Chociaż koniec wakacji już za nami, turyści nadal szturmują górskie szlaki. W pierwszy dzień weekendu pogoda zachęca do dalekich wędrówek, a frekwencja na Podhalu jest imponująca. Niestety oznacza to, że trzeba się liczyć z pewnymi niedogodnościami. Parkingi szybko się zapełniają, zaczęły też powstawać długie kolejki do wejścia na górskie szlaki.
W drugiej połowie września zamknięty zostanie główny szlak prowadzący do Morskiego Oka. Utrudnienia są związane z układaniem nowej warstwy asfaltu na drodze obleganej na co dzień przez turystów. Prace na szlaku prowadzącym do słynnego tatrzańskiego stawu mogą potrwać około tygodnia.
Liczącą niewiele ponad tysiąc mieszkańców Krynicę Morską każdego roku odwiedza kilkaset tysięcy osób. To miasto oblegane przez turystów i widać to również w ostatni weekend tegorocznych wakacji. Choć pogoda plażowiczów raczej nie rozpieszcza, na plaży w Krynicy Morskiej nie brakuje dziś parawanów. Te zdjęcia mówią same za siebie!
Tatrzański Park Narodowy oraz TOPR powoli podsumowują kończące się wakacje. Ratownicy zwracają uwagę na dużą ilość problemów zdrowotnych związanych z układem pokarmowym. Niewykluczone, że to pochodna picia wody z potoków i stawów.
Na Krupówkach można już dostrzec napisy po arabsku. Górale w mig pojęli, że goście z krajów arabskich to prawdziwa żyła złota. Szczególnie że Arabowie pokochali lokalne produkty. Sprzedawcy zgodnie twierdzą, że to słodycze stanowią sporą część ich zakupów. I nie chodzi tylko o krówki.
Górale twierdzą, że nie jest to łatwy sezon pod Tatrami. Upływa pod hasłem wysokich cen i kapryśnej pogody. Nie inaczej jest teraz, ostatniego dnia sierpnia, gdy wakacje w górach dobiegają końca. Zakopane tonie w deszczu i chmurach, a służby Tatrzańskiego Parku Narodowego przestrzegają przed trudnymi warunkami do uprawiania turystyki.
Influencerka Katie Higgins, znana w mediach społecznościowych jako "Katie's Curvy Closet", opublikowała na Instagramie wymowny wpis, w którym skrytykowała irlandzkiego przewoźnika za zbyt krótkie pasy bezpieczeństwa w samolotach. Jej zdaniem problem dotyczy wielu osób. "Ludzie, którzy muszą poprosić o pas przedłużający, czują się upokorzeni" - mówi.
Rozpoczął się ostatni tydzień wakacji. Pogoda za oknem nie sprzyja już wypoczywaniu na plaży. Rodzice myślą z kolei raczej o szkolnych wyprawkach, a nie o wycieczkach do popularnych miejscowości. Widać to m.in. nad Morzem Bałtyckim, gdzie prawie nie ma już parawanów i turystów.
Majorkę nawiedziły potężne burze i ulewne deszcze. Porywisty wiatr o sile huraganowej wyrywał drzewa, przewracał znaki drogowe i plażowe parasole. Turyści zaskoczeni nagłą zmianą pogody uciekali w popłochu przed niebezpieczną nawałnicą.
Branża hotelowa w Rzymie ostrzega przed nasilającymi się w ostatnim czasie kradzieżami. Ofiarami padają najczęściej osoby zza granicy. "Ryzyko, że turyści tu nie wrócą, jest wysokie" - ostrzegł prezes lokalnej federacji hotelarzy.
Co roku ratownicy GOPR apelują o rozsądek i odpowiednie przygotowanie do górskich wędrówek. Jednocześnie nadal pojawiają się doniesienia o kolejnych spacerowiczach przemierzających Tatry w mało odpowiednim stroju. Tygodnik Podhalański pokazał kolejny przykład braku rozsądku.
Polacy przyzwyczaili nas, że w okresie letnim na plażach w całym nadmorskim regionie pojawiają się parawany, i to od wczesnych godzin porannych. W ostatni weekend wakacji zajrzeliśmy na kamerce internetowej do Łeby. Byliśmy zaskoczeni, gdyż plaża świeciła pustkami.
Około 10 tys. euro — tyle będzie kosztowała naprawa szkód po akcie wandalizmu, którego dopuścili się dwaj niemieccy turyści, a konkretnie kibice piłkarscy, którzy postanowili ''przyozdobić'' korytarz Vasariego we Florencji. Na słynnym włoskim zabytku Niemcy nabazgrali znaki nawiązujące do trzecioligowego klubu piłkarskiego.
Polskie morze jest rajem dla czeskich turystów. Już kilka tygodni temu informowały o tym tamtejsze media. Obecność Czechów zauważyli szczególnie mieszkańcy Pomorza Zachodniego. Sprawdziliśmy, jaka jest skala tego zjawiska.
Niewiarygodne nagranie z Parku Narodowym Yellowstone w Stanach Zjednoczonych opublikowane z początkiem sierpnia mrozi krew w żyłach. Turyści otoczyli niedźwiedzicę i jej młode by robić im zdjęcia. Nie pomogły prośby o opuszczenie terenu na którym przebywały niedźwiedzie.
W tym roku przerwa wakacyjna rozpoczęła się 24 czerwca i potrwa do 3 września. Dzieciom zostało już niewiele czasu, aby nacieszyć się upragnionymi wakacjami. Tłumów nie widać jednak w Mielnie, czyli w miejscowości, która zawsze cieszyła się ogromnym zainteresowaniem turystów. Zdjęcie z wtorku (22 sierpnia) z godz. 10:30 jest mocno zastanawiające.
Gdy po zmroku na tatrzańskim szlaku grupa turystów spotkała półnagiego mężczyznę szepczącego, że goni go niedźwiedź, myśleli, że żartuje. Chwilę później przerażeni uciekali razem z nim.
Chłopiec trzymał się rękami barierek. Pod nim rozciągała się całkiem spora przepaść. W ten sposób jedna z turystek chciała upamiętnić swoją wizytę z dzieckiem w Górach Stołowych. Naganne zachowanie - skomentował czytelnik, który przesłał nam zdjęcie.