Klientka Tesco z Wielkiej Brytanii zamówiła zakupy z dostawą do domu. Zupełnie nie spodziewała się jednak takiego obrotu sprawy. Kobieta twierdzi, że po wyładowaniu pakunków kurier próbował ją napastować. Wszystko zarejestrowała kamera zamontowana w domofonie.
Czterdzieści pająków różnych gatunków znalazł pracownik firmy kurierskiej z Kutna (woj. łódzkie) w jednej z przesyłek, która miała trafić za granicę. W środku nie było żadnych dokumentów. Wszystkie zwierzęta trafiły pod opiekę weterynarzy.
Esteban Chavez pracował jako kurier i to właśnie w trakcie rozwożenia kolejnych pakunków stracił przytomność. Minęło kilkadziesiąt minut, zanim ktoś dostrzegł bezwładnego mężczyznę w furgonetce. Teraz bliscy ujawnili, jak prawdopodobnie zmarł 24-latek.
Inspektorzy WITD podczas dojazdu do punktu kontrolnego nabrali podejrzeń co do wagi poruszającego się przed nimi pojazdu dostawczego. Jak się okazało, mieli rację. Kierowca otrzymał najwyższy możliwy mandat za to wykroczenie.
Podkarpaccy kryminalni zatrzymali 24-latka podejrzanego o udział w oszustwie metodą "na policjanta". Mężczyzna odebrał wcześniej 40 tys. zł od seniorki z powiatu przeworskiego. Na komendzie zeznał, że niedawno rozpoczął pracę jako kurier i nie miał pojęcia co znajduje się w przesyłce.
Ojciec Grzegorz Kramer jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Jezuita najczęściej dzieli się ze swoimi obserwatorami tematami dotyczącymi wiary katolickiej. Ostatnio jednak pokazał swoją paczkę od kuriera, a raczej to, w jaki sposób została popisana.
Pracujący w InPoście pan Vardan został bohaterem, gdy media społecznościowe obiegła informacja o jego wielkodusznym geście. Kurier, mimo natłoku pracy w przedświątecznej gorączce, znalazł czas, by oddać kobiecie zgubiony portfel. Do sprawy odniósł się szef spółki InPost Rafał Brzoska, który zamierza sowicie wynagrodzić uczciwego kuriera.
Pan Vardan pochodzi z Armenii. Jako kurier pracuje już od 11 lat. W tym tygodniu, mimo że jest gorący okres przedświąteczny, poruszył niebo i ziemię, by oddać mieszkance Gdańska portfel, który zgubiła przy paczkomacie. Kobieta, wzruszona jego postawą, nagłośniła wydarzenie w internecie. Udało nam się skontaktować z uczynnym kurierem. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.
Na moście w Kamionce Wielkiej pod Nowym Sączem (woj. małopolskie) doszło do bardzo nietypowego incydentu. Pojazd firmy kurierskiej był na tyle ciężki, że zarwał przeprawę i konieczna była interwencja straży pożarnej.
Twitterowiczka opublikowała nagranie, na którym przyłapano kuriera na gorącym uczynku. Rzucił paczką i uciekł. - Tam były prezenty świąteczne - żali się użytkowniczka sieci.
Z sortowni firmy kurierskiej do klientów trafiały paczki bez zawartości. Wyjaśnieniem sprawy zajęli się policjanci i ustalili, że przesyłki nielegalnie opróżniał jeden z pracowników firmy. Podejrzewany o kradzieże 19-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty.
W Gdańsku doszło do fatalnej pomyłki. Kurier zostawił paczkę u sąsiada odbiorcy, a ten postanowił ją sprzedać. Teraz sprawa została skierowana do sądu.
Prokuratura Rejonowa w Słupsku prowadzi postępowanie przeciwko kurierowi, który miał molestować 14-letnią dziewczynkę. Sąd nie zgodził się na jego aresztowanie.
Sayed Sadaat, do 2018 roku minister komunikacji Afganistanu, pracuje jako dostawca jedzenia w Lipsku w Niemczech — informuje Reuters. Polityk otrzymuje 15 euro (ok. 68 zł) za godzinę i, jak sam mówi, jest dumny z tego, co robi. "Praca to praca" - powiedział Sadaat agencji AFP.
Pandemia koronawirusa sprawiła, że w Polsce obserwujemy wielkie zmiany w zakupach. Dlatego Poczta Polska rozpoczęła kolejną ważną współpracę.
W Skoczowie (woj. śląskie) doszło do koszmarnego wypadku. Kierowca samochodu dostawczego najpierw potrącił, a następnie dwukrotnie przejechał po 38-letniej kobiecie. Na miejsce wezwano śmigłowiec LPR.
Kuriera w Wietnamie okrzyknięto bohaterem po tym, jak uratował małą dziewczynkę, która spadła z 12. piętra wieżowca. Dramatyczne chwile udało się uchwycić na wideo.
Rowerowy dostawca jedzenia będzie musiał ponieść konsekwencje przejechania dwóch gołębi na Rynku Głównym w Krakowie. Mężczyznę namierzono przy pomocy kamer monitoringu. Kurier został zatrzymany przez straż miejską, gdy po około godzinie ponownie pojawił się na miejskim placu.