W ostatnich miesiącach prace nad rozszerzeniem terminala kontenerowego T3 Baltic Hub w Gdańsku nabrały tempa. Sporą rolę odgrywają w tym sprzyjające warunki atmosferyczne. Co ciekawe, w wyniku rozbudowy terminala terytorium Polski zwiększy się aż o 36,5 hektara. Koszt ambitnego projektu wynosi 470 milionów euro.
Syn Lecha Wałęsy, Jarosław w poniedziałek, dzień po wyborach wywiesił kartkę na drzwiach biura poselskiego w Gdańsku. Chodzi o czwartkowy atak na biuro polityka Koalicji Obywatelskiej przy użyciu żrącego kwasu masłowego. Co napisał? "Dalej walczymy ze skutkami czwartkowego ataku" - przekazał wyborcom.
Gorąco na finiszu samorządowej kampanii wyborczej w Sopocie. Magdalena Czarzyńska-Jachim, która walczy o fotel prezydenta miasta, musi się tłumaczyć z tego, gdzie mieszka. Zapytały o to dwa komitety wyborcze, które zasugerowały też, że kandydatka przed wyborami zameldowała się w lokalu, należącym do rodziny prawnika reprezentującego sopocki urząd.
Zapadł wyrok ws. kierowcy BMW, który pod koniec lutego br. spowodował kolizję na Obwodnicy Trójmiasta w Gdyni. Decyzją Sądu Rejonowego w Gdyni Rafała D. otrzymał karę grzywny wysokości 1 tys. zł. Wyrok jest nieprawomocny.
Gdy Dariusz R., były milicjant, zakradał się na pomorskie cmentarze, miał przy sobie młot, drabinę, linę, kilof i noktowizor. Był dobrze przygotowany. Mężczyzna okradł co najmniej kilkanaście grobów, zanim wpadł w ręce policji. Pięć lat temu ostatecznie umorzono śledztwo w tej sprawie.
Szokująca sytuacja zdarzyła się w Gdańsku (woj. pomorskie). 15-letnia dziewczyna, która podróżowała autobusem linii nr 171, nagle zakleszczyła się w jego drzwiach. Pojazd ruszył i przez chwilę... ciągnął pasażerkę po jezdni. Sprawę skrupulatnie bada już pomorska policja.
Mieszkaniec Gdańska z pełną świadomością spalał w piecu materiały, których zgodnie z przepisami w ten sposób nie można utylizować. 50-latek wpadł podczas kontroli prowadzonej przez funkcjonariuszy z Sekcji Ochrony Środowiska. Strażnicy udzielili mu lekcji ekologii i ukarali mandatem.
Nie żyje Andrzej Trojanowski, dziennikarz, były prezes Radia Gdańsk, a także współpracownik tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Trojanowski zmarł po ciężkiej chorobie. Miał 71 lat.
Policja opublikowała wizerunek mężczyzny, który jest podejrzany o dewastację trójmiejskiego biletomatu. Wandal z pokaźną siekierą w ręku porąbał maszynę na stacji SKM Politechnika oraz automaty systemu Fala, gabloty i kamerę. Osoby znające sprawcę proszone są o kontakt ze służbami.
W marcu 2023 roku Stefan Wilmont został skazany przez sąd za zabójstwo Pawła Adamowicza na dożywocie. O przedterminowe zwolnienie zza krat będzie mógł się ubiegać po 40 latach odsiadki. Od tego wyroku odwołał się obrońca zabójcy. We wtorek Sąd Apelacyjny w Gdańsku podejmie decyzję w tej sprawie.
Śmierć 6-letniego Olka z Gdyni wstrząsnęła całym krajem. Jego grób otoczony jest sporą ilością zabawek i kwiatów. Jak informuje "Fakt", z podwórka mieszkania Grzegorza Borysa zniknęły zabawki, które zostały rozrzucone na placu zabaw. Okoliczni mieszkańcy mówią, że widok jest przerażający.
Jasnowidz Krzysztof Jackowski regularnie zabiera głos na temat rozmaitych spraw, którymi żyje Polska i cały świat - od wyborów czy konfliktów zbrojnych, aż po wątki kryminalne. Dla "Super Expressu" zdradził teraz, co czeka ludzi w 2024 roku. Dużą rolę może odegrać Trójmiasto.
Jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia, monitoring zarejestrował atak siekierą na biletomat w tunelu SKM Politechnika w Gdańsku. Dyspozytor SOK SKM zawiadomił o tym zdarzeniu policję i przekazał też zdjęcia sprawcy. Jak poinformowano, mężczyzna dwukrotnie w ciągu dnia pojawił się w tym miejscu z siekierą.
Pomorscy policjanci postanowili w nocy z 8 na 9 grudnia przeprowadzić kontrolę taksówek. Wyniki tej akcji przerosły ich najśmielsze oczekiwania.
Mieszkaniec Gdyni spotkał się ostatnio z bardzo nieprzyjemną sytuacją. Mężczyzna zapłacił za parkowanie w mieście, a mimo to dostał mandat... 6 sekund po zakończeniu postoju. Jak mogło do tego dojść?
Trwają poszukiwania Grzegorza Borysa, który jest podejrzewany o zabójstwo swojego sześcioletniego synka Olusia. Teraz policjanci zdecydowali o zawężeniu terenu poszukiwań do 2 hektarów. Wyznaczony przez nich teren obejmuje rejon zbiornika wodnego Lepusz, który znajduje się w otulinie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Policjanci i żandarmi wojskowi zakładają, że w tym miejscu może znajdować się poszukiwany Grzegorz Borys.
Trwa kolejny dzień obławy na Grzegorza Borysa. Mężczyzna podejrzany o zabójstwo swojego syna może chować się w trójmiejskim lesie. Współtwórca GROM ppłk Krzysztof Przepiórka uważa, że "jest jak dzikie zwierzę w matni".
Poszukiwany przez policję Grzegorz Borys nie był na zwolnieniu od psychiatry w dniu morderstwa jego 6-letniego synka. Wbrew spekulacjom, 44-letni żołnierz nie jest też "świetnie wyszkolonym komandosem", w armii pełnił zupełnie inną rolę. Policja i żandarmeria wojskowa kolejną dobę poszukują mordercy dziecka, sprawdzane są rozmaite tropy.