Rybacy wyciągają kosztowności garściami. "Są stracone dla świata"

Niezwykłe odkrycie w rzece Musi na Sumatrze. Okoliczni mieszkańcy znajdują skarby jakby żywcem wzięte z opowieści o Sindbadzie Żeglarzu: biżuterię, złote posągi, broń ozdobioną drogocennymi kamieniami. Archeolodzy wierzą, że to pozostałości po zaginionym imperium zwanym Wyspą Złota.

kosztownościLokalni mieszkańcy przeczesują dno Musi w poszukiwaniu kosztowności
Źródło zdjęć: © Twitter.com | Sean Kingsley - Wreckwatch Mag
Dagmara Smykla-Jakubiak

Skarby warte miliony dolarów znalezione w ciągu ostatnich pięciu lat w rzece Musi w Palembang mogą oznaczać, że w tym miejscu rozwinęło się, a potem upadło legendarne królestwo Srivijaya, zwane w latach świetności Wyspą Złota. Według badaczy państwo powstało około VIII wieku naszej ery, a przestało istnieć prawdopodobnie w XIV wieku.

Srivijaya, największa zaginiona cywilizacja, o której nigdy nie słyszałeś, co? Jak całe królestwo może po prostu zniknąć? - zagajają archeolodzy, autorzy pracy na temat Wyspy Złota, która ukaże się w magazynie "Wreckwatch"

Atak zimy w Tatrach. TPN ostrzega: Jest bardzo ślisko

Dr Sean Kingsley, brytyjski archeolog morski, uważa że znaleziska mieszkańców Palembang sugerują, iż Srivijaya była "wodnym" państwem-miastem, mieszkańcy przemieszczali się łodziami i wznosili budynki na palach wbitych w dno rzeki. Badane przez archeologa pisma twierdzą, że kiedy królestwo upadło, wszystkie budynki i dobra zgromadzone przez ludność zatonęły.

Przez ponad 300 lat władcy Srivijayi opanowali szlaki handlowe między Bliskim Wschodem a cesarskimi Chinami. Srivijaya stała się międzynarodowym skrzyżowaniem, gdzie handlowano najlepszymi produktami tamtej epoki. Władcy królestwa gromadzili legendarne bogactwa - mówił dr Kingsley w rozmowie z "The Guardian".

Dlaczego i w jaki sposób Srivijaya upadła? Tego nie wiadomo. Dr Kingsley spekuluje, że to mogła być "azjatycka odpowiedź na Pompeje" i królestwo zniszczył wybuch wulkanu. Inna teoria mówi o nagłym podniesieniu się poziomu rzeki Musi i zatopieniu miasta.

Możliwe, że zagadka nigdy nie zostanie rozwiązana. Nie ma oficjalnych wykopalisk, a miejscowa ludność na własną rękę pod osłoną nocy wyławia kosztowności, handlarze antykami kupują je za drobny ułamek ich wartości i potem sprzedają za miliony dolarów.

Są stracone dla świata. Niesamowite okazy, np. oszałamiająca statua buddyjska naturalnej wielkości ozdobiona drogocennymi klejnotami, giną na międzynarodowym rynku antyków. Nowo odkryta historia powstania i upadku Srivijayy umiera na nowo bez opowiadania - podsumowuje dr Kingsley.
Wybrane dla Ciebie
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"