Na klatce schodowej jednego z bloków w Warszawie pojawiła się dość nietypowa prośba. Jeden z lokatorów zaapelował do swoich sąsiadów z szóstego piętra o zachowanie ciszy nocnej. Co działo się w środku nocy między godziną 3 a 4?
W nocy do lokum 26-letniego mieszkańca gdyńskiej dzielnicy Chylonia przyjechał patrol mundurowych. Sąsiedzi poskarżyli się na sąsiada o zakłócanie ciszy nocnej. Jak się okazało błaha przyczyna hałasu miała swoje poważne konsekwencje.
Chcieli urządzić imprezę w mieszkaniu, by uniknąć kłopotów, poinformowali o wszystkim sąsiadów. Reakcje ludzi mieszkających z nimi w tym samym bloku były bardzo różne. Jeden z sąsiadów o wszystkim poinformował lokalne media.
Jarocińska policja otrzymała niedawno bardzo nietypowe zgłoszenie. Małżeństwo z Roszkowa zawiadomiło służby o zakłócaniu ciszy nocnej przez... koguta sąsiada. Policja zakończyła już czynności w sprawie.
Niecodzienną interwencję przeprowadzili w niedzielę hiszpańscy policjanci. Otrzymali zgłoszenie, że jeden z mieszkańców bloku puszcza w nocy bardzo głośną muzykę. Po przybyciu na miejsce okazało się, że za wszystko odpowiedzialny jest kot.