To mogło skończyć się tragicznie. Jedynie dzięki refleksowi kierowca audi uniknął zderzenia z oplem, który wyjechał nagle na drogę krajową nr 7, wymuszając pierwszeństwo. Spod pogiętej maski pojazdu wystawały gałęzie i liście. Kierujący uszkodzonym oplem był pijany. Policjantom powiedział, że jego samochód spadł z nieba.
Policja chętniej zatrzymuje auta określonych marek - to stwierdzenie, które brzmi jak miejska legenda, a w najlepszym przypadku powielany stereotyp. Jak się jednak okazuje, ma w sobie sporo prawdy.
Karol Friz Wiśniewski zyskał ogromną sławę w internecie dzięki nagrywaniu filmików dla dzieci. Pokłosiem tego były miliony na koncie, które ochoczo wydawał na drogie ubrania, domy, wakacje i samochody. Teraz jednak postanowił zmienić środek transportu. "Nie potrzebuję takiego drogiego" - tłumaczył swoją decyzję w mediach społecznościowych.
Aktualizacja Google Street Maps na Podkarpaciu nie była prosta. Auto z kamerą na dachu zgubiło się w lesie, a tam zakopało się tak, że nie obyło się bez pomocy drogowej.
Tragicznie mógł zakończyć się wypadek na krajowej "wiślance". Kobieta wraz z trójką dzieci została potrącona na pasach. Samochód, który zatrzymał się w celu ustąpienia kobiecie pierwszeństwa, został uderzony od tyłu i pchnięty, wjechał w rodzinę.
Policjanci z Białegostoku zatrzymali 32-letniego kierowcę opla za niebezpieczny manewr. Kiedy uniemożliwili mu dalszą jazdę, mężczyzna stał się agresywny. Zaczął rzucać w nich nożami przez okno samochodu. Grozi mu za to 10 lat więzienia.
Policjanci ze Świdnika byli świadkami rażącego naruszenia zasad ruchu drogowego. Zatrzymali 26-letniego kierowcę opla, który narażał życie mieszkańców miasta i nie był w stanie zaczekać na przejeździe kolejowym.
Na ul. Gzelskiej w Rybniku doszło do groźnego zdarzenia drogowego. W jego efekcie kierująca oplem corsą kobieta zjechała do rowu. Pojazd zatrzymał się dopiero w Zalewie Rybnickim. Sytuacja miała miejsce we wtorek, 17 grudnia około godziny 5 rano.
Pracownicy zostali wyrzuceni z zagrzybiałych pokojów. Czują się pokrzywdzeni. Planują pozew zbiorowy. Firma nie przyznała się do błędu.
Wciąż jeszcze traktowany jako nowość Opel Crossland X wchodzi na rynek z fabryczną instalacją gazową. Pozwoli obniżyć koszty eksploatacji, ale nie zapewni rewelacyjnych osiągów. Sprawdzamy, ile kosztuje i czy wersja na LPG się opłaca.
Policjanci z Chojnowa w powiecie legnickim otrzymali informację o palących się samochodach w pobliżu lokalnego dworca kolejowego. Błyskawicznie ustalili sprawcę i motyw jego działania.
W połowie minionego roku Opel został oczyszczony z zarzutów dotyczących nadmiernej emisji spalin w Niemczech. Teraz, po przejęciu przez francuski koncern PSA, niemiecka firma stała się czysta również we Francji – ciekawy zbieg okoliczności.