Rosyjska policja zatrzymała wielu uczestników protestów po śmierci Aleksieja Nawalnego. Mundurowi wykazywali się niejednokrotnie brutalnością. Jedno z nagrań pokazuje mężczyznę, który chciał złożyć kwiaty. Policjanci wbili jego głowę w śnieżną zaspę.
Nie milkną echa wywiadu amerykańskiego "dziennikarza" Tuckera Carlsona z Władimirem Putinem. Jak zwracają uwagę specjaliści, zachowanie prezydenta Rosji chwilami odbiegało od norm. Jak w trakcie jednej z wypowiedzi, gdy prezydent Rosji zaczął przeklinać i narzekać, że nie ma z kim rozmawiać o pokoju w Ukrainie.
76-letni emeryt został zatrzymany w Moskwie za noszenie kurtki z napisem "Rosja bez Putina". Według kanału Astra służby przewiozły emeryta na komisariat. Zarzucono mu "afiszowanie się akcesoriami lub symbolami organizacji ekstremistycznych".
Historyk Afanasij Nikołajew zaproponował, by Moskwa przestała być stolicą Rosji. Napisał list do samego Władimira Putina i przyznał, że idealną stolicą byłby Irkuck leżący na Syberii. Co ciekawe, władze zdecydowały się odpisać na jego wiadomość i śmiały pomysł odrzuciły. Dziś Moskwa jest czymś więcej, niż tylko sercem kraju.
Rosyjski piosenkarz Dima Biłan był jednym z uczestników słynnej "nagiej imprezy", którą w Moskwie zorganizowała Nastia Iwlejewa. Celebryta stara się teraz zrobić wszystko, aby uniknąć najsurowszej kary za wywołanie ogólnokrajowego skandalu. I nie trafić w mundurze na pierwszą linię frontu.
Rosjanie zamarzają w swoich własnych mieszkaniach, a siarczyste mrozy i kolejne awarie systemów ogrzewania sprawiły, że żyją w ekstremalnie ciężkich warunkach. Właśnie jeden z mieszkańców stołecznej aglomeracji pokazał, jak wygląda klatka schodowa w budynku, w którym od wielu dni nie ma ciepła. To szokujący obrazek, którym Rosja straszyła niedawno Zachód.
- 2024 rokiem rodziny? Zwróćcie zmobilizowanych ich rodzinom - zażądały w Moskwie żony żołnierzy walczących w Ukrainie, które ponownie domagały się powrotu najbliższych do domów. Władimir Putin i jego ludzie mają powody do obaw?
Na przedmieściach Moskwy doszło do poważnej awarii, która pozbawiła ogrzewania nawet 65 tysięcy ludzi. A ci są zdesperowani, bo mrozy w nocy sięgają nawet minus 27 stopni Celsjusza. By jakoś się ogrzać, rozpalają ogniska na balkonach. Władze są bezradne, ogrzewania nie ma i nie wiadomo, kiedy zacznie działać.
Mieszkańcy Podolska, miasta leżącego nieopodal Moskwy, od kilku dni nie mają ogrzewania, prądu i bieżącej wody. Jest zima, ludzie marzną i czekają na pomoc, ale ta nie nadchodzi. Zamiast tego władze wysłały przeciw nim policję, która zaczęła spisywać mieszkańców. Sytuacji to nie poprawiło, a problem nie zniknął.
Rosyjska policja starła się z grupą imigrantów z Tadżykistanu na słynnym moskiewskim targowisku Sadowod. Służby pojawiły się tam, by wyłapać osoby nielegalnie przebywające w Rosji i skierować je do walki na ukraińskim froncie. Doszło do zamieszek, podczas których zatrzymano 80 osób.
Rosjanie mają problem i muszą błagać Władimira Putina o pomoc, bo inaczej ich los będzie marny. Chodzi o mieszkańców przedmieść Moskwy, którzy od początku zimy nie doczekali się ogrzewania swoich domów. W Rosji zaczyna brakować oleju opałowego, o czym władze milczą. A ludzie są zdesperowani, więc zwrócili się do samego prezydenta.
Im dłużej trwa wojna ukraińsko-rosyjska, tym bardziej obie strony konfliktu są zmęczone i tym mniej wiedzą, o co tak naprawdę toczą się krwawe walki. Ukraińcy chcą wyzwolić kraj, Rosjanie chcą rzucić go na kolana, ale obie armie są daleko od swoich celów. I mają problem z tym, by przełamać impas. Wycofać się? Atakować i tracić dalej ludzi? W Moskwie nie wiedzą, co dalej.
Pijany Rosjanin dźgnął nożem brytyjskiego prawnika, ponieważ myślał, że ten jest szpiegiem. Ranny trafił do szpitala z obrażeniami głowy i klatki piersiowej. Do zdarzenia doszło w Moskwie.
Sytuacja Rosji komplikuje się coraz bardziej. Chociaż do jakiegokolwiek rozstrzygnięcia jeszcze daleko, Rosjanie wydają się przygotowywać na wszystkie scenariusze - nawet te najgorsze.
Terrorysta Igor Girkin w areszcie czeka na wyrok za swoją wywrotową działalność w Rosji. Został zaatakowany podczas spaceru i dotkliwie pobity, ponoć przez współwięźnia, który pochodzi z Ukrainy. Życie byłego agenta FSB i żołnierza z pewnością lekkie i przyjemne nie jest.
Sankcje nie dotknęły Rosjan, sklepy są pełne, a ceny bardzo przystępne — oto przekaz rosyjskiej tiktokerki, która twierdzi, że pokazuje, "jak wygląda rosyjska rzeczywistość" po kilku miesiącach od nałożenia sankcji. Tylko czy Rosjanka mówi prawdę? Sprawdziła to Polka, która mieszka w Moskwie.
Anton Heraszczenko, doradca szefa ukraińskiego MSW, na swoim profilu na Twitterze publikuje wiele materiałów, które pokazują, co dzieje się w Rosji. Teraz jeden z reporterów zapytał mieszkańców Rosji, co sądzą o wojnie i drugiej mobilizacji wojskowej.
Osiem osób zginęło w moskiewskich kanałach po tym, jak zostały uwięzione przez ulewne deszcz. Do tej pory udało się znaleźć cztery ciała.