Małgorzata Pieńkowska, znana większości z nas z roli Marysi w serialu "M jak miłość" była świadkiem groźnego wypadku. Całość nagrała i opublikowała w swoich mediach społecznościowych. Aktorka zaapelowała o zmianę przepisów.
Poprawa pogody i nadejście kalendarzowej wiosny sprzyjają wycieczkom na łono natury. Ale uwaga, nawet wyjście do pobliskiego lasu może być potencjalnie niebezpieczne. Dzikie zwierzęta też "poczuły" wiosnę. I odważniej przemieszczają się z miejsca na miejsce. Co zrobić, gdy je napotkamy?
Podwarszawskie Legionowo mierzy się z problemem dużej liczby dzików. Niemal każdego dnia straż miejska przepędza je z miasta. Sytuacja jest coraz bardziej skomplikowana, m.in. z powodu dokarmiania zwierząt przez część mieszkańców.
W Jaworznie na Osiedlu Stałym w samym centrum miasta doszło do niecodziennego zdarzenia. Kilka dzików goniło po ulicy kobietę. Jeden z nich był bardzo uparty i próbował wyrwać mieszkance reklamówkę. "U niektórych to powoduje śmiech, ale sytuacja jest już bliska tragedii" - komentuje lokalny portal.
Dzik zaatakował i groźnie zranił 55-letnią mieszkankę Gdyni. Kobieta sama dotarła do jednego ze sklepów, gdzie poprosiła o pomoc. - Tu było pełno krwi. Ta pani stanęła w drzwiach i tu zaczęła tracić przytomność - wyznał w rozmowie z "Faktem" Piotr Dembiński, właściciel sklepu, do którego dotarła zaatakowana przez dzika kobieta.
Rozrastające się populacje dzików w polskich miastach stwarzają coraz większe zagrożenie dla mieszkańców. Żywym dowodem na to jest lubelski radny PiS Tomasz Pitucha, który został zaatakowany przez dzika podczas spaceru z psem. Mężczyzna trafił do szpitala.
Leśny Kawaler jest pasjonatem obserwacji tego, co dzieje się w polskich lasach. Żeby móc obserwować to bez problemów i utrwalać - instaluje fotopułapki. Jedna z nich zarejestrowała walkę dwóch dzików, które okazały się być rodzeństwem. Jak to się skończyło?
Te informacje z pewnością zaciekawią każdego miłośnika przyrody. Nadleśnictwo Solec Kujawski, które należy do Lasów Państwowych, zamieściło na swoim profilu na Facebooku nowe interesujące nagranie. - Koniec lata, a w leśnym SPA brakuje miejsc - napisali rozbawieni leśnicy. Zobacz, co tam się działo.
W wierszu Jana Brzechwy dzik jest dziki i zły. Na nagraniu, które obiegło sieć, dzik jest wyjątkowo uroczym stworzeniem, które zachowuje się jak... pies. Zwierzak pokochał przyjaznego labradora jak starszego brata. Ta niezwykła relacja zachwyciła internautów!
Nadleśnictwo Lubartów, należące do Lasów Państwowych, podało na swoim profilu na Facebooku bardzo ważne informacje. Dotyczą one dzików. Jeśli trafiłeś na to martwe zwierzę, natychmiast zawiadom telefonicznie odpowiednie służby. Nie ma żartów. Tu chodzi o zdrowie publiczne. Szczegóły poniżej.
W Trójmieście plażują nie tylko ludzie. Do sieci trafiło nagranie z Sopotu, na którym jeden z plażowiczów pojedynkuje się z... dzikiem. W obliczu porażki zwierzę postanowiło okraść odpoczywającą nieopodal parę.
W sieci pojawiło się ciekawe nagranie, na którym widać dzika. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że rozpędzone zwierzę wbiegło na teren...Uniwersytetu Rzeszowskiego! Paradoksalnie dzik odwiedził Kolegium Nauk Przyrodniczych.
Filmik z gdyńskiej plaży, na którym stado dzików z młodymi rozgania przestraszonych plażowiczów, rodzi pytania o bezpieczeństwo turystów na nadmorskich plażach. Czy jadąc na urlop, powinniśmy bać się spotkania z dzikami? Jak chronić się w sytuacji zagrożenia? Na te pytania w rozmowie z o2.pl, opowiada prezeska "Fundacji Dzikich Zwierząt" Marzena Białowolska-Byrska.
Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Będzinie poinformowała na profilu na Facebooku o pewnym uwięzionym młodym dziku. Zwierzak wpadł do... murowanego i niezabezpieczonego dołu na nekropolii. Nie potrafił się z niego sam wydostać. Pomogli dopiero strażacy.
Pewien tiktoker zamieścił nagranie z warszawskich Bielan. Ukrainiec sfilmował liczną rodzinę dzików spacerującą po mieście wieczorową porą. "Poznajcie prawdziwe warszawskie knury" - żartuje autor.
Sytuacja miała miejsce w Gdyni. Ukrainka uwieczniła na nagraniu konfrontację pary siedzącej na ławce... z dzikiem. Wszystko w biały dzień! - Normalny dzień w Polsce - zażartowała autorka wideo.
Najpierw dokarmiali go jabłkami i marchewką, teraz dziwią się, że śpi między blokami na polanie i ani myśli wynieść się z dzielnicy. Mieszkańcy jednego z osiedli w Sosnowcu oswoili dzika, a teraz mają problem, bo nie wiedzą jak się go pozbyć. O sprawie donosi "Gazeta Wyborcza".
Piękna zimowa aura zachęca do spacerów po lesie. Niestety, w takich terenach teraz trzeba zachować szczególną czujność. Jak informują bowiem Lasy Państwowe, to czas, gdy samice dzików intensywnie budują tzw. barłóg. Co to takiego i dlaczego powinniśmy uważać? Przeczytacie poniżej!