Grupa Wagnera to prywatna firma wojskowa należąca do rosyjskiego oligarchy Jewgienija Prigożyna. Jej współzałożycielem jest Dmitrij Utkin. Rosjanin w ostrych słowach wypowiedział się m.in na temat Siergieja Szojgu.
Ukraińcy zaprezentowali bezzałogowy trał GCS-200, który pojawił się na służbie w Siłach Zbrojnych i ma pomóc oczyścić liczne pola minowe pozostawione przez Rosjan. Maszyna z pewnością przyda się na polu walki i ocali życie setek żołnierzy, którzy są bezbronni wobec min przeciwpiechotnych.
Ukraińskie wojsko poinformowało, że zniszczyło zestaw rakietowy S-400, który stacjonował w okolicach Debalcewa w obwodzie donieckim. To rosyjska broń, z której okupanci ostrzelali restaurację w Kramatorsku, zabijając 12 osób.
Jak szacują dziennikarze "The Moscow Times", lawinowo rośnie sprzedaż antydepresantów w Rosji. Gabinety psychiatrów oraz psychologów pełne są ludzi, którzy po wybuchu wojny w Ukrainie wpadli w depresję. Społeczeństwo zmaga się ze skutkami wojny, wydano już ponad 4 miliardy rubli na leki, a to tak naprawdę wierzchołek góry lodowej.
Ukraińcy pochwalili się kolejnym małym sukcesem na froncie. W okolicach Zaporoża Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały rosyjski konwój i zniszczyły kilka pojazdów. Zginęli też agresorzy, którzy byli żołnierzami piechoty morskiej Flotylli Kaspijskiej. Walki na froncie są od tygodni bardzo zażarte i krwawe.
Władimir Putin spotkał się z dowódcami Grupy Wagnera tuż po nieudanym puczu i miał dla najemników ofertę. Chciał, by podpisali umowy z armią i jako jedna jednostka wrócili na front, gdzie dobrze się spisywali jeszcze wiosną. Ale Jewgienij Prigożyn odmówił, a w ślad za nim poszli inni oficerowie.
Absurdalne słowa padły na antenie rosyjskiej telewizji państwowej. W programie na żywo generał Andriej Kartapołow, stojący na czele komisji obrony Dumy, zdradził "nowy cel" Grupy Wagnera, którym rzekomo miałaby być Polska.
Bunt wagnerowców pokazał, że Władimir Putin nie jest nietykalny, a 24 czerwca w Rosji panowało bezkrólewie - twierdzi były funkcjonariusz FSB i szef rosyjskich separatystów, Igor Girkin ps. Striełkow. Propagandowy publicysta uważa, że koniec rządów Władimira Putina jest bliski.
Rosjanie na ukraińskim froncie nie mają zbyt wielu powodów do radości, a sceny sprzed roku, gdy rabowali co popadnie, to już przeszłość. Teraz próbują zatrzymać Siły Zbrojne Ukrainy i jakoś przetrwać. Jak jeden żołnierz, który doczołgał się do martwego kolegi i zrobił coś, co w głowie się nam nie mieści.
Kolejny dzień na polu walki przyniósł kolejne bolesne straty dla rosyjskiej armii. Siły Zbrojne Ukrainy niszczą sprzęt okupantów i zatrzymują ich kontrataki. Tak było na Zaporożu, gdzie zniszczono czołg T-72B3M.
Działacz na rzecz praw człowieka i rosyjski opozycjonista Władimir Oseczkin uważa, że na Kremlu już rozpoczął się proces demontażu władzy Władimira Putina. W rozmowie z dziennikarką Julią Łatyniną stwierdził, że elity w Moskwie szukają okazji, by odsunąć prezydenta w cień i próbować normalizować relacje z Zachodem.
Witalij Mutko wyjawił po latach, że w Rostowie postanowił zaproponować rosyjskie obywatelstwo Zlatanowi Ibrahimoviciowi oraz posadę selekcjonera miejscowej reprezentacji Jose Mourinho.
Jewgienij Prigożyn zaginął bez śladu od momentu puczu wagnerowców i próby ataku na Moskwę. Po kilku tygodniach w sieci pojawiło się jego pierwsze zdjęcie, które ma być dowodem na to, że szef Grupy Wagnera żyje. Według niektórych komentatorów możliwe, że jest on już na Białorusi.
To już kolejny raz, gdy w Rosji w tajemniczych okolicznościach umiera wysoko postawiony urzędnik. 73-letni Aleksander Nikołajew został zaatakowany w pobliżu swojego domku letniskowego. Były konsul generalny na Krymie i dyplomata zmarł w szpitalu po trzech tygodniach od zdarzenia.
Spływają kolejne informacje o ruchach wojsk Grupy Wagnera na terenach Białorusi. Rosyjscy bojownicy mają przemieszczać się jedną z autostrad w kierunku Moskwy. Te niepotwierdzone wiadomości przekazują m.in. rosyjskie media reżimowe.
Propagandowe kanały rosyjskie w mediach społecznościowych chwalą się uzbrojeniem z czasów... II wojny światowej. Jeden z rosyjskich "blogerów" opublikował nagranie, na którym widać przedpotopową broń, nienadającą się praktycznie do walki.
Mimo że Wimbledon jest jednym z najbardziej cenionych turniejów na świecie, zdania tego nie podzielają dziennikarze z Rosji. Serwis sport.ru zaserwował w sporą ilość zarzutów. Nawierzchnia trawy została porównana do... fryzury księcia Williama.
Zmobilizowani do walki rosyjscy rezerwiści urządzili sobie w obozie w Kalinińcu pod Moskwą prawdziwą bijatykę. W ruch poszły pięści, a potem także narzędzia niebezpieczne. Efekt? Jedna osoba nie żyje, kilka jest poważnie rannych. Spór rozgorzał nagle, większość uczestników była pijana.