Hołownia zadrwił z Budki. "Cóż ja biedniuteńki mam zrobić?"

Szymon Hołownia rozmawiał z dziennikarką "Super Expressu" Kamilą Biedrzycką. Tym razem polityk nie szczędził przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Borysa Budki. Padły kpiące słowa.

Hołownia zadrwił z Budki. "Cóż ja biedniuteńki mam zrobić?"Hołownia zadrwił z Borysa Budki
Źródło zdjęć: © Getty Images | Artur Widak
13

Borys Budka już kilka tygodni temu zapowiedział "koalicję 276". Szkopuł tkwi w tym, że nie zwrócił się w tej sprawie do ewentualnych przyszłych członków formacji. Jak twierdzi Szymon Hołownia, mimo publicznych zapowiedzi, Budka do teraz nie skontaktował się z nim w tej kwestii.

Hołownia kpiąco o Budce

Kamila Biedrzycka zapytała prezesa Polska 2050, czy coś się w tej sprawie zmieniło. "Nie pisze… nie dzwoni… no i cóż ja biedniuteńki mam zrobić?” – zadrwił Hołownia.

A mówiąc poważnie, zajmuję się budową swojego ruchu, a nie tym, czy zadzwoni do mnie Borys Budka. Dostajemy od nich jakieś materiały, ale nie prowadzimy żadnych rozmów (…) nie ma planów wspólnego pójścia do wyborów. Nie ma, bo o tym nie rozmawiamy, to są wszystko wydarzenia medialne – odpowiedział

Szymon Hołownia skomentował też krótko ideę stworzenia nowego rządu. Stwierdził, że na jego czele nie powinna stać Platforma Obywatelska, gdyż taki układ w przeszłości nie ukazał się skuteczny.

Ważne jest to, jak poukładać scenę polityczną, żeby możliwe było zwycięstwo z PiS. Scenariusz o blokowaniu list musi być przez każdego rozważany, ale nie wierzę, że ono nastąpi jeśli PO będzie hegemonem, bo ten układ już ćwiczyliśmy wielokrotnie i on się zawsze kończy przegraną, mimo pełnej mobilizacji po tej stronie. Karty trzeba rozdać na nowo i my w tym weźmiemy aktywny udział – zadeklarował Hołownia.

Hołownia będzie łowił w PiS? Komentarz rzecznika partii

Wybrane dla Ciebie

Na słupach w Zgierzu zawisły nekrologi. "Odebrałem kilka telefonów z pytaniem, czy żyję"
Na słupach w Zgierzu zawisły nekrologi. "Odebrałem kilka telefonów z pytaniem, czy żyję"
Tragiczny finał policyjnego pościgu. Nie żyje 37-latek
Tragiczny finał policyjnego pościgu. Nie żyje 37-latek
Koniec wspaniałej historii. Tak kibice Realu pożegnali Modricia i Ancelottiego
Koniec wspaniałej historii. Tak kibice Realu pożegnali Modricia i Ancelottiego
Nawrockiego przyłapano na wizji. Psychoterapeutka: "Jedna z najgorszych rzeczy"
Nawrockiego przyłapano na wizji. Psychoterapeutka: "Jedna z najgorszych rzeczy"
Tak Polka ubrała się w Jordanii. Dostała nauczkę
Tak Polka ubrała się w Jordanii. Dostała nauczkę
Zgłosił nagranie z bmw na policję. Oto co mu odpisali
Zgłosił nagranie z bmw na policję. Oto co mu odpisali
Pokazał nagranie. Nagle pojawił się przy nogach leśnika
Pokazał nagranie. Nagle pojawił się przy nogach leśnika
Nuncjusz na Ukrainie o pokoju. "Potrzebne jest spotkanie twarzą w twarz z Putinem"
Nuncjusz na Ukrainie o pokoju. "Potrzebne jest spotkanie twarzą w twarz z Putinem"
Fotopułapka uchwyciła je w olsztyńskich lasach. "Zobaczcie, ilu jest chętnych"
Fotopułapka uchwyciła je w olsztyńskich lasach. "Zobaczcie, ilu jest chętnych"
Więcej rannych niż w sylwestrową noc. Neapol świętował wygraną Napoli
Więcej rannych niż w sylwestrową noc. Neapol świętował wygraną Napoli
Grosicki wraca do kadry, podano szczegóły. Powtórzy akcję z pamiętnego meczu?
Grosicki wraca do kadry, podano szczegóły. Powtórzy akcję z pamiętnego meczu?
Makabryczny widok. Strażacy użyli narzędzi hydraulicznych. 18-latka nie żyje
Makabryczny widok. Strażacy użyli narzędzi hydraulicznych. 18-latka nie żyje