Podczas konferencji na temat koronawirusa, premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson uznał, że szczyt zachorowań jest już za Wielką Brytanią. Plan, który dotyczy "odmrażania gospodarki" jest już omawiany. <br /> <br />
Wciąż słychać echa niesamowitej historii weterana wojennego, kapitana Toma Moore'a, który za pomocą swojej urodzinowej zbiórki, zgromadził sumę 29 mln funtów na pomoc służbom medycznym. Tym razem sama królowa Elżbieta II postanowiła uhonorować bohatera.
Premier Wielkiej Brytanii doczekał się kolejnego dziecka. Wiadomość wywołała zaskoczenie wśród Brytyjczyków. Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami Boris Johnson i jego partnerka Carrie Symonds mieli powitać potomka na początku czerwca. Jak się czują świeżo upieczona mama i noworodek?
26 kwietnia pogotowie otrzymało zgłoszenie o dwójce dzieci, które znajdowały się w swoim domu w Londynie i zostały ranione nożem. Do szpitala został przetransportowany również 40-letni mężczyzna, który był z maluchami w tamtym momencie. <br /> <br />
Patrick Ryan z Wielkiej Brytanii złamał właśnie prawo po raz 669., za co sąd ponowne skazał go na pobyt w zakładzie karnym. Kartoteka przestępcy ma aż 100 stron. Policzono również, ile styl życia notorycznego recydywisty kosztował brytyjskich podatników.
W stolicy Wielkiej Brytanii rusza śledztwo, mające na celu wyjaśnienie potwornej zbrodni. Doszło do niej we wschodniej części miasta, gdzie na skutek ataku nożem śmierć poniosło dwoje małych dzieci.
W czwartek, w trakcie pogrzebu odbywającego się w Manchesterze doszło do strzelaniny. Uzbrojony mężczyzna oddał strzały w kierunku uczestniczących w uroczystości osób. Szczegóły zdarzenia są jednak dość tajemnicze.<br /> <br />
Jeszcze nie tak dawno temu, premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson przebywał na oddziale intensywnej terapii w związku z obecnością koronawirusa w jego organizmie. W najbliższy poniedziałek najprawdopodobniej wróci do pracy, ponieważ w rządzie zaczęły tworzyć się podziały.
Jenny McGee to pielęgniarka pracująca na oddziale, gdzie trafił niedawno premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson. Kobieta była w szoku, gdy usłyszała pochwałę swojej pracy w telewizji z ust premiera. Teraz dzieli się swoimi wrażeniami z pobytu Johnsona na jej oddziale.
Mężczyzna z Cardiff zdecydował się nieco urozmaicić czas spędzany w domu. Postanowił wkręcić swoje dzieci i powiedział im, że po pandemii koronawirusa będą musiały chodzić do szkoły 7 dni w tygodniu. Jak można się domyślić, pociechy wpadły w ogromną panikę.
Biuro, które zajmuje się sortowaniem listów, musiało odłożyć wszystko na bok i zająć się pocztą przychodzącą do Toma Moore'a - weterana II wojny światowej. Mężczyźnie udało się zebrać 28 milionów funtów na służbę zdrowia.
W mieście Chatham w Wielkiej Brytanii w środę rano, uzbrojony mężczyzna zaczął strzelać do ludzi. Całe zdarzenie transmitował w sieci, słuchając przy tym muzyki Tupaca. Okazało się, ze to aspirujący celebryta i muzyk, właściciel wytwórni muzycznej.
W środę rano w mieście Chatham w Wielkiej Brytanii wybuchła panika. Wszystko z powodu mężczyzny, który przez około pół godziny strzelał z balkonu i transmitował to w sieci.
W czwartek w Wielkiej Brytanii dojdzie do pierwszej próby klinicznej szczepionki przeciwko koronawirusowi na ludziach. Taką informację przekazał brytyjski minister zdrowia Matt Hancock.
21 kwietnia Elżbieta II obchodzi swoje 94. urodziny. Królowa Wielkiej Brytanii zrezygnowała z bardzo istotnej tradycji, która ma miejsce co roku w związku z tym wydarzeniem.
Brytyjska Narodowa Służba Zdrowia przedstawiła dane odnośnie zgonów wśród lekarzy i pielęgniarzy. Jak wynika z ich ustaleń, ponad setka członków personelu medycznego zmarła w wyniku zarażenia koronawirusem. Lista z przypadkami wciąż jest aktualizowana.
90-letnia Margaret Payne poszła w ślady 99-letniego weterana wojennego Toma Moore’a i rozpoczęła własną zbiórkę na szpitale i lekarzy walczących z koronawirusem. Seniorka podjęła się niecodziennego wyzwania, zamierza chodzić po schodach, dopóki nie przemierzy 731 m. Kobiecie już udało się zebrać imponującą kwotę. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Władze Wielkiej Brytanii starają się o zwrot 16 milionów funtów (ponad 83 milionów złotych) za zakupione testy, które okazały się wadliwe. Downing Street zapłaciła tę sumę dwóm chińskim firmom.