katowice
O krok od tragedii na przejściu dla pieszych. Wóz strażacki potrącił dziecko
Do groźnego zdarzenia doszło we wtorek (16 stycznia) na przejściu dla pieszych w Katowicach. Jak podaje radio RMF FM, jadący do akcji ratowniczej wóz strażacki potrącił 8-letniego chłopca. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala, nic nie zagraża jego życiu ani zdrowiu.
Całe Katowice aż huczą. Wybił kobiecie ząb w tramwaju
Do szokującego zdarzenia doszło w noc sylwestrową z 31 grudnia na 1 stycznia w Katowicach. Napastliwy mężczyzna uderzył 46-letnią kobietą w tramwaju. Poszkodowana ma wybity ząb. Policja z Katowic szuka napastnika i publikuje jego wizerunek.
Chciała spędzić święta w Egipcie. Z lotniska zgarnęła ją policja
Niby wszyscy wiemy, czego nie należy robić na lotniskach. A jednak wciąż niektórzy "testują" cierpliwość pracowników i pokuszają się o żarty, które mogą się źle skończyć. Dla nich samych, o czym przekonała się 46-latka z Częstochowy.
Ludzie się zagotowali. Spójrzcie na ogłoszenie z katowickiego bloku
Ogłoszenie o szokującej treści pojawiło się na jednym z bloków na katowickim osiedlu. Spółdzielnia miała w nim prosić mieszkańców by zamykali drzwi budynku bo otwarte "umożliwiają wejście do budynku osobom bezdomnym i gryzoniom". Sprawę nagłośnił portalsamorządowy.pl i Gazeta Wyborcza.
Kopie rękami w ziemi i chodzi z nożem. Mieszkańcy Katowic przerażeni
Niepokojące doniesienia z Katowic. Mieszkańcy jednego z osiedli alarmują, iż widzieli dziwnie zachowującego się mężczyznę. Najpierw kopał on ręcznie dołki, a potem chodził z nożem. O sprawie informuje "Gazeta Wyborcza". Co na to policjanci z Katowic?
Niedosłysząca seniorka sprzedawała czapki. Straż Miejska nie odpuściła
Centrum Katowic to miejsce, w którym pojawia się wielu seniorów liczących na zarobek dzięki sprzedaży. Tym razem przy centrum handlowym Supersam stała niedosłysząca starsza kobieta, która rozłożyła dziergany towar na taborecie i kartonie. Nie spodobało się to Straży Miejskiej. Jak podaje eska.pl, funkcjonariusze postanowili interweniować.
Wybrał się do restauracji Arkadiusza Milika. Czy warto było wydać 544 zł?
Restauracja Arkadiusza Milika "Food&Ball" mieści się w galerii handlowej w Katowicach. Wybrał się do niej Wojek - youtuber, który testuje lokale gastronomiczne razem z kolegą Książulem. Tym razem panowie postanowili sprawdzić, czy napastnik Juventusu zna się na jedzeniu równie dobrze jak na piłce nożnej.
Pirat drogowy w skodzie. Mógł doprowadzić do tragedii
Niebywałą bezmyślnością popisał się kierowca skody, który został nagrany w Katowicach. Właściciel osobowego pojazdu najpierw siedział na zderzaku autorowi nagrania opublikowanego na kanale Stop Cham, a później próbował doprowadzić do kolizji. Było bardzo groźnie!
Szeryf w Audi wyszedł z auta. Policja ma problem
W sieci pojawiło się nagranie, które wzbudziło wiele emocji wśród internautów. Kierowca Audi na szwajcarskich numerach swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem mógł doprowadzić do wypadku. Nagranie udostępniono na popularnym kanale "Stop Cham".
Opowiedziała, co spotkało ją, gdy kierowała autobusem. "Po prostu mnie obrzydza"
Kobiety za kierownicą miejskich autobusów nie są codziennym widokiem. Doskonale wie o tym pani Marcela, która wykonuje taką pracę w Katowicach. Postanowiła skorzystać z unikalności pracy, którą wykorzystuje jako kobieta, i dzieli się urywkami swojej codzienności na TikToku. Tym razem opowiedziała historię, która wzburzyła internautów.
Pokazał, jak żyje się w największym bloku w Polsce. Mieszka tu 3 tys. osób i jest osobnym osiedlem
Dymitr Błaszczyk z kanału Sprawdzam Jak po raz kolejny pokazał wyjątkowy budynek na mapie Polski. Nie chodzi tutaj jednak o żaden zabytek. Po filmie o najdłuższym i największym bloku w Polsce - gdańskim falowcu, przyszła pora na ten najliczniejszy. Tzw. perełka polskiego brutalizmu mieści się w Katowicach i mieszka w niej aż 3 tys. osób.
Jarmarki świąteczne w polskich miastach. Tutaj kupicie najtańszego grzańca
Tiktokerka o nazwie @missvoyager wybrała się ostatnio na jarmarki bożonarodzeniowe we Wrocławiu, Poznaniu i Katowicach. Następnie porównała ceny za poszczególne przysmaki świąteczne. Niektóre z nich robią wrażenie. Wiemy, gdzie było najtaniej. Filmik influencerki został wyświetlony już 38 tysięcy razy.
Od otwarcia w Katowicach ustawiają się kolejki. Spójrzcie na paragon
Jest miejsce na mapie Katowic, gdzie posiłki kosztują jeszcze mniej niż w barach mlecznych. Za jedyne 15 złotych można zjeść obiad z dwóch dań. Za 3 złote napić się kawy, a za 2 złote herbaty. Ministerstwo ds. Samotności działa już od blisko dwóch miesięcy. Każdy może tu zajrzeć i zjeść. Zrobiłem to i ja.
Jarmark w Katowicach. "Oscypki drożej niż na sylwestrze w górach, porażka"
Tiktoker o nazwie @king_of_temptations wybrał się ostatnio na jarmark bożonarodzeniowy w Katowicach (woj. śląskie). Zdecydował się tam nagrać specjalny filmik dla swoich fanów, gdzie zaprezentował ceny za poszczególne przekąski. Niektóre kwoty robią wrażenie.
Zatrzymanie Kawiaqa nagrane. Policjanci się nie patyczkowali
Marcin F. ps. Kawiaq i Bartłomiej K. zatrzymani przez policję z wydziału kryminalnego katowickiej komendy wojewódzkiej. Patostreamerzy byli poszukiwani w związku ze znęcaniem się nad młodymi dziewczynami. Nagrania z tych zdarzeń trafiły do sieci. Policja ze Śląska opublikowała film z zatrzymania patostreamerów.
Kultowa piekarnia z Katowic zamyka się po 78 latach. Smutne słowa właścicieli
Piekarnia Bąk znajdująca się przy ul. Mikołowskiej w Katowicach zamyka się po 78 latach istnienia. Smutną informację przekazali właściciele za pomocą ogłoszenia zawieszonego na drzwiach. Jak tłumaczą w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", nie ma ich kto zastąpić, a sytuacja na rynku jest trudna.
Poślubiła Jezusa. To już 20 kobieta w tym mieście
Klęcznik przybrany na biało, kwiaty i suknia jak do ślubu. Kolejna mieszkanka Katowic, pani Izabela została dziewicą konsekrowaną w parafii Matki Bożej Szkaplerznej w Imielinie. To już 20 taki przypadek w tym mieście.
Przykre sceny w centrum Katowic. Jedzenie leżało na ulicy
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia z centrum Katowic, które wywołały niemałe oburzenie. Na ulicy Stawowej leżały zdemolowane skrzynki z jedzeniem. Według wpisu zamieszczonego w sieci, to strażnicy miejscy mieli zniszczyć nielegalnie sprzedawany towar. Funkcjonariusze twierdzą, że to nieprawda.
