Awantura o LGBT. Radna PiS wstała i zaśpiewała Bogurodzicę

1936

Szerokim echem w mediach społecznościowych odbiło się wycofanie przez radnych ze Starego Sącza uchwały anty-LGBT. Przedstawicielka PiS Lidia Szewczyk w ramach protestu zaśpiewała "Bogurodzicę".

Awantura o LGBT. Radna PiS wstała i zaśpiewała Bogurodzicę
Radni zaczęli śpiewać "Bogurodzicę" (YouTube)

Do głosowania doszło 30 listopada. Na wniosek przewodniczącego Rady Miejskiej i z pełnym poparciem radnych Gminnego Porozumienia Wyborczego (GPW) - ugrupowania, któremu przewodzi burmistrz Starego Sącza, doszło do głosowania nad uchwałą "dotyczącą powstrzymania ideologii gender i LGBT". Ta została przez nich przyjęta ponad dwa lata temu, jednak postanowiono poddać ją pod ponowne głosowanie.

Decyzję o ponownym głosowaniu podjął przewodniczący Rady Miejskiej. Andrzej Stawiarski tłumaczył, że musiał odpowiedzieć na pytanie prokuratury i upewnić się, czy ktoś nie zmienił zdania. Niespodziewane wprowadzenie tej uchwały do punktu obrad wywołało spore zamieszanie. Radna Lidia Szewczyk z PiS w ramach obrony swoich wartości postanowiła odśpiewać przed głosowaniem "Bogurodzicę".

Apeluję do sumień wszystkich radnych. Z tego, co się orientuję, jesteśmy wszyscy katolikami i chodzimy do kościoła - mówiła radna przed głosowaniem.

Ponowne głosowanie spełniło swoją rolę. Okazało się, że radni GPW zmienili zdanie dotyczące uchwały z 2019 roku. Radna Ewa Zięba stwierdziła nawet, że ta przyniosła więcej złego niż dobrego. W konsekwencji decyzja została zmieniona, a uchwała wycofana. Wywołało to sporą dyskusję wśród radnych.

Zawsze uważałem, że działaniami niektórych samorządowców rządzi hipokryzja. Jak trzeba to stoją pierwsi przed ołtarzem, jeśli chodzi o pieniążki to zrobią wszystko, żeby je dostać. Z naszego narodu próbuje się zrobić niewolników, którzy za kilka euro potrafią zrobić wszystko - mówił radny Robert Rams.

Zmiana zdania miała zapewne związek z zawiadomieniami od Komisji Europejskiej. Organ złożył je w zarządzie województwa małopolskiego. Poinformowano w nim, że jeśli uchwała nie zostanie wycofana, to możliwa jest utrata środków finansowych z unijnego funduszu React-EU. Utrata sporych środków zapewne przekonała niektórych polityków do zmiany swojej decyzji.

Zobacz także: Szczepienia w szkołach? Zapowiedź wiceministra
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić