Aleksander Łukaszenka zlecił zamachy na opozycjonistów? Jest nagranie

Media upubliczniły nagranie z 2012 roku, na którym zarejestrowano wystąpienie Wadzima Zajcaua, ówczesnego szefa KGB. Zajcau poruszył temat trojga opozycjonistów Aleksandra Łukaszenki. Jak można wywnioskować z treści nagrania, prezydent Białorusi zlecił ich zabójstwo.

Aleksander ŁukaszenkaAleksander Łukaszenka
Źródło zdjęć: © Getty Images | Mikhail Svetlov , Contributor

Nagranie z udziałem byłego szefa KGB zostało upublicznione przez EUObserver. Eksperci na razie nie potwierdzili, czy materiał jest w pełni autentyczny. Za jego prawdziwością opowiada się m.in. oficer NATO, który znał Wadzima Zajcaua osobiście i jest przekonany, że głos należy właśnie do niego.

Aleksander Łukaszenka kazał zabić opozycjonistów?

Nagranie zostało zarejestrowane 11 kwietnia 2012 roku. Opozycjoniści, o których mówił Wadzim Zajcau na nagraniu, to Uładzimir Baradacz, Aleh Ałkajew oraz Wiaczasłau Dudkin. Pierwszy w przeszłości pełnił służbę jako pułkownik, a dwaj pozostali pracowali w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. W okresie, gdy miało dojść do zarejestrowania rozmowy, mieszkali w Niemczech.

Wadzim Zajcau poinformował na nagraniu, że Aleksander Łukaszenka przeznaczył na operację "usunięcia" opozycjonistów 1,5 miliona dolarów (ponad 5 i pół miliona złotych). Ówczesny szef KGB wyjaśnił, że prezydentowi zależy na rezultatach.

Zobacz też: Łukaszenka nie odpuszcza. Brutalna reakcja milicji na Białorusi

Na taśmach nie zarejestrowano dokładnych instrukcji, w jaki sposób miałaby zostać przeprowadzona akcja. Odnotowano jednak wzmiankę o uszkadzaniu samochodów, którymi poruszają się opozycjoniści. Już na koniec wspomniano jednak dziennikarza Pawła Szeremetę, który zginął 4 lata po rozmowie byłego szefa KGB z podwładnymi.

Wadzim Zajcau zapowiada, że Paweł Szeremeta zginie od podłożonej bomby. Były szef KGB oczekuje, że siła ładunku wybuchowego dosłownie rozerwie dziennikarza na strzępy. Słowa są tym bardziej niepokojące, że Szeremeta poniósł śmierć właśnie w konsekwencji eksplozji – ładunek umieszczono w jego samochodzie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę