Chciał się upić w niehandlową niedzielę, więc włamał się do Lidla. Policjantom, którzy przyjechali na miejsce tłumaczył, że "bardzo chciało mu się pić". Ze sklepu mężczyzna wyniósł kilka butelek i dwie paczki papierosów.
Do 5 lat więzienia grozi Mateuszowi B. i Damianowi Sz. - hakerom, którzy mieli produkować i sprzedawać programy do przeprowadzania ataków. W sprawę zaangażowani są m.in. szwajcarskie serwery i sąd w Kalifornii, który walczył ze stworzonymi przez Polaków stronami.
Do kuriozalnej sytuacji doszło w Szczecinie. Motorniczy widząc, że doszło do niebezpiecznych scen w tramwaju, zatrzymał pojazd i wezwał policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze szybko ustalili przebieg zdarzenia, a zakończenie interwencji było zaskakujące nie tylko dla samych jej uczestników. Okazało się, ze awanturujący się mężczyźni byli poszukiwani.
Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu namierzyli i zatrzymali złodziei, którzy napadli na konwojenta. Grupa złożona z czterech mężczyzn i dwóch kobiet zrabowała kilkaset tysięcy złotych.
Trzech 20-latków, którzy z nudów strzelali z wiatrówki do wiat autobusowych, rozbijając w nich szyby, zostało zatrzymanych przez tarnowskich mundurowych. Szkody wyceniono na 6,7 tys. zł.
Dwóch nastolatków z Leszna zdemolowało wagony Polregio zaparkowane na bocznicy. 12 i 14-latek za pomocą młotków zniszczyli wszystkie szklane elementy i odpalili gaśnice. Spółka wyceniła szkody na co najmniej pół miliona złotych. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.
23-latek kierując BMW na jednym z niestrzeżonych przejazdów kolejowych w gminie Zamość, wjechał bezpośrednio przed nadjeżdżający kursowy szynobus. Maszynista nie zdążył zahamować, doszło do zderzenia pojazdów. Kierujący samochodem w ciężkim stanie trafił do szpitala.
W centrum Kyzyłu (Republika Tuwy w Rosji) przypadkowa kobieta została śmiertelnie ranna nożem przez nieznanego mężczyznę. Napastnik się pomylił, myśląc że atakuje swoją byłą dziewczynę. Został już zatrzymany przez policję.
W Ostrołęce (woj. mazowieckie) doszło do groźnego wypadku. 32-letnia kobieta, poruszając się quadem wraz z dzieckiem pomyliła gaz z hamulcem. Uderzyła w ogrodzenie posesji wywracając pojazd. Zarówno ona jak i jej 9-letnia córka z obrażeniami ciała trafiły do szpitala.
Do kuriozalnego zdarzenia doszło w Chełmie (woj. lubelskie). Obudzona hałasem 57-latka zeszła na dół i ujrzała mężczyznę stojącego z nożem w ręku. Był to włamywacz, który już przygotował sobie do wyniesienia robota kuchennego, czajnik i ekspres do kawy. Jednak, gdy poczuł głód, jeszcze przed wyjściem…. napił się kawy i zaczął robić sobie kanapkę. Wezwany na miejsce policyjny patrol zatrzymał włamywacza.
Dwaj młodzi mężczyźni w przydomowym ogródku zakopali w słoiku zabroniony susz. Sprawcy zostali zatrzymani i usłyszeli już zarzuty. Grozi im do 3 lat więzienia.
Jedni uważają je za miejską legendę lub żart, inni gdy tylko zauważą coś niepokojącego, zawiadamiają policję. Warto zachować czujność, bo tajemnicze znaki, znienacka pojawiające się na klatkach schodowych, mogą świadczyć o planowanym ataku złodziei na opuszczone przez nas w trakcie urlopu mieszkania.
Ten widok był makabryczny. Gospodarz Aleksander Dyczek - w rozmowie z lokalnym portalem "slupca.pl" - opowiedział, jak znalazł sześć swoich martwych reniferów. Z całej gromady przeżył tylko jeden. Choć policja ma już pewną hipotezę, to właściciel zwierząt nie wierzy w nią. Zapowiada, że nie spocznie, dopóki nie pozna prawdy.
Zamojscy policjanci zatrzymali 24-letniego obywatela Mołdawii, który zakradł się do kościoła i przyodział kościelne szaty. Nakryty przez proboszcza porzucił ubranie i uciekł na pobliską posesję. Intruz opuścił ją w cudzych ubraniach, tym razem należących do 21-latka, któremu zabrał także smartwatcha.
Zgotowali dramat seniorom z Niemiec. Policjanci u naszych zachodnich sąsiadów zatrzymali dwójkę Polaków: 34-letnią kobietę oraz jej wspólnika 31-letniego mężczyznę, którzy oszukali starsze osoby w Niemczech popularną metodą "na wnuczka".
Do dość nietypowego włamania doszło 15 czerwca w Dąbrowie Tarnowskiej. Kobieta zakradła się wybijając szybę do sklepu z dewocjonaliami, potem wróciła przeprosić i pozamiatać stłuczone szkło. Przy okazji zwróciła właścicielce sklepu skradzione przez siebie przedmioty.
Przedziwny motyw podpalenia zabytkowego pałacu w wielkopolskiej Rososzycy przedstawił śledczym zatrzymany 23-latek. Jak przyznał, nie mógł się doczekać remontu obiektu i myślał, że w ten sposób władze samorządowe szybciej rozpoczną prace. Dach nad głową straciło 31 osób, straty wyceniono na 1,2 miliona złotych.
Do zatrzymania nietrzeźwego kierowcy doszło w Ciechanowie (woj. mazowieckie). Już samo jego zachowanie było na tyle nietypowe, że niechcący ściągnął na siebie uwagę policjantów. Gdy funkcjonariusze sprawdzili dane mężczyzny, czekała na nich kolejna niespodzianka.