Monika S. - znana makijażystka z Konina - zmarła 14 czerwca w tajemniczych okolicznościach. Zdaniem śledczych śmierć 34-latki była następstwem targnięcia się na swoje życie, ale w tę wersję zdarzeń nie wierzy rodzina młodej kobiety. Śledztwo w tej sprawie przejęła Prokuratura Okręgowa w Koninie. Pojawiły się nowe informacje.
Monika Róża miała przed sobą całe życie. 34-latka zmarła niespodziewanie, zostawiając pogrążonych w żałobie bliskich. Rodzina nie wierzy w jej samobójstwo i walczy o poznanie prawdy. Teraz na profilu Moniki pojawił się nowy wpis.
Bliscy 34-letniej Moniki S. z Konina nie wierzą, że kobieta mogła targnąć się na swoje życie. Tłumaczą, że ceniona makijażystka miała po co żyć, a jej śmierć może być powiązana z byłym partnerem. Mężczyzna był znany organom ścigania.
21 maja 33-letnia Milena z Konina (woj. wielkopolskie) wyjechała do Holandii. Kilka dni później wyszła z mieszkania po papierosy i ślad po niej zaginął. Nie skontaktowała się z bliskimi, znaleziono jedynie jej telefon i dokumenty. Dramatyczne poszukiwania zakończono. Kobieta została odnaleziona cała i zdrowa.
W sobotę 1 czerwca w sieci pojawił się dramatyczny apel rodziny 33-letniej Mileny Wojciechowskiej z Konina. Kobieta przed kilkoma dniami wyjechała do pracy za granicą, gdzie ślad po niej zaginął. Jej bliscy apelują o jakiekolwiek informacje, zwłaszcza że pojawił się nowy trop.
Ewelina (31 l.+) zmarła w szpitalu w Koninie. Kobieta chorująca na miastenię szukała pomocy w dwóch szpitalach, ale nie udało się jej uratować. Rzecznik Praw Pacjenta interweniuje. - Rzecznik podjął decyzję o wszczęciu postępowania wyjaśniającego pod katem możliwości naruszenia art. 8 ustawy o prawach pacjenta - przekazała nam Katarzyna Wolska z biura RPP.
Pod koniec kwietnia na Szkole Podstawowej nr 11 im. Floriana Marciniaka w Koninie zawisła tęczowa flaga. Zanim stamtąd zniknęła, zdążyła wywołać spore kontrowersje. Rodzice uczniów dowiedzieli się o sprawie z mediów i nie kryli zdziwienia.
Kilka dni temu zmarła 31-letnia Ewelina - wolontariuszka Szlachetnej Paczki, która zmagała się z rzadką chorobą: miastenią. Jak opisują lokalne media, przed śmiercią kobieta szukała ratunku w dwóch szpitalach: w Bydgoszczy i Koninie. W pierwszym - jak twierdzą jej bliscy - odmówiono pomocy. A w drugim sugerowano, że symuluje. Rodzina kobiety złożyła zawiadomienie do prokuratury.
Sławomir L. został skazany na trzy lata więzienia za nieumyślne spowodowania śmierci Adama C. Policjant zastrzelił 21-latka podczas interwencji na osiedlu w Koninie w listopadzie 2019 r. Jak przekonuje sędzia Małgorzata Zimorska, należy jednak rozważyć przypisanie policjantowi zbrodni zabójstwa. Wtedy wyrok byłby dużo wyższy.
Policjanci z Konina opublikowali nagranie wyjątkowo zuchwałej kradzieży na ulicy. Jednocześnie proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości sprawcy.
Dramatyczna akcja ratunkowa miała miejsce w poniedziałek w miejscowości Biała pod Koninem (Wielkopolska). Dwutygodniowe dziecko zakrztusiło się i potrzebowało natychmiastowej pomocy. Na miejsce wezwano strażaków, karetkę pogotowia oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Do ogromnej tragedii doszło w gminie Wierzbinek w powiecie konińskim (woj. wielkopolskie). W jednym z domów jednorodzinnych znaleziono ciało 4-letniego dziecka. Po kilku godzinach od tragedii pojawiły się nowe informacje w tej sprawie. Na wtorek zaplanowano sekcję zwłok dziecka.
Policjant z Konina zastrzelił 21-letniego Adama. Przekonywał, że działał w obronie własnej. Jego wersję zakwestionowały nie tylko opinie biegłych, ale także nagranie z monitoringu. Widać na nim ostatnie chwile życia 21-latka. Zobaczcie brutalną i skandaliczną interwencję mundurowego.
"Szajka oszustów buszuje w naszym rejonie" - przekazała w poniedziałkowy wieczór (29 styczna br.) Komenda Miejska Policji w Koninie. Przestępcy próbowali oszukać mieszkankę gminy Rzgów metodą "na policjanta ".
Ruszył proces w sprawie śmierci 21-letniego Adama z Konina. Chłopak został postrzelony przez policjanta podczas interwencji. Niestety, nie udało się go uratować. Prokuratura postawiła mundurowemu zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Stróż prawa zabrał głos podczas pierwszej rozprawy.
Śmierć 33-latki z Cienina Kolonii w woj. wielkopolskim poruszyła całą Polskę. Podczas operacji lekarze zaszyli w jej ciele łyżkę chirurgiczną. Kobieta po kilku dniach zmarła. Po czterech latach od tragedii poznańska prokuratura podjęła decyzję w tej sprawie.
W jednym z lokali gastronomicznych w wielkopolskim Koninie właściciel postanowił zademonstrować swoje poglądy polityczne w nietypowy sposób. Na drzwiach wejściowych do restauracji i hotelu zawisły kartki informujące, że osoby głosujące na PO lub SLD nie zostaną obsłużone.
Nie żyje pracownik kurzej fermy w w Kleczewie ( powiat koniński w Wielkopolsce). Mężczyzna wpadł do zbiornika z nawozem i ptasimi odchodami. Do nieszczęśliwego wypadku doszło na terenie zakładu Fermy Drobiu Woźniak. Teraz okoliczności śmierci 29-latka zbada policja.