Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Tajemniczy atak w Nowej Zelandii. Czegoś takiego nie widzieli. Mrozi krew w żyłach

70

Ataki rekinów w Nowej Zelandii są naprawdę bardzo rzadkie. Ostatni miał miejsce 3 lata temu, ostatni ze skutkiem śmiertelnym 8 lat temu. Jednak to, co wydarzyło się kilka dni temu mrozi krew w żyłach.

Tajemniczy atak w Nowej Zelandii. Czegoś takiego nie widzieli. Mrozi krew w żyłach
To pierwsza ofiara śmiertelna w Nowej Zelandii spowodowana atakiem rekina od 2013 roku. (Getty Images)

Trudno opisać słowami to, co miało miejsce w Nowej Zelandii w czwartek. Wszystko zadziało się na plaży Waihi na Wyspie Północnej niedaleko największego miasta w kraju, Auckland. Ratownicy w pewnym momencie usłyszeli przeraźliwy krzyk nieopodal brzegu. Łódź ratunkowa ruszyła natychmiast.

Okazało się, że w wodzie była ranna kobieta. Jeszcze żywą udało się ją przetransportować na brzeg, by udzielić jej pomocy. Niestety nie udało się. Kobieta zmarła na miejscu na oczach przerażonych plażowiczów.

Nikt do końca nie wie, co się stało. Wszystko wskazuje na to, że był to atak rekina, choć jak podaje BBC, z relacji świadków wynika, że nikomu nie udało się zauważyć ani zwierzęcia, ani niczego, co mogłoby je przypominać. Jednak stan ciała zaatakowanej kobiety świadczy o tym, że monstrum musiało zaatakować.

Nie jest jednak jasne, jaki gatunek rekina mógł zaatakować. Miasto zarządziło rahui - tradycyjny maoryski zakaz wstępu do jakiegoś miejsca. Będzie on obowiązywał przez siedem dni.

Zobacz także: Zanurkował. Natychmiast otoczyły go rekiny
Autor: MMC
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Problemy Legii Warszawa. Zagrają bez dwóch kluczowych piłkarzy
Aktywiści klimatyczni w akcji. Wyłączyli dekoracje świąteczne
Zdjęcie Dudy z Trumpem. Niemcy komentują
Niepokojące zdjęcia z Morskiego Oka. Gdy zobaczyliśmy turystów, przeszły nas ciarki
"Skutki bardziej rozległe". Zbadali piłkarzy. Wyniki są niepokojące
Kamera przyłapała puszczyka. Niewiarygodne, co robił nocą
Bezcenny skarb. Znaleźli rękopis Dantego
Ksiądz zapytał o kolędę. Reakcja internautów była bezlitosna
Ojciec zaginionego Krzysztofa Dymińskiego znów przemówił. "Okrucieństwo"
Pokazują takie zdjęcia. "Jakość posiłków była przedmiotem krytyki"
Iga Świątek pojawiła się w TVN. Internauci grzmią
Orszaki Trzech Króli 2025 ruszą ulicami. Oto nowe hasło
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić