Margarita Simonian, szefowa kontrolowanej przez Kreml telewizji RT, pełni w rosyjskich propagandowych mediach rolę ekspertki, między innymi od Stanów Zjednoczonych. Jej najnowsze wypowiedzi, choć to nic nowego, szokują. Twierdzi, że reżim Putina wygrali już z Ukrainą w 2-3 dni. Teraz armia Władimira Putina walczy z innym wrogiem.
W rosyjskim mieście Orzeł ustawiono ludzi w literę V, a następnie pływano w lodowatej rzece z rosyjskimi flagami. - Dla Rosji, dla prezydenta - krzyczeli uczestnicy imprezy.
Według reżimowej telewizji, Wielka Brytania wszystkie swoje oszczędności przeznaczyła na pomoc Ukrainie. Z tego powodu w kraju panuje bieda, a mieszkańcy zmuszeni będą jeść... wiewiórki.
Propagandystka, która gorąco wspiera Władimira Putina, jest jedną z kluczowych postaci, które "tłumaczą" zwyczajnym Rosjanom, co mają myśleć i jak mają żyć. Teraz Margarita Simonian zabrała głos na temat tego, gdzie powinni mieszkać "normalni Rosjanie".
Rosyjskie media zaklinają rzeczywistość na wszelkie sposoby. W ostatnim czasie Rosjanie zmieniają jednak front. Jeden z ekspertów przyznał nawet, że czas w trakcie wojny działa na korzyść Ukrainy. Co na to Władimir Putin?
Prokremlowski prezenter telewizyjny Władimir Sołowjow, który od lat prowadzi propagandowe programy w reżimowej stacji Rossija 1, zaatakował na antenie Włochów, którzy na początku wojny skonfiskowali jego dwie wille.
Rosyjscy propagandyści w państwowej telewizji narzekają, że potrzebują więcej sojuszników, a tak naprawdę nikt poza Chinami oraz Iranem nie staje po ich stronie. Rosjanie liczą, że w przypadku zwycięstwa w Ukrainie, pojawi się więcej państw, które staną po stronie reżimu Władimira Putina. Na razie się na to nie zanosi.
Rosyjska propaganda nie mogła nie zauważyć historycznej wizyty amerykańskiego prezydenta Joe Bidena w Kijowie. "Eksperci" podkreślali na wizji, że mogliby z łatwością zniszczyć głowę państwa USA, ale im na tym nie zależy.
Margarita Simonian uchodzi za ogromną przyjaciółkę Władimira Putina, która pokornie wykonuje jego rozkazy. Tym razem odpowiedziała Rosjanom, którzy mają wątpliwości w słuszność wojny.
Kłamstwo ma krótkie nogi, o czym dobitnie przekonał się rosyjski dziennikarz w propagandowej telewizji. Na początku przyznał, że zdecydowanie woli chińskiego smartfona od amerykańskiego. Problem w tym, że sam używa telefonu ze słynnym jabłuszkiem.
Czy Europejczycy z głodu zaczną jeść robaki? Według rosyjskiej propagandy, niedługo owady zostaną włączone do menu restauracji w Europie. "Kuchnia francuska może niedługo stać się nie do poznania. Podobnie będzie także z włoskimi daniami" - słyszymy w rosyjskiej telewizji.
Emerytowana kucharka z Zielonogradu, fanka rosyjskiego propagandysty Władimira Sołowjowa, chciała pomóc żołnierzom Putina. Postanowiła wyruszyć na front, żeby gotować. Jednak do celu nie udało jej się dotrzeć.
Silna propaganda w telewizji i internecie sprawiła, że mieszkańcy Rosji bezgranicznie wierzą i ufają prezydentowi Władimirowi Putinowi. Jedna z mieszkanek tego kraju wychwalała pod niebiosa rosyjską armię, rakiety i broń nuklearną. Jej słowa są przerażające, szczególnie w kontekście ostatnich ataków na cywilną infrastrukturę.
Z prężnie działającego miasta zostały zgliszcza. Mariupol jest w trakcie wojny najbardziej zniszczonym miastem w Ukrainie. Teraz propaganda rosyjska straszy, że inne miasta mogą podzielić los Mariupola.
Rosyjska propaganda nie ustaje i przybiera coraz mocniejszą siłę. Gdy jednak do swoich celów wykorzystuje się dzieci, obrazki wzbudzają olbrzymie emocje. Na najnowszym filmiku widzimy, jak uczniowie szkół recytują propagandowe wiersze.
Rosyjska telewizja do tej pory roztaczała przed widzami wizję ciemnej, zamarzającej, pozbawionej prądu i ogrzewania Europy. Teraz przekaz zmienił się o 180 stopni. Z prądem i ogrzewaniem nagle na Zachodzie nie ma problemu. Problemem jest za to znalezienie "normalnej" dziewczyny.
Rosyjska propaganda znowu zadziwia. Od początku wojny, słuchając telewizji można odnieść wrażenie, że żyją oni w innej rzeczywistości. W najnowszym filmie rosyjskich władz widzimy, że najlepszym sposobem na poprawienie statusu materialnego rodziny jest wysłanie... mężczyzny do wojska.
Internet pełen jest przykładów rosyjskiej propagandy. Jednak film opublikowany przez Antona Heraszczenko, doradcę Ministra Spraw Wewnętrznych Ukrainy, jest co najmniej kontrowersyjny. Oto jak wygląda straszenie Zachodem w Rosji.