Korea Północna testuje ponoć własną szczepionkę na COVID-19 - mimo że, jak oficjalnie twierdzi, choroba tam nie dotarła. Kraj Kim Dzong Una miał opracować szczepionkę po cyberatakach, dzięki którym pozyskał formułę.
Główny doradca premiera ds. COVID-19 ocenił, że "rozsądny człowiek się szczepi, jeśli ma możliwość". - Jeśli nie, to trudno. Można powiedzieć: "Jesteśmy wolni". Ale można też powiedzieć: "Kostnice są przygotowane" - dodał.
Na oficjalnych stronach rządowych poświęconych szczepieniom na koronawirusa raportowane są niepożądane odczyny poszczepienne. Pojawił się tam przypadek śmierci pacjenta. W rozmowie z o2.pl sprawę komentuje prof. Krzysztof Simon.
Po pierwszej fali zachorowań wiosną ubiegłego roku oraz drugiej na jesieni, świat wchodzi właśnie w trzecią falę pandemii koronawirusa. Najgorsza sytuacja jest w Czechach oraz Hiszpanii, gdzie na milion mieszkańców codziennie przybywa ponad 700 infekcji. Coraz szybciej rozprzestrzeniają się także nowe mutacje wirusa SARS-CoV-2, w tym odmiana brytyjska oraz południowoafrykańska.
W Serum Institute w Indiach, największej na świecie fabryce szczepionek przeciwko COVID-19, doszło do niebezpiecznego pożaru. Prezes obiektu ujawnił, jakie straty odniesiono.
Co najmniej 5 osób zginęło w pożarze laboratorium Serum Institute w indyjskiej miejscowości Pune. To największa na świecie placówka badawcza produkująca szczepionkę na koronawirusa. Zwróciliśmy się z prośbą o komentarz do koncernu farmaceutycznego AstraZenecca, który wspólnie z naukowcami z Uniwersytetu Oxfordzkiego opracował produkowany tam preparat.
W ramach ogólnopolskiej akcji szczepień rząd powołał Fundusz Kompensacyjny. W konsekwencji osoby, u których potwierdzono niepożądany odczyn poszczepienny, mogły ubiegać się o odszkodowanie. Eksperci zwracają jednak uwagę, że lista NOP nie obejmuje zgonu.
Dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ocenił, że samolubne podejście poszczególnych państw do szczepionki na koronawirusa stanowi zagrożenie dla najbiedniejszych krajów. Mogą one przez to nie otrzymać potrzebnych dawek preparatu. To z kolei spowoduje wydłużenie pandemii.
Serwis "Politico" przekazał bardzo zaskakujące informacje. Ujawniono, że Polska zamówi tylko połowę z przysługującej jej liczby szczepionek Moderny na COVID-19.
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk zaapelował do "Gazety Wyborczej" o włączenie się w proces popularyzowania szczepień. Pojawiła się już odpowiedź zastępcy redaktora naczelnego "GW" Jarosława Kurskiego.
Burmistrz Parczewa Paweł Kędracki zaszczepił się przeciwko COVID-19. Polityk mógł przyjąć szczepionkę wcześniej, gdyż jego żona jest lekarzem. Posłanka Lewicy Monika Pawłowska twierdzi, że za zgodą wojewody Lecha Sprawki w szpitalu zaszczepili się także inni działacze PiS.
Program szczepień na COVID-19 ruszył. Niedługo będą mogły zaszczepić się osoby z pierwszej grupy czyli seniorzy. Kiedy będą mogły zaszczepić się osoby 70+?
"Polska na 3. miejscu pod względem liczby wykonywanych szczepień w UE" - z dumą podkreślono na rządowym koncie Twitter: #SzczepimySię. Ile dawek szczepionek dotychczas podano Polakom? Ile ampułek ze szczepionkami poddano utylizacji? A także - czy u zaszczepionych pojawiły się niepożądane objawy? Na te i inne pytania odpowiedź padła w trakcie konferencji.
Lider niemieckiej Unii Chrześcijańsko-Społecznej Markus Söder i dyrektor generalny BioNTech Ugur Sahin skrytykowali Komisję Europejską twierdząc, że zamówiła niewystarczającą liczbę dawek szczepionki na COVID-19. Kraje członkowskie Unii Europejskiej pozostają w tyle za Wielką Brytanią, Stanami Zjednoczonymi i Izraelem pod względem liczby zaszczepionych osób. KE odpiera zarzuty przypominając, że wciąż czeka na certyfikację 5 preparatów.
Krystyna Janda jest jedną z najbardziej znanych bohaterek tzw. afery szczepionkowej. Aktorka wielokrotnie zabierała głos na temat okoliczności, w jakich otrzymała szczepionkę na COVID-19 poza kolejnością. Jedno z takich wystąpień zakończyło się przeprosinami z jej strony.
W Wielkiej Brytanii ruszyły szczepienia z użyciem szczepionki przeciw COVID-19 opracowanej przez Uniwersytet Oksfordzki i firmę AstraZeneca. Jako pierwszy ten preparat przyjął 82-letni Brian Pinker z Oksfordu.
Skandal, jaki wybuchł w związku z podaniem szczepionek grupie osób związanych z kulturą i show biznesem, przyniósł WUM przykre konsekwencje. Rektor był zmuszony powołać specjalną komisję. Kroki podjął również Adam Niedzielski, minister zdrowia. Jest mowa o karze finansowej.
Wójt gminy Lubartów (woj. lubelskie) chce zachęcić swoich podwładnych do szczepień na koronawirusa, dlatego zdecydował, że przyzna im za to nagrody.