Nie Wuhan, tylko... USA?! Chiny mówią o tajemniczym laboratorium

30

Mimo że Donald Trump nie jest już prezydentem Stanów Zjednoczonych, relacje państwa z Chinami wciąż pozostają napięte. Trump wielokrotnie sugerował, że to naukowcy z Wuhan stoją za powstaniem koronawirusa. Teraz rzeczniczka chińskiego MSZ odparła atak.

Nie Wuhan, tylko... USA?! Chiny mówią o tajemniczym laboratorium
Hua Chunying, rzeczniczka chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych (Weibo)

Chiny odpłacają pięknym za nadobne. Stany Zjednoczone oskarża. Hua Chunyin, rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Chin, odniosła się do oskarżeń, że pandemia COVID-19 wybuchła w wyniku błędu lub celowego działania ekspertów z Instytutu Wirusologii Chińskiej Akademii Nauk w Wuhan w środkowej części kraju.

Hua dowodziła, że Amerykanie – żądający udostępnienia Instytutu Wirusologii dla zewnętrznych ekspertów – wykazują się hipokryzją. Jako dowód wskazała działalność wojskowego laboratorium w Fort Detrick w stanie Maryland. Zdaniem rzeczniczki MSZ nie jest jasne, czy działa ono w pełni zgodnie z prawem.

Jeśli Stany Zjednoczone naprawę szanują fakty, to proszę o otwarcie laboratorium w Fort Detrick i zaproszenie ekspertów WHO do prześledzenia źródeł koronawirusa w Stanach Zjednoczonych – argumentowała Hua Chunyin, sugerując, że to tam mógł się narodzić COVID-19.
Zobacz także: Zobacz też: Nowe przypadki COVID-19 w Chinach. Władze walczą z koronawirusem

Wystąpienie Hua Chunyin wywołało mobilizację chińskich internautów. Nie tylko poparli oni rzeczniczkę MSZ, lecz aktywnie zaczęli domagać się od Stanów Zjednoczonych otwarcia laboratorium w Fort Detrick dla zewnętrznych ekspertów. Przypominali, że w wielu filmach obiekt w Maryland jest przedstawiany jako miejsce prowadzenia niebezpiecznych eksperymentów.

Wspomniano o tym w "Dziedzictwie Bourne'a", prawda? To było miejsce, z którego wyciekł wirus.
Laboratorium w Fort Detrick było znane z przeprowadzania śmiertelnie niebezpiecznych badań. To miejsce pojawia się w filmach "The Prototype" i "Epidemia" – dowodzili użytkownicy chińskiej platformy Weibo.
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić