Julia Wendell to Polka, o której zrobiło się głośno, gdy ogłosiła, że jest zaginioną Madeleine McCann. Choć są to jedynie przeczucia dziewczyny, miała poddać się testom DNA, by poznać prawdę o swoim pochodzeniu. Wyznała też, co sprawiło, że zaczęła kwestionować swoje pochodzenie.
Julia Faustyna Wendell, podająca się za zaginioną Madeleine McCann, wystąpiła w amerykańskim programie "Dr. Phil". Po wysłuchaniu jej wersji historii głos zabrali eksperci, którzy nie kryli wątpliwości.
O Julii Wendell jest już głośno nie tylko w Polsce i Wielkiej Brytanii, lecz niemal na całym świecie. Polka, która podejrzewa, że może być Madeleine McCann, wystąpiła w kultowym programie. Przy okazji zwróciła się wprost do matki zaginionej dziewczynki.
Cała Polska śledzi historię Julii Faustyny, która twierdzi, że może być zaginioną Madeleine McCann. Młoda kobieta zdecydowała się nawet na oddanie próbki swojego DNA do analizy porównawczej. Istnieje jednak dowód, że Polka nie jest zaginioną Brytyjką.
Julia Faustyna, podająca się za zaginioną przed laty Maddie McCann nie daje mediom odpocząć. Czy taki stan potrwa jeszcze długo? Jej mentorka - Fia Johansson poinformowała, że dziewczyna dostała przedprocesowe pismo od prawnika z prośbą o zaprzestanie działań.
Hans Christian Wolters, niemiecki prokurator prowadzący dochodzenie w sprawie Madeleine McCann, rozmawiał z jasnowidzem Michaelem Schneiderem. Uzyskane od niego informacje przekazał także swoim portugalskim kolegom.
Julia Wendell to Polka, która twierdziła, że może być zaginioną w 2007 roku Madeleine McCann. Kontrowersyjną sprawę prowadzi rzeczniczka 21-latki, Fia Johansson. Według najnowszych doniesień amerykańskiej detektyw, Julia mogła zostać otruta. - To było 35 tabletek dziennie - twierdzi.
Polka podająca się za zaginioną przed laty Madeleine McCann może być śmiertelnie chora, donoszą zagraniczne media. Jak podaje amerykańska detektyw Fia Johansson, lekarze martwią się o jej zdrowie. Co wiadomo w sprawie Julii Faustyny z Wrocławia?
Policja przedstawiła niepokojące informacje dotyczące Polki podającej się za Madelaine McCann. Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że Julia Wendell jest poszukiwana przez gang handlarzy ludźmi, który chce ją uciszyć.
Pochodząca z Polski Julia przekazała próbki genetyczne do badań DNA. Mają one pomóc ustalić, czy jest zaginioną w 2007 roku w Portugalii Madeleine McCann.
Nowe informacje w sprawie 21-letniej Julii z Wrocławia. Dziewczyna podająca się za zaginioną Brytyjkę Madeleine McCann jest już w Stanach Zjednoczonych wraz z jasnowidzką i prywatną detektywką - dr Fią Johansson. Wiadomo już, po co Polka tam poleciała. Nie kryje swego szczęścia!
Śledczy potrzebują więcej czasu, aby postawić zarzuty głównemu podejrzanemu. Christiana Bruecknera, niemieckiego pedofila, śledczy powiązali z uprowadzeniem 3-letniej dziewczynki już w 2020 roku, jednak dopiero w ubiegłym roku został oficjalnym podejrzanym. Jednak zarzutów może prędko nie usłyszeć.
W ostatnich tygodniach media na całym świecie rozgrzewają informacje o 21-letniej Julii, która podaje się za zaginioną Madeleine McCann. Z najnowszych informacji wynika, że młoda kobieta może być w istocie inną zaginioną. Chodzi o Livię Schepp, która zaginęła w 2011 roku w wieku sześciu lat. Polka zgodziła się na testy DNA.
Polka, która twierdzi, że jest zaginioną przed laty Madeleine McCann, wywołała burzę w mediach na całym świecie. Wiele osób uznaje dowody Julii Faustyny za prawdziwe i widzi podobieństwo. Sprawą zajęła się także ekspertka od portretów. Pokazała jak dziś mogłaby wyglądać Madeleine.
Julia Faustyna to 21-letnia Polka, która mieszkała we Wrocławiu. W kilka dni zasłynęła za sprawą postów na Instagramie, w których sugerowała, że jest zaginioną przed laty Madeleine McCann. Według najnowszych doniesień zagranicznych mediów, rodzice zaginionej dziewczynki zgodzili się na wykonanie badań DNA.
Niemieccy śledczy nie ustają w próbach wyjaśnienia zagadki zaginięcia Madeleine McCann. Za najbardziej prawdopodobnego sprawcę uprowadzenia dziewczynki uważają Christiana Bruecknera. Nie są jednak w stanie udowodnić 46-letniemu pedofilowi winy.
21-letnia kobieta podejrzewa, że jest zaginioną Madeleine McCann. W mediach społecznościowych pokazuje dowody, które mają potwierdzać jej słowa. Prosi o pomoc w wykonaniu testów DNA i podkreśla, że policjanci z Wielkiej Brytanii oraz Polski "próbują ją zignorować".
Christian Brueckner pozostaje w kręgu zainteresowań niemieckiej prokuratury jako podejrzany o głośne porwanie Madeleine McCann. Sam 45-latek, odsiadujący właśnie wyrok za napaść na tle seksualnym, uskarża się na złe warunki, które mają panować za kratami.