Te urodziny 99-letni porucznik Edmund Szymczak, mieszkający w Wielkiej Brytanii polski weteran zapamięta na zawsze. Z okazji jego święta przed domem przeszła prawdziwa parada. Otrzymał też list z kancelarii prezydenta RP oraz medal. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Pięć osób nie żyje, a kolejne pięć zostało rannych – to bilans strzelaniny do której doszło w czwartek w wojskowym zakładzie produkcyjnym na Ukrainie. Ogień miał otworzyć członek ukraińskiej Gwardii Narodowej. 21-letni napastnik został błyskawicznie zatrzymany przez służby.
16. Dywizja Zmechanizowana przekazała w czwartek rano smutne wieści. W środę wieczorem w parku w Białowieży niedaleko granicy z Białorusią znaleziono ciało polskiego żołnierza z raną postrzałową głowy.
Sąd Okręgowy w Olsztynie utrzymał w mocy wyrok wobec Emila Cz., żołnierza-dezertera, który uciekł na Białoruś. Skazano go na 6 miesięcy ograniczenia wolności i przez rok nie może zbliżać się do matki. Sąd zobowiązał Cz. także do powstrzymywania się od nadużywania alkoholu.
Emil Cz., polski żołnierz, który przeszedł na Białoruś, przyznał na antenie tamtejszej telewizji, że ma problemy z alkoholem. O pijackich wybrykach dezertera było wiadomo już wcześniej. Jedenastego grudnia był pod wpływem alkoholu, kiedy zatrzymano go w Giżycku do kontroli drogowej.
Ucieczka polskiego dezertera na Białoruś rozpaliła media. To pierwszy od lat przypadek dezercji polskiego żołnierza i to na stronę wroga. Błyskawicznie po jego ucieczce wywiad z nim przeprowadziły białoruskie media. Emil Cz. opowiadał piramidalne obelgi pod adresem państwa polskiego i jego służb, miał jednak wierną publikę.
25-letni Emil Cz., żołnierz, który w ubiegłym tygodniu uciekł za granicę RP, usłyszy zarzut za dezercję — poinformowała Polską Agencję Prasową rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz. Obecnie żołnierz przebywa na Białorusi, gdzie chce ubiegać się o azyl.
Emil Czeczko, żołnierz 16 Dywizji Zmechanizowanej przeszedł przez granicę na stronę białoruską, gdzie miał poprosić o azyl. Teraz na jaw wychodzą nowe informacje w tej sprawie.
25-letni polski żołnierz Emil Cz. w czwartek zdezerterował na Białoruś. Okazało się, że miał w Polsce kłopoty z prawem. "Fakt" dotarł do jego poprzednich pracodawców. Mówią, że nie zatrzymywał się w miejscach pracy długo i nie wykazywał żadnej inicjatywy.
Polski żołnierz Emil Czeczko, który przeszedł na stronę reżimu Łukaszenki, udzielił wywiadu białoruskiej telewizji. W rozmowie z białoruską dziennikarką stwierdził, że nie będzie nosił polskiej flagi i jedyne, co może z nią teraz zrobić, to "spuścić ją w kiblu".
W piątek rano media obiegła informacja o polskim żołnierzu, który miał porzucić służbę i uciec na Białoruś. Sprawę skomentował minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. "Zażądałem wyjaśnień, kto za to odpowiada" - napisał na Twitterze. Internauci mają ubaw. "Proszę mi przypomnieć, kto w rządzie PiS odpowiada za wojsko polskie?" - pytają w komentarzach.
Starszy sierżant Scott Neil, należący do sił specjalnych USA, opowiedział o czynie swojego kolegi, który zabił cztery osoby - i to pomimo faktu, że nie miał broni, a w dodatku miał... złamany obojczyk.
Dowódca 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej potwierdził, że jeden z polskich żołnierzy zmarł podczas pełnienia służby w obrębie granicznym. Miał to być wynik nieszczęśliwego wypadku.
Prokuratorzy wszczęli śledztwo w sprawie rzekomego gwałtu na żołnierce przez innego żołnierza we francuskim pałacu prezydenckim w Paryżu w lipcu zeszłego roku. Do zdarzenia miało dojść podczas uroczystej imprezy pożegnalnej trzech współpracowników Emanuela Macrona.
W wieku 94 lat zmarł Janusz Kamocki ps. "Mamut". Był żołnierzem Armii Krajowej, a w czasach PRL działaczem opozycyjnym. Wiadomo już, kiedy odbędą się uroczystości pogrzebowe.
W mieszkaniu oficera Bundeswehry znaleziono pokaźną kolekcję broni, materiały radioaktywne i tajne akta na temat Korei Północnej. W sprawie prowadzone są dwa odrębne śledztwa.
W Grodzisku Mazowieckim (woj. mazowieckie) doszło do pożaru w mieszkaniu, gdzie znajdowała się 10-latka. Zauważył to żołnierz mieszkający obok. Nie zastanawiając się, ruszył na ratunek.
Szeregowy WOT uratował 10-letnią dziewczynkę z płonącego mieszkania w Grodzisku Mazowieckim. Dzięki szybkim działaniom żołnierza wyszła z pożaru bez szwanku, ale bohater akcji został poważnie poparzony i trafił do szpitala. - Dziewczynka podziękowała mi i jest ok - mówi szeregowy.