraju miały problem także z ptasią grypą. Minął miesiąc, a kolejne ogniska groźnego wirusa H5N6 wykryto w dwóch innych państwach. To Indie i Filipiny.
Mężczyzna z Indii połknął kłódkę o długości 6 cm. Zrobił to po tym, jak rodzina, ze względów bezpieczeństwa, zamknęła go w domu. Operacja usunięcia przedmiotu trwała aż kilka godzin.
Autobus przewożący weselników wpadł do rzeki w Indiach. Zginęły co najmniej 24 osoby. Jak donosi policja, kierowca stracił panowanie nad pojazdem po tym, jak pękła jedna z opon. Ratownicy wciąż poszukują pozostałych pasażerów.