Od pewnego czasu w mediach społecznościowych huczy na temat dziwnych i niestosownych zachowań pasażerów na pokładzie samolotu. Tak był i tym razem. Do sieci trafiło zdjęcie, na którym widzimy zdegustowaną klientkę Ryanaira. Na post kobiety zareagowała linia lotnicza.
Wśród ofiar tragicznego wypadku w Chrcynnie był Cezary Bołdak, instruktor spadochronowy, zawodowo związany z Wydziałem Informatyki Politechniki Białostockiej. Osierocił żonę i troje małych dzieci. W sieci ruszyła zbiórka, aby pomóc rodzinie.
To była piekielna podróż z zaskakującym finałem. Na zewnątrz panował upał — temperatura sięgała 44 stopni Celsjusza i samolot linii Delta Airlines zmienił się w nagrzaną pułapkę, w której pasażerowie utknęli na ponad trzy godziny. Na pokładzie rozegrały się dantejskie sceny: ludzie mdleli, dzieci płakały i krzyczały.
Pod Nowym Dworem Mazowieckim rozbił się mały samolot pasażerski. Uderzył on w hangar, zginęło pięć osób. Potwierdzona została trzecia ofiara katastrofy. Jest nią Karina Laszuk, która od lat aktywnie działała w Aeroklubie Warszawskim.
Piosenkarka Taylor Swift kilka dni temu zagrała koncert w Denver w Colorado w USA. Część jej fanów wracała po imprezie do Salt Lake City. Ich lot był niestety opóźniony o kilka godzin. Do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak podróżni zachowywali się na płycie lotniska.
TikTokerka Tammy Nelson opowiedziała na TikToku historię ze swojego ostatniego lotu. Pewna kobieta chciała usiąść na jej miejscu przy oknie, aby być bliżej swoich dzieci. Tammy jednak jej odmówiła, co wywołało oburzenie.
Tammy Nelson odmówiła zamiany miejsc na pokładzie samolotu z Cincinnati do San Jose. Historię opisała na TikToku. I choć miała wyrzuty sumienia, to internauci utwierdzili ją w przekonaniu, że dobrze zrobiła.
Na lotnisku w miejscowości Chrcynno pod Nowym Dworem Mazowieckim na budynek spadł mały samolot. W środku znajdowali się ludzie. Jest kilkunastu rannych. Według nieoficjalnych informacji są także ofiary śmiertelne.
Na wyspie Martha's Vineyard u wybrzeży amerykańskiego stanu Massachusetts doszło do wypadku z udziałem lekkiego samolotu Malibu Meridan. W trakcie lądowania pilot zasłabł i wtedy stery przejęła pasażerka. Kobieta samodzielnie wylądowała.
Znana influencerka prowadząca profil Stewardessa Wiola udziela ciekawych porad w mediach społecznościowych. Jak łatwo można się domyślić, dotyczą podróżowania samolotami. Ostatnio zajęła się kwestią rzeczy, które można zabrać na pokład samolotu i nie zostaną one wliczone do limitów bagażowych.
Pasażerka małego samolotu była zmuszona przejąć stery po tym, jak pilot w trakcie lotu nagle źle się poczuł. Niestety, kobiecie nie udało się poprawnie wylądować. Maszyna rozbiła się w pobliżu pasa startowego na lotnisku Martha's Vineyard w stanie Massachusetts. Dwie osoby trafiły do szpitala.
Amerykańska tania linia lotnicza Frontier Airlines wyrzuciła z pokładu dwie kobiety, które pobiły się na pokładzie samolotu lecącego do Las Vegas. Były tak agresywne, że załoga zdecydowała się na awaryjne lądowanie w Denver. Po wylądowaniu samolotu, policjanci weszli na pokład maszyny i aresztowali dwie agresywne kobiety.
Pasażerowie samolotu linii United Airlines w trakcie sobotniego lotu z Waszyngtonu na Florydę doświadczyli nieprzyjemnej sytuacji. Pewien 48-latek nie słuchał poleceń załogi i głośno krzyczał. Jedna z kobieta wyznała, że jej podróż zakończyła się sporym siniakiem na nodze.
Mało śmieszne i nieodpowiedzialne żarty pasażerów o posiadaniu w bagażu bomby mogą czasami sporo kosztować. Do takiego incydentu doszło na bydgoskim lotnisku. Przekonał się o tym 52-letni mieszkaniec Włocławka, który swym bombowym dowcipem bynajmniej nie rozśmieszył służb lotniskowych.
Do niecodziennej sytuacji doszło na pokładzie samolotu linii lotniczej Cathay Pacific. Na pokładzie maszyny lecącej z Hongkongu do Katmandu pojawił się nieproszony gość. Był to ptak, który latał pod sufitem samolotu. Do sieci trafiło nagranie, które pokazuje całe zajście.
Trzech pasażerów lecących ze Stambułu spóźniło się na samolot do Tel Awiwu. Nie mieli jednak zamiaru odpuścić. Przedarli się przez bramki, wbiegli na płytę lotniska i próbowali dostać się do samolotu. Teraz mają problem.
Na Lotnisku Chopina miał miejsce kolejny niebezpieczny incydent. Jeden z pasażerów chciał "zażartować" i powiedział, że ma w swoim bagażu bombę. Na miejsce wezwano policję.
Część pasażerów lotu z Lanzarote w Hiszpanii do Liverpoolu w Wielkiej Brytanii zmuszeni byli opuścić pokład samolotu. Jak się okazało maszyna była zbyt ciężka, aby wzbić się w powietrze. To wszystko przez złe warunki pogodowe oraz krótki pas startowy. Linie lotnicze podkreśliły, że jest to "rutynowe działanie" w takich sytuacjach.