Robert Czykiel| 

Zagadkowa śmierć 15-latka w Łańcucie. Podejrzewano, że ma koronawirusa

18

Policja i prokuratura prowadzą śledztwo w sprawie 15-letniego chłopca, którego odnaleziono martwego. Tragedia wydarzyła się w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Łańcucie.

Zagadkowa śmierć 15-latka w Łańcucie. Podejrzewano, że ma koronawirusa
Nie żyje 15-latek z ośrodka wychowawczego (Policja)

Znaleziono ciało 15-letniego chłopca

W Łańcucie znajduje się Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy, który jest przeznaczony dla trudnej młodzieży. Znajduje się w nim kilkudziesięciu chłopców w wieku od 13 do 18 lat. To tam doszło do tragedii w miniony poniedziałek.

Rano 7 września w pokoju znaleziono ciało 15-letniego wychowanka. O sprawie poinformowało radio RMF FM. Na razie nie są znane okoliczności tragedii.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja i prokuratura. Odpowiedzi na liczne pytania ma udzielić sekcja zwłok. W tle jednak pojawia się koronawirus.

Nieoficjalnie ustalono, że 15-latek od niedawna był leczony i przyjmował leki. Było podejrzenie, że jest zakażony koronawirusem. Nastolatek wraz z jeszcze jednym podopiecznym ośrodka przebywał na kwarantannie.

Zobacz także: Policjanci wreszcie złapali zabójcę. Śledztwo trwało ponad 10 lat
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić