Substancje obecne w tych popularnych napojach dostarczają do organizmu dawkę niezbędnej energii i redukują uczucie zmęczenia. Niestety, regularnie spożywanie energetyków stopniowo wyniszcza nasz organizm. Dowiedz się, co dzieje się z twoim ciałem po ich wypiciu.
Organizacja Foodwatch bije na alarm i oczekuje wprowadzenia przez holenderskie władze limitu wieku uprawniającego do zakupu energetyków. Ma to związek z tym, co dzieje się w szpitalach.
Podczas upalnych dni nasz organizm potrzebuje znacznie większej ilości płynów. Niestety, niektóre napoje, po które sięgamy latem, mają sporą zawartość cukru i zamiast dostarczyć nam odpowiedniej ilości wody, mogą przyczynić się do odwodnienia. Dowiedz się, jakich napojów powinieneś unikać w upały.
Handel napojami energetycznymi na świecie rośnie. W naszym kraju również ich spożycie jest coraz większe. Według powszechnych opinii najbardziej niebezpiecznymi dla zdrowia składnikami energetyków są cukier i kofeina. Z najnowszych badań wynika, że jest jeszcze jeden składnik tych napojów, który może doprowadzić do uszkodzenia wątroby.<br />
21-latek trafił do szpitala z ciężką niewydolnością serca. Spędził na leczeniu blisko dwa miesiące. Przyczyną problemów ze zdrowiem miały być napoje energetyzujące - stwierdzono na łamach czasopisma naukowego British Medical Journal.
Główny Inspektor Sanitarny został poinformowany o tym, że firma Monster Energy Limited wycofuje część produktów marki Monster i Burn. Powodem jest zbyt wysoka zawartość substancji dodatkowej E 1520 (glikol propylenowy).
Dan Royals był uzależniony od napojów energetycznych. Teraz australijski nauczyciel ostrzega ludzi przed niebezpiecznymi skutkami ich picia. <br />
Światowa konsumpcja napojów energetycznych wciąż rośnie. Naukowcy badają więc, jaki mają one wpływ na organizm człowieka. Testy wykonane na 20-latach doprowadziły do przerażających wniosków.
Spożywa w ciągu dnia 3 tysiące kalorii. Równa się to dokładnie 200 łyżeczkom cukru. Brytyjka otwarcie przyznaje, że jest uzależniona. Mało kto zdaje sobie sprawę, jak energetyki wpływają na nasz organizm.
Już trzy duże sieci marketów w Wielkiej Brytanii zdecydowały się na zakaz sprzedaży napojów energetycznych dzieciom poniżej 16. roku życia. W tym numer jeden na tamtejszym rynku i znana także w Polsce sieć Aldi. Restrykcje będą obowiązywać już od marca.
Ponad połowa badanych miała problemy po wypiciu puszki z napojem. U niektórych zaobserwowano nawet objawy epilepsji.