Nadleśnictwo Kędzierzyn opublikowało zdjęcie majestatycznego zwierzęcia, które od niedawna kręci się po tamtejszych lasach. "Jest duża szansa na spotkanie z łosiem w trakcie grzybobrania" - czytamy w poście.
Szok! Tak mogli postąpić tylko bezwzględni ludzie, dla których przyroda nie ma żadnego znaczenia. Nadleśnictwo Kudypy, należące do Lasów Państwowych, zamieściło na swoim fanpejdżu na Facebooku smutne zdjęcia prosto z dzikiej plaży przy jeziorze Żbik (woj. warmińsko-mazurskie). Widać na nich stertę śmieci. Szczegóły jeżą włos na głowie.
To z pewnością był dzień sporych emocji dla pracowników Nadleśnictwa Niepołomice (należącego do Lasów Państwowych). Przyrodnicy znaleźli bowiem w lesie lotkę od pocisku moździerzowego z czasów II wojny światowej. Szczegóły jeżą włos na głowie. "Przy takim poniedziałku to i kawa niepotrzebna z rana" - podali leśnicy na Facebooku.
Sezon na grzybobranie w Polsce już się rozpoczął. Podczas gdy jedni chwalą się imponującymi okazami grzybów, jakie znaleźli, to inni skarżą się na nieurodzaj. Pracownik z Nadleśnictwa Sieraków nie krył swojego rozczarowania podczas ostatniej wizyty w lesie. "W 90 procentach są robaczywe" - napisał.
Nadleśnictwo Krasiczyn podzieliło się na swoim koncie na Facebooku ciekawym nagraniem, jakie zarejestrowała w lesie fotopułapka. Widać na nim uroczo wyglądające, ale w rzeczywistości bardzo groźne zwierzę. "Ślady ich obecności przyprawiają o szybsze bicie serc" - podali leśnicy.
Nadleśnictwo Czarna Białostocka, które należy do Lasów Państwowych, opublikowało na swoim koncie na Facebooku smutne nagranie. Widać na nim stertę porzuconych przez kogoś śmieci. "Nic tak nie podnosi ciśnienia" - napisali zirytowani leśnicy.
Te ciekawostki bez dwóch zdań zainteresują fanów przyrody. Nadleśnictwo Świdnica (podlegające Lasom Państwowym) opublikowało na własnym fanpejdżu na Facebooku nową fotografię. Widać na nim dwie brykające sarny - kozła i kozicę. To dla nich bardzo ważny czas. "Miłość, miłość na ściernisku" - napisali leśnicy.
Nadleśnictwo Lubartów, należące do Lasów Państwowych, podało na swoim profilu na Facebooku bardzo ważne informacje. Dotyczą one dzików. Jeśli trafiłeś na to martwe zwierzę, natychmiast zawiadom telefonicznie odpowiednie służby. Nie ma żartów. Tu chodzi o zdrowie publiczne. Szczegóły poniżej.
Te informacje z pewnością zaciekawią miłośników grzybobrania. Nadleśnictwo Dębica, należące do Lasów Państwowych, podzieliło się na profilu na Facebooku interesującymi zdjęciami. Pokazują one pewne aromatyczne grzyby - lejkowce dęte. Leśnicy mają nawet pomysł, jak je wykorzystać.
Ta porcja ciekawostek na pewno zainteresuje miłośników przyrody. Nadleśnictwo Choczewo, należące do Lasów Państwowych, zamieściło na Facebooku filmik z fotopułapki. Leśnicy poinformowali o pewnym ważnym procesie, który rozpocznie się już na przełomie września i października. Chodzi o jelenie.
Kolejna porcja ciekawostek przyrodniczych. Nadleśnictwo Stuposiany pokazało na swoim koncie na Facebooku niecodzienne zdjęcie. To grzyb rodem z Australii, który zadomowił się w Polsce. Nazywa się go "Palcami Diabła". Poznajcie szczegóły. Będziecie zaskoczeni.
Kolejna porcja ciekawostek, która z pewnością zainteresuje każdego miłośnika przyrody. Nadleśnictwo Baligród opublikowało na swoim profilu na Facebooku bardzo intrygujące zdjęcie. Widać na nim odbicie łapy pewnego zwierzęcia. Macie pomysł do kogo należy? "Może to Yeti" - napisała jedna internautka.
Na stronie Nadleśnictwa Tuszyma, należącego do Lasów Państwowych, pojawiło się zdjęcie... porozrzucanych, zielonych, ale też ukiszonych już ogórków. Okazuje się, że nieznany sprawca, mimo zakazów, chciał "dokarmić" konie żyjące w Leśnictwie Sokole. Szczegóły dają do myślenia. Sami zobaczcie.
To z dużą pewnością zainteresuje miłośników przyrody. Ciekawym nagraniem podzieliło się właśnie Nadleśnictwo Świerklaniec, należące do Lasów Państwowych. Placówka opublikowała je na swoim koncie na Facebooku. "Jakaś grupa zorganizowana czy może wędrówki ludów??" - napisali tajemniczo leśnicy.
Ktoś może pomyśleć, że to żart. Nic bardziej mylnego. Pracownicy z Nadleśnictwa Zawadzkie (należącego do Lasów Państwowych) opublikowali na Facebooku szokujące zdjęcie. Wyjaśnili, że nieznany sprawca, w samym środku lata, podrzucił im do leśniczówki... bombki choinkowe. "Komentarz zbędny, bo nam ręce serio opadły" - napisali.
Takie zachowanie nie mieści się w głowie. Nadleśnictwo Lutówko, należące do Lasów Państwowych, opublikowało na swoim profilu na Facebooku smutne zdjęcia. Widać na nich liczne śmieci w lesie, które porzucił tam pewien człowiek. Wpadł, jak śliwka w kompot. Dostał sporą karę finansową. Długo jej nie zapomni.
Szokujące zdjęcia opublikowało Nadleśnictwo Siewierz. Na ich widok aż łzy płyną do oczu. Na fotografiach można dostrzec małego borsuka, który złapał się w sidła zastawione przez bezwzględnego kłusownika. Dzięki błyskawicznej akcji leśników, zwierzak wyszedł z tego bez większego szwanku.
Kolejna porcja ciekawostek płynie od Nadleśnictwa Dobieszyn, Lasy Państwowe. Placówka opublikowała na swoim koncie na Facebooku następne, intrygujące zdjęcie. Ukazuje ono specyficznego żółto-pomarańczowego grzyba o nazwie żółciak siarkowy. Okazuje się, że smakuje on prawie jak kurczak.