Jastarnia (woj. pomorskie) była dobrym wyborem na wakacje, a Bałtyk okazał się hojny. Pan Tomasz znalazł podczas urlopu prawdziwy skarb. Z wód Bałtyku wyciągnął bursztyn wart kilka tysięcy złotych. Gdyby zechciał sprzedać znalezisko z Jastarni, wakacje miałby właściwie za darmo.
W Ustce (woj. pomorskie) babcia z wnuczkiem na rękach spadła z molo. 61-letnia kobieta zleciała z wysokości ok. 2 metrów i uderzyła o beton. Z Ustki zabrano ją do szpitala w Słupsku.
Od kiedy została prezydentem Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz nie miała rzecznika. Teraz to się zmieniło. Został nim Daniel Stenzel, którego można było oglądać na antenie TVN24.
To miejsce nie jest modne. Zdjęcie zrobione z wakacji i opatrzone hasztagiem #Slajszewo raczej nie doda nam prestiżu. I pewnie na dźwięk nazwy tej miejscowości – będziecie mieli pustkę w głowie. Ale też właśnie tę pustkę – a raczej błogi spokój i ciszę – odnajdziecie w tej maleńkiej nadmorskiej miejscowości.
Żubr odłączył się od stada i wędruje po kolejnych miejscowościach na północy Polski. Według leśniczych, zwierzę szuka wybranki, z którą będzie mogło założyć nowe stado.
55-latniego Marka W. podejrzanego o pedofilię policja zatrzymała w czwartek na Wyspie Sobieszewskiej podczas odbywającego się obozu harcerskiego. Jego ofiarami miał być 14-letni chłopiec i dwoje innych niepełnoletnich. Mężczyzna trafił do aresztu.
W nocy z wtorku na środę matka i jej dwie córki w wieku 8 i 15 lat zatruły się tlenkiem węgla. Czad wydobywał się z piecyka gazowego. Poszkodowane przewieziono do szpitala.
Budynek zajął się ogniem około godziny 9.30 w miejscowości Skorzewo.
Wiele zbiórek, prowadzonych na rzecz poszkodowanych w nawałnicach, może być fałszywych. Dotychczas PCK dostał ponad sto zgłoszeń, które nieustannie weryfikuje. - Chciałbym wierzyć, że intencje zawsze były dobre - mówi w rozmowie z WP Kamil Żuk, dyrektor pomorskiego oddziału PCK. Przygotowano już jedno zawiadomienie do prokuratury.
Do Sołectwa w zniszczonym przez nawałnicę Rytlu dotarł niezwykły list od młodej mieszkanki Olsztyna. 6-letnia Oli poruszonej tragedią ludzi, którzy ucierpieli podczas nawałnicy. Dziewczynka napisała wzruszający list do sołtysa i poprosiła go o przekazanie swoich maskotek "dzieciom, którym jest smutno po burzy".
Nawałnice, które przeszły w zeszłym tygodniu przez Polskę, kosztowały życie sześciu osób, 50 zostało rannych. Powalonych zostało ponad 38 tys. hektarów lasów. Według leśników to największa tego typu klęska od dekad. Co w tym czasie robi wojewoda pomorski Dariusz Drelich, odpowiedzialny za organizowanie pomocy? Twierdził, że wystarczą lokalne środki, a ”do zbierania gałęzi, do zamiatania liści nie będziemy wzywać wojska”. Po takich słowach powinien spalić się ze wstydu.
Nawałnica przeszła nad obozem harcerskim w miejscowości Suszek w województwie pomorskim. Zginęły tam dwie harcerki, po tym jak drzewo upadło na namiot. 37 osób zostało rannych. Prokuratura już wszczyna dochodzenie i przesłuchuje świadków. Sprawdzane są trzy wątki.
Na Pomorzu rośnie liczba zachorowań na boreliozę, niebezpieczną chorobę roznoszoną przez kleszcze. Eksperci z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku apelują o ostrożność podczas wypoczynku, bo poprzednie lata wskazują, że kolejne miesiące mogą być jeszcze gorsze.
W czwartek przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rusza proces Sławomira Ż. Mężczyzna jest oskarżony o zabójstwo żony oraz długotrwałe znęcanie się nad nią. 49-latek nie przyznaje się do winy, a podczas śledztwa odmówił składania wyjaśnień. Grozi mu dożywocie.