- Nasi żołnierze cały czas są tutaj potrzebni. Nie zamierzamy się wycofywać, bo misja musi trwać dalej - powiedział prezydent podczas spotkania w Bagram z żołnierzami Polskiego Kontyngentu Wojskowego. Odwiedził tam misję Resolute Support, która podlega NATO.
5 osób nie żyje, co najmniej 6 jest rannych. To bilans trwającego 12 godzin oblężenia hotelu Intercontinental w stolicy Afganistanu - Kabulu. Udało się uratować 153 zakładników, w tym 41 cudzoziemców.
Wojskowi nie wiedzieli, czy przyjdzie ratunek. Obiecali sobie, że nie dadzą się pojmać.
W Kabulu, stolicy Afganistanu, doszło do ataku na szyicką organizację kulturalną. W wyniku działań mężczyzny ucierpiało ponad 70 osób.
Służba Kontrwywiadu Wojskowego doprowadziła do aresztowania w Afganistanie jednego z dowódców al-Kaidy - poinformowało MON. Mężczyzna jest współodpowiedzialny za porwanie i zabicie Piotra Stańczaka.
Jeden żołnierz NATO poniósł śmierć a sześciu zostało rannych w rezultacie samobójczego ataku na konwój wojskowy w prowincji Kabul, w Afganistanie - poinformowało w nocy z czwartku na piątek dowództwo wojsk sojuszniczych.
W miejscowości Gajewo,w województwie kujawsko-pomorskim, w powiecie świeckim, policja zatrzymała w czwartek wieczorem ciężarówkę, w którym podróżowało dwóch obcokrajowców - najprawdopodobniej Afgańczyków. Pojazd został przeszukany po zgłoszeniu innego kierowcy.
W zamachu zginęło co najmniej 80 osób, a ponad 350 zostało rannych - poinformowało afgańskie ministerstwo zdrowia. Według policji do zamachu doszło w pobliżu ambasady Niemiec.
Osiem osób zginęło, a co najmniej 25 zostało rannych w wybuchu, do którego doszło w porannych godzinach w centrum Kabulu, w pobliżu cywilnej misji NATO "Resolute Support", która zajmuje się szkoleniem afgańskiego wojska.
Przez wiele dni od ataku pojawiały się w internecie zdjęcia i filmy przedstawiające jego skutki. Dopiero teraz afgańskie wojsko zgodziło się wpuścić reporterów do doliny, w której Amerykanie użyli "matki wszystkich bomb".