Od 6 sierpnia wojsko ukraińskie prowadzi operację w obwodzie kurskim. Jest ona sporym ciosem dla Rosji - nie tylko wojskowym, ale i wizerunkowym. Władimir Putin ściąga w rejon Kurska jednostki z całego kraju. Na razie jednak nie wyparł Ukraińców z obwodu. Dziennikarze "The New York Times" uważają, ze dyktator ma inny plan.
Kolejne problemy rosyjskiego wojska na froncie. Ukraińcy z pełną mocą korzystają np. z przekazanych im myśliwców F-16. Broń z zachodu niszczy też należące do Rosji samoloty Su-25, które są warte kilkadziesiąt milionów złotych. To jednak nie wszystko, planowane są jeszcze śmielsze akcje bojowe.
Brytyjskie ministerstwo obrony ostrzega, że awansowanie przez Władimira Putina kuzynki Anny Cywilowej, na kluczowe stanowisko w rosyjskim ministerstwie obrony, może być znakiem rosnącej hermetyczności oraz korupcji wśród rosyjskiej elity. Władca Rosji zrobił to po raz kolejny.
W poniedziałek 26 sierpnia Rosja przeprowadziła zmasowany atak na Ukrainę. Pod ostrzałem znalazły się infrastruktura cywilna, obiekty energetyczne i budynki mieszkalne w całej Ukrainie. Kobieta z Odessy pokazała w mediach społecznościowych, co stało się z jej mieszkaniem. Nie kryła łez, wszystko zostało po prostu zniszczone przez wybuchy.
Trwa ukraińska ofensywa na obwód kurski w Rosji. W jej trakcie dochodzi do wielu kuriozalnych i niecodziennych sytuacji, do których z całą pewnością dołączy grabież szpitala w Łgowie. Nie byłoby w tym jednak nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że dokonali ich mieszkający w okolicy Rosjanie.
Myśliwce F-16, które sojusznicy przekazali w ostatnich miesiącach walczącej Ukrainie, zostały wyposażone przez Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych (USAF) w urządzenia pozwalające na zaawansowaną walkę elektroniczną z rosyjskimi systemami. W ten sposób samoloty staną się niemal "niewidzialne" dla wroga i jeszcze bardziej skuteczne.
Kolejne absurdalne słowa Aleksandra Łukaszenki. Tym razem w trakcie ostatniej konferencji przywódca Białorusi stwierdził, że NATO prosi go o pomoc i współpracę w walce przeciwko Rosji. Wspomniał także, że otrzymuje wiele podobnych propozycji od każdej ze stron konfliktu. Dodał też, że miłuje przede wszystkim pokój...
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że przedstawi prezydentowi USA Joe Bidenowi plan zakończenia toczącej się w Ukrainie wojny. Ma to nastąpić już we wrześniu, Kijów zapewnia, że ma pomysł na pokonanie Rosjan i odzyskanie kontroli nad swoim terytorium.
Anton Heraszczenko, doradca ukraińskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, poinformował w mediach społecznościowych, że ormiański batalion rosyjskich sił zbrojnych rekrutuje najemników z Indonezji na wojnę w Ukrainie.
Rosjanie przekonują, że pojawienie się na froncie myśliwców F-16 nie będzie miało znaczącego wpływu na przebieg wojny w Ukrainie. W praktyce jednak priorytetem dla armii Władimira Putina jest zniszczenie tego sprzętu. Jaki plan ma Ukraina, aby go ochronić?
Rosjanie wydadzą bestselerową powieść polskiego pisarza? Właśnie taką propozycję od jednego Rosjanina przed kilkoma dniami otrzymać miał Szczepan Twardoch. Autor poczytnego "Króla" nie dał się jednak przekonać, tłumacząc, że dopóki trwa wojna w Ukrainie, nie ma mowy o żadnym tłumaczeniu.
Wiaczesław Zarucki - youtuber pochodzący z Rosji, twierdzi, że Rosjanie dopiero teraz reagują na atak Ukraińców w obwodzie kurskim, jakby niedowierzali, że naprawdę do niego doszło. – Wszyscy pytają, dlaczego Ukraińcy to zrobili – przyznaje Zarucki. Jak dodaje, ludzie zaczęli panikować.
W poniedziałek 26 sierpnia jednym z celów rosyjskiego ataku była kijowska elektrownia wodna (HPP) położona niedaleko Wyszhorodu. Na nagraniach, które dotarły do mediów społecznościowych, widać ogień i dużo dymu. Na chwilę obecną nie wiadomo czy są ofiary śmiertelne.
Niezidentyfikowany obiekt miał wlecieć do Polski w poniedziałek w godzinach porannych. Dowództwo Generalne RSZ potwierdziło, że około godz. 6.43 na terytorium Polski przyleciał obiekt powietrzny. - Obiekt był potwierdzony radiolokacyjnie przez co najmniej trzy stacje radiolokacyjne - przekazał gen. Maciej Klisz.
W poniedziałkowy poranek Ukraina znalazła się pod silnym ostrzałem ze strony Rosji. Od wczesnych godzin porannych, rosyjskie pociski zaatakowały co najmniej dziesięć regionów tego kraju. Największe uderzenia miały miejsce w obwodzie lwowskim, Łucku czy Kijowie, gdzie ludzie chowali się w metrze. Do sieci trafiło nagranie z przepełnionego "schronu". "Módlcie się za nas" - apeluje członkini parlamentu ukraińskiego Kira Rudyk.
Złe informacje dotarły do nas z Ukrainy. Doszło bowiem do serii ataków na Ukrainę ze strony rosyjskiego lotnictwa strategicznego i dronów. W Kijowie mieszkańcy byli świadkami kilku eksplozji, które rozbrzmiewały od poniedziałkowych wczesnych godzin porannych. Do ataku doszło także w regionie Lwowa.
Instytut Badań nad Wojną (ISW) podaje, że "w Rosji znajduje się co najmniej 250 obiektów wojskowych w zasięgu pocisków ATACMS, które Kijów mógłby obrać jako cel". Analitycy podkreślają, że zgoda Zachodu na wykorzystanie broni o takim zasięgu przeciwko celom na terenie Rosji mogłaby znacząco osłabić zdolności militarne Moskwy. Zupełnie odmienne zdanie ma USA.
Indyjski minister spraw zagranicznych Subrahmanyam Jaishankar, zabrał głos w sprawie reakcji na serdeczne powitanie premiera Narendry Modiego przez prezydenta Rosji, Władimira Putina, podczas ich spotkania w Moskwie. Wydarzenie to wywołało kontrowersje, szczególnie z perspektywy Ukrainy i krajów zachodnich, które wspierają Kijów w wojnie z Rosją.
Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.