Policyjna obława we Wrocławiu. Jak informują lokalne media, popołudniu doszło do napadu na bank. Sprawcy mieli ukraść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych i odjechali motocyklem. Tekst będziemy aktualizować na bieżąco.
Mieli pomóc, a wywieźli pijanego 36-latka do lasu i tam go zostawili. Mężczyzna nie przeżył. Właśnie zapadł wyrok w głośnej sprawie z 2018 r.
Polska policja posiada ponad dziewięć tysięcy nieoznakowanych radiowozów. Jak je rozpoznać? Zwróć uwagę na kilka szczegółów.
Eksperci ds. cyberbezpieczeństwa działający przy Komisji Nadzoru Finansowego ostrzegają przed oszustami. Tym razem cyberprzestępcy podszywają się przed serwis aukcyjny Allegro. Oszuści wysyłają niebezpieczne linki, w które pod żadnym pozorem nie wolno klikać. Można tak stracić dane dostępowe do swoich kont, także bankowego.
W sobotę (6 kwietnia) przy brzegu nad jeziorem Zaleskim w Złotowie (woj. wielkopolskie) zauważono w wodzie zwłoki mężczyzny. Znalazły je bawiące się przy brzegu dzieci. Według portalu zlotowskie.pl mogą być to zwłoki mieszkańca Złotowa poszukiwanego od ubiegłego roku.
Podszywali się pod policjantów by zorganizować porwanie, wszystko po to, by uprowadzony mężczyzna wskazał im miejsce, gdzie ukrył 5 milionów złotych. W głośnej sprawie z Kalisza zarzuty usłyszało 10 mężczyzn.
Szalony pościg ulicami stolicy małopolski. 28-letni mężczyzna uciekał przed policjantami ulicami Karkowa samochodem. Na krakowskim Kazimierzu porzucił pojazd i wskoczył do Wisły, licząc, że niezauważony przepłynie na drugi brzeg.
Przerażającą historię ze Szwecji opisał dziennik "Daily Mail". 20-letnia kobieta w siódmym miesiącu ciąży została zamordowana. Śledczy podejrzewają jej 22-letniego chłopaka. Mówi się, że mogło chodzić o zabójstwo honorowe.
Patrolujący na Mokotowie policjanci zwrócili uwagę na mężczyznę, który na widok radiowozu, rzucił się do ucieczki. To wzbudziło podejrzenia policjantów, jak się okazało, słusznie. Zatrzymany przez nich 27-latek nie wrócił do aresztu po pracy i to już pierwszego dnia! Ucieczka ściągnęła na niego spore problemy, także przez to, co przy nim znaleziono.
Do brutalnego rozboju doszło na ulicy Koszarowej we Wrześni (woj. wielkopolskie). Agresor zażądał pieniędzy od 32-letniego przechodnia. Gdy spotkał się z odmową, zadał cios, po którym 32-latek padł nieprzytomny na chodnik. Sprawa ma dość nieoczekiwany finał.
Tak źle jeszcze nie było. Liczba wakatów w polskiej policji osiągnęła rekordowy poziom. W kraju brakuje ponad 16 tys. policjantów! Rządzący próbują walczyć z brakami kadrowymi, a potencjalnych kandydatów kuszą m.in. podwyżkami.
Gen. Jarosława Szymczyka nie ma już w policji, którą rządził przez niemal osiem lat. Zostało po nim wiele kłopotliwych spadków. Jednym z nich jest np. umowa o współpracy, podpisana pomiędzy Wyższą Szkołą Policyjną (obecnie Akademią Policji), a Chińskim Uniwersytetem Bezpieczeństwa Publicznego w Pekinie.
Mundurowi ponownie będą sprawdzać zasadę kąta prostego. Kierowcy muszą być czujni. Możliwe są bowiem dotkliwe kary. Policjanci mogą wystawić mandat na poziomie nawet 4000 zł! Co dokładnie będzie sprawdzane?
W dniu 3 kwietnia 2024 roku zaginął Wiktor Janik. Chłopak wyszedł do szkoły, po czym nie wrócił do domu. Nie nawiązał również kontaktu ze swoimi opiekunami.
Na co najmniej trzy miesiące do więzienia trafił 26-latek, który 01.04 obrabował sklep w Olsztynie. Jak informuje tamtejsza policja, łupem mężczyzny paść miał makaron z sosem. Podczas kradzieży ucierpieć miała także próbująca powstrzymać włamywacza ekspedientka, którą ten ugryzł w rękę i odepchnął.
Do nietypowej sytuacji doszło na Kociewiu. 58-letni mieszkaniec ze Starogardu Gdańskiego, skontaktował się z tamtejszą policją, by poinformować, że jego sąsiad jest poszukiwany. Funkcjonariusze przeżyli jednak niemałe zaskoczenie, kiedy okazało się, że to donosiciel ma do odbycia karę.
Ta informacja może się wydać absurdalna, ale jest też prawdziwa. W naszych prawach jazdy są zapisane specjalne kody, które informują o naszych ograniczeniach jako kierowców. Dotyczy to osób, które mają problemy ze wzrokiem. Powinny one sprawdzić, co dokładnie zapisano w ich dokumencie. Brak wiedzy na ten temat może się skończyć nawet mandatem.
Widok, jaki zastali mieszkańcy bloku przy ul. Gajowickiej we Wrocławiu, był co najmniej szokujący. Znajdował się w niej poraniony nożem mężczyzna, którego zaatakował 41-latek. Pozostałe szczegóły zdarzenia wciąż są owiane tajemnicą, ale wiadomo, że podejrzany był już wcześniej karany.