Rafał Strzelec,Marcin Lewicki| 
aktualizacja 

Zdjęcie ze szpitala w Bydgoszczy. Oburzenie. Owsiak zabrał głos

1766

Pani Beata towarzyszyła córce podczas pobytu w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 im. dr. A. Jurasza w Bydgoszczy. Kobieta zwróciła uwagę na fotele z Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, które miały służyć rodzinom pacjentów, ale według niej były używane przez... personel medyczny. Jak to możliwe, że dary WOŚP są wykorzystywane w sposób niezgodny z przeznaczeniem? Mamy komentarz szpitala i Jerzego Owsiaka.

Zdjęcie ze szpitala w Bydgoszczy. Oburzenie. Owsiak zabrał głos
Jerzy Owsiak (Archiwum prywatne, Getty Images)

Pani Beata na początku lutego odwiedzała córkę przebywającą na oddziale intensywnej terapii w Szpitalu Jurasza w Bydgoszczy. Kobieta wrzuciła do sieci zdjęcia z placówki. Z opisu zamieszczonego w mediach społecznościowych wynika, że fotele będące darem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy są wykorzystywane niezgodnie z ich przeznaczeniem. Miały one służyć rodzinom pacjentów, ale zdaniem pani Beaty siedzieli na nich lekarze.

- Już raz zwracałam na to uwagę ale teraz mam pewność. Jest przyzwolenie oddziałowej i moje skargi nic nie dały - napisała kobieta. Wedle naszych ustaleń wspomniana oddziałowa sama miała korzystać z fotela. Sprawa została ponoć zgłoszona do WOŚP.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Leszczyna ripostuje Śpiewakowi. Poszło o WOŚP

WOŚP przyjrzy się sprawie

Udało się nam skontaktować w tej sprawie z Jerzym Owsiakiem. Prezes fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zapewnił nas, że komfort bliskich pacjentów jest dla niego kwestią niezwykle istotną.

- Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w ramach pomocy rodzicom i opiekunom dzieci przybywających na oddziałach szpitalnych zakupiła do dnia dzisiejszego 5 443 leżanki. Są one tak zaprojektowane, aby osoba, która przebywa z dzieckiem 24 godziny na dobę, mogła odpocząć, zrelaksować się, a także spędzić noc z dzieckiem w jak najbardziej komfortowych warunkach. Temu służy leżanka i zgodnie z naszą wolą ma być tylko w ten sposób wykorzystywana na oddziałach szpitalnych. I tylko taka forma, czyli ogólna dostępność dla pacjentów, powinna mieć miejsce - stwierdził w rozmowie z o2.pl.

Owsiak przypomniał, że fundacja zajęła się problemem siedem lat temu, kiedy otrzymała wstrząsający list od matki jednego z pacjentów. Kobieta spędzała noce w warunkach dalekich od standardów.

Zwróciliśmy się wtedy do wszystkich szpitali dziecięcych, aby te wysłały do nas zapotrzebowanie na ten rodzaj szpitalnego mebla do zaakceptowania przez szpital. Nasza decyzja o ich produkcji i zakupie zbiegła się także z wprowadzeniem przez Ministerstwo Zdrowia przepisów, które jednoznacznie zabraniały tworzenia jakiejkolwiek sytuacji wprowadzania dodatkowych opłat za korzystanie z leżanek wypożyczanych przez szpital. Na dzień dzisiejszy Fundacja jest na bieżąco z jakimikolwiek prośbami o zakup takich leżanek - zapewnił nas prezes fundacji WOŚP.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Orkiestra przyjrzy się doniesieniom dotyczącym niewłaściwego wykorzystania foteli w bydgoskiej lecznicy.

Szpital odpowiada na zarzuty

Skontaktowaliśmy się z rzeczniczką prasową szpitala w Bydgoszczy. Przesłaliśmy zdjęcia, które pojawiły się w sieci. - Zdjęcia mogły zostać wykonane na terenie Szpitala - odpowiada Marta Laska zapytana o autentyczność fotografii.

Dopytaliśmy, czy takie fotele znajdują się na wyposażeniu Szpitala Jurasza. Odpowiedź wskazuje, że rzeczywiście placówka ma je na stanie.

Widoczny na zdjęciu fotel biurowy (pierwsze zdjęcie poniżej - przyp. red.) stanowi wyposażenie Oddziału Klinicznego Anestezjologii i Intensywnej Terapii dla Dzieci i nie jest darem fundacji WOŚP. Natomiast na wyposażeniu oddziału znajdują się trzy fotele będące darem WOŚP - opowiada Marta Laska.

Na pytanie, czy fotele od Orkiestry są wykorzystywane przez pracowników lecznicy, rzeczniczka szpitala odpowiada w następujący sposób: - Fotele będące darem WOŚP są ogólnodostępne dla rodziców, opiekunów pacjentów - dodała Marta Laska.

Placówka nie odpowiada wprost, czy lekarze bądź pielęgniarki wykorzystują meble, które tak naprawdę powinny służyć rodzinom pacjentów. Ze zdjęć pani Beaty wynika, iż musiała ona siedzieć przy łóżku córki na fotelu obrotowym, który często w polskich domach stoi przed biurkiem komputerowym.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić