Takie rzeczy nie dzieją się tylko w filmach. Nieznany sprawca strzela do okien ich mieszkań z wiatrówki. Wszystko dzieje się na osiedlu Lokum Victoria przy ul. Tęczowej we Wrocławiu. Całą sprawę opisuje "Gazeta Wrocławska", a zdenerwowani mieszkańcy poprosili o pomoc policję. Z jakim skutkiem?
Mieszkania absurd plus? Najemcy, którym udało się skorzystać z rządowego programu łapią się za głowy i pokazują regulamin wynajmu. Twierdzą, że aby legalnie zapalić papierosa muszą wyjeżdżać poza teren osiedla. W mieszkaniach wolno im też korzystać tylko ze wskazanych przez administrację gniazdek.
Sporych rozmiarów pies od tygodni samotnie błąka się pomiędzy blokami, a mieszkańcy wrocławskiego osiedla mają pretensje o brak reakcji ze strony służb. Wałęsające się zwierzę zgłaszali już do schroniska i na policję, jak twierdzą - bez skutku. Obawiają się, że wygłodniały olbrzym w końcu może kogoś zaatakować.
Trzepanie dywanów tylko we wskazanych porach, zakaz suszenia bielizny za oknem w trosce o estetykę czy obowiązek informowania administracji budynku o chorobie zakaźnej. To tylko niektóre z zasad wyjętych z regulaminu obowiązującego mieszkańców i mieszkanki bloków z wielkiej płyty. Zbiór zasad obowiązujących na jednym z osiedli w Inowrocławiu opublikowała Gazeta Pomorska.
Prace remontowe w mieście w zasadzie powinny cieszyć - w końcu to znak zadbania o infrastrukturę, a tym samym mieszkańców danego miejsca. Niestety mogą wystąpić sytuacje podobne do tych, które przytrafiły się mieszkańcom pruszkowskich osiedli.
Ktoś strzela z łuku w bloki na jednym z krakowskich osiedli. Przerażeni mieszkańcy raz po raz znajdują strzały utkwione w ścianach budynków lub na przyległych do mieszkań balkonach. Przerażeni mówią wprost: boimy się o swoje życie.
Odkąd armia Władimira Putina brutalnie zaatakowała niepodległą Ukrainę, miliony cywilów musiały opuścić swoje domostwa. Niestety, wiele osób już nie ma dokąd wrócić. Rosjanie niszczą budynki mieszkalne oraz infrastrukturę miejską. Dzięki polskiej pomocy, udało się szybko postawić tymczasowe domy dla poszkodowanych.
Mieszkańcy wadowickiego osiedla nie wytrzymali i sprawę nagłośnili w mediach. Mieli zamieszkać na rodzinnym, spokojnym osiedlu. Problem w tym, że właściciel osiedla pod blokiem postawił "imprezowy" namiot.
W sieci pojawiło się nagranie ukazujące moment, w którym na jednym z osiedli w Grudziądzu spotkali się kibice klubów żużlowych GKM Grudziądz i Widzewa Łódź. Doszło do bójki, w centrum której znalazła się przypadkowa osoba. "Żeby ta pani nie dostała..." - martwił się autor filmiku. Kobiecie na szczęście nic się nie stało.
W Białymstoku doszło do nietypowego sytuacji. Jeden z mieszkańców bloku, który aktualnie przeprowadza remont, zgubił klucze do domu. Choć mieszka na szóstym piętrze, uznał, że to dobry pomysł, aby dostać się do mieszkania przez balkon.
Mieszkańcy domków komunalnych w Łodzi są przerażeni. Dostali nakaz rozbiórki przybudówek, w których mieszczą się łazienki. Dziwne zarządzenie wyszło od konserwatora zabytków, który chce, by budynki z czasów wojny wróciły do swojego pierwotnego wyglądu.
Gdańsk, Wrzeszcz. To tu lada moment ma zostać otwarty salon masażu z dość nietypową ofertą usług erotycznych. Mieszkańcy osiedla, gdzie ma zostać otwarty lokal, zbierają podpisy pod petycją. Nie chcą takiego miejsca w swojej okolicy.
Poznański deweloper sprzedaje mieszkanie z własnym miniogródkiem na parterze. "To wygląda jak wybieg dla żółwia" - drwią internauci.
Zgodnie z zapowiedziami ma tam powstać kompleks nowoczesnych biurowców, a także budynków mieszkalnych, przestrzeni komercyjnych i rekreacyjnych. Autorami projektu są architekci z biura WXCA.
"Wojsko wkroczyło do Piekar Śląskich" czy "Żołnierze na ulicach!" - informują śląskie portale. Władze miasta potwierdzają, ale i uspokajają: to ćwiczenia, choć nietypowe, bo nie na poligonie, ale tuż przy blokach dużego osiedla.
O niebywałym pechu może mówić mieszkaniec jednego z opolskich osiedli, który w zimowy poranek został zatrzaśnięty na balkonie przez swojego 3-letniego syna. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że przez blisko godzinę czekał na pomoc w samej bieliźnie.