Reprezentacja Polski ma za sobą kompletnie nieudane eliminacje do Euro 2024. Naszą kadrę na koniec tego roku czeka jeszcze mecz towarzyski z Łotwą. Przed nim z drużyny Michała Probierza zadrwił w mediach społecznościowych Krzysztof Stanowski.
Jeszcze kilka tygodni temu reprezentacja Polski U17 była wychwalana pod niebiosa. Jednak młodzieżowy mundial brutalnie zweryfikował te oceny. Jakby tego było mało, doszło również do afery alkoholowej. Co ciekawe, teraz triumfuje Cezary Kucharski, który od dawna przestrzegał przed hurraoptymizmem.
To nie tak miało być. Reprezentacja Polski ponownie zawiodła swoich kibiców, tylko remisując z kadrą Czech (1:1). Biało-Czerwoni po kolejnej wpadce zmuszeni będą grać w barażach. Andrzej Twarowski wskazał, co nie zagrało w kadrze Biało-Czerwonych.
Reprezentacja Polski zremisowała 1:1 z Czechami w ostatnim meczu eliminacji Euro 2024 i straciła szansę na bezpośredni awans na turniej. Po dwóch miesiącach przerwy do reprezentacji Polski wrócił Jan Bednarek, który nie popisał się w jednej sytuacji, w której mógł zrobić krzywdę reprezentantowi Czech Tomasowi Souckowi.
Remis z Czechami (1:1) oznacza, że reprezentacja Polski straciła szansę na bezpośredni awans na mistrzostwa Europy w Niemczech. Były reprezentant Polski nie rozumie jednej decyzji selekcjonera Michała Probierza w piątkowym spotkaniu.
Reprezentacja Polski zremisowała z Czechami i definitywnie zamknęła sobie drogę bezpośredniego awansu na mistrzostwa Europy. Po ostatnim gwizdku wpis w serwisie X zamieścił Mateusz Michniewicz, syn Czesława, który nawiązał do słów ojca z grudnia 2022 roku.
Listopadowa pogoda w Polsce nie rozpieszcza. Przekonali się o tym piłkarze reprezentacji w starciu z Czechami, a także dzieci, które towarzyszyły im podczas hymnów narodowych. W pewnym momencie Robert Lewandowski wykonał ładny gest.
Reprezentacja Polski rozegra 17 listopada ostatni mecz w eliminacjach do mistrzostw Europy 2024. Drużyna prowadzona przez Michała Probierza zmierzy się na PGE Narodowym w Warszawie z Czechami. Choć Biało-Czerwoni zawodzą w eliminacjach na całej linii, to bukmacherzy uważają ich za faworytów piątkowej potyczki.
Robert Lewandowski, podobnie jak inni reprezentanci Polski, pojawił się w Warszawie z okazji piątkowego meczu z Czechami. Internet obiegło nagranie przedstawiające moment spotkania piłkarza Barcelony z jego wielkim fanem. Kapitan reprezentacji poświęcił swojemu kibicowi dłuższą chwilę, spełniając prośbę fana.
Znając wybujałe ego piłkarzy, brak powołania jest dla Milika jak potężny cios - podkreśla w rozmowie z "Faktem" Dariusz Kubicki. Pierwszy raz od 10 lat zdarzyło się, by na zgrupowaniu reprezentacji Polski zabrakło zdrowego Arkadiusza Milika.
Michał Probierz pracę z reprezentacją Polski rozpoczął od zwycięstwa z Wyspami Owczymi (2:0) oraz remisu z Mołdawią (1:1). Wojciech Kowalczyk już wskazał kandydata, który mógłby w przyszłości zastąpić w kadrze Probierza.
Quebonafide to jeden z najpopularniejszych polskich raperów. W niedzielę Jakub Grabowski oglądał mecz reprezentacji Polski z Mołdawią (1:1), a o brak zwycięstwa Biało-Czerwonych oskarżył... lidera Koalicji Obywatelskiej.
To nie tak miało być. Reprezentacja Polski była zdecydowanym faworytem meczu z Mołdawią, jednak Biało-Czerwoni tylko zremisowali z niżej notowanym rywalem (1:1). Były reprezentant uważa, że winę za brak zwycięstwa ponosi...jet lag.
Reprezentacja Polski po raz kolejny rozczarowała w tegorocznych eliminacjach do Euro 2024. Po zakończeniu spotkania z Mołdawią (1:1) mocnych słów użył dziennikarz Mateusz Święcicki.
- Mamy napiętą sytuację w Europie, w niedzielę w kraju odbywają się też wybory - mówił nadkom. Sylwester Marczak w WP SportoweFakty. Dziennikarz sport.pl potem pokazał, jak wyglądały kontrole przed meczem Polska - Mołdawia.
W niedzielny wieczór reprezentacja Polski zmierzy się z Mołdawią w ramach eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Przed kibicami cały dzień oczekiwania na początek piłkarskich emocji. Swój plan na spędzenie czasu poprzedzającego pierwszy gwizdek sędziego zdradził Wojciech Kowalczyk.
W ostatnich godzinach wiele mówiło się o problemach, jakie kadra Probierza miała z opuszczeniem Wysp Owczych. Silnie wiejący wiatr sprawił, że termin lotu był kilkukrotnie przekładany. Ostatecznie w sobotę około godziny 11:50 samolot z Biało-Czerwonymi wzbił się w powietrze. Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki. pl przekazał, że na pokładzie znaleźli się również niespodziewani pasażerowie.
Mimo, że reprezentacja Polski w czwartkowy wieczór ograła na wyjeździe Wyspy Owcze, to wielu kibiców i ekspertów negatywnie wypowiada się o stylu zaprezentowanym przez Biało-Czerwonych. W piątek swój głos w tej dyskusji dodał Mateusz Borek, który w Kanale Sportowym skrytykował zachowanie dwóch polskich piłkarzy.