Były sekretarz stanu ds. obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace postanowił skomentować obecny stan wojny rosyjsko-ukraińskiej. Mimo że kontrofensywa Ukrainy rozwija się obiecująco, Rosja nadal próbuje przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Początek października w Rosji oznacza początek przymusowej mobilizacji do wojska. Armia nie będzie już prosić i zachęcać, po prostu wyśle powołania i sięgnie po tysiące obywateli Federacji Rosyjskiej. Blady strach padł na tych, którzy będą musieli trafić w kamasze, a potem na ukraiński front. Oni już wiedzą, co to oznacza.
Rosjanin mówiący szczerze o swoim kraju? Mocno, a chwilami nawet brutalnie? To w dzisiejszych czasach wyjątek, ale też niewielu Rosjan potrafi spojrzeć na swój kraj i jego władze krytycznie. Tiktoker o nicku "Pora valit" bezwzględnie rozprawił się z bolączkami kraju i jego władz. Ten głos to naprawdę cenny obraz na temat upadającego imperium.
Do sieci trafiło zdjęcie, które zostało wykonane w jednym z miast w obwodzie tambowskim w Rosji. Widzimy na nim baner, który został umieszczony na sklepie mięsnym. Narysowano na nim w białym kole literę "Z", a w środku niej umieszczono napis: "Nie porzucimy swoich". Mało tego obok umieszczono zdjęcie rosyjskiego żołnierza. Mieszkańcy miasta są oburzeni i złożyli skargę do mera.
Coraz więcej rosyjskich propagandystów zdaje sobie sprawę, że wojna nie toczy się już wyłącznie na ziemiach ukraińskich. Do tego grona dołączył Siergiej Mardan. "Medialny żołnierz Putina" zauważył, że coraz więcej walk odbywa się także na terytorium Rosji.
Terrorysta Igor Girkin w areszcie czeka na wyrok za swoją wywrotową działalność w Rosji. Został zaatakowany podczas spaceru i dotkliwie pobity, ponoć przez współwięźnia, który pochodzi z Ukrainy. Życie byłego agenta FSB i żołnierza z pewnością lekkie i przyjemne nie jest.
Od pewnego czasu media na całym świecie rozpisują się na tematy zdrowia Władimira Putina. Podobno prezydent Rosji coraz więcej czasu spędza przykuty do łóżka. Według tajemniczego rosyjskiego blogera dubler zastępuje Putina czasami nawet na wideokonferencjach.
Nieoficjalnie - Władimir Putin uznawany jest za jednego z najbogatszych ludzi na świecie. Oficjalnie - jak przystało na ''sługę narodu'', Putin żyje dość skromnie, a na własność posiada naprawdę niewiele. Ile dokładnie? Odpowiedzi na to pytanie próbowali udzielić dziennikarze holenderskiego dziennika ''De Telegraaf''.
Od momentu rozpoczęcia wojny w Ukrainie przez Władimira Putina, wiele światowych korporacji i marek wycofało się z Rosji. Oprócz tego Kreml nakazał Rosjanom, aby nie używali zachodnich marek. Ten fakt nie podoba się... rosyjskim urzędnikom, szczególnie jeśli chodzi o samochody.
Prezydent Rosji Władimir Putin ma kolejny powód do zmartwień. Jak przekazuje Instytut Badań nad Wojną, w obwodzie zaporoskim straty rosyjskie w ostatnim czasie znacznie wzrosły. To efekt m.in udanych akcji ukraińskiej armii, której ostatnie działania wyglądają bardzo obiecująco.
Psycholożka kliniczna z ośrodka badawczego Cognovi Labs podzieliła się dogłębną analizą psychologiczną rosyjskiego prezydenta. Niektóre wnioski mogą być zaskakujące. Okazuje się bowiem, że na rosyjskiego prezydenta nie działają dotychczasowe metody odstraszania.
Kim Dzong Un dotarł do Rosji, gdzie spotkał się z Władimirem Putinem. Wizyta została dokładnie zaplanowana, a północnokoreańscy urzędnicy zadbali o każdy szczegół m.in. czystość fotela dla przywódcy.
Ostatnio Władimir Putin spotkał się z Aleksandrem Łukaszenką w Soczi. W sieci pojawiły się nagrania i zdjęcia z tego spotkania. Uwagę zwraca pewien szczegół - prawa ręka rosyjskiego prezydenta. Czy wygląd kończyny może świadczyć o chorobie?
Władimir Putin spotkał się z Kim Dzong Unem i wypadł... słabo. Eksperci od mowy ciała stwierdzili, że to koreański dyktator dominował nad prezydentem Rosji i miał postawę pewnego siebie, autorytarnego przywódcy.
Władimir Putin i Kim Dzong Un rozmawiali w Rosji. Spotkanie dyktatorów miało miejsce na kosmodromie Wostoczny powstałym na Dalekim Wschodzie. Podczas przekładu przemówienia Kim Dzong Una na język rosyjski, doszło do sporej wpadki.
Władimir Putin to nie tylko prezydent Rosji, zbrodniarz wojenny, ale i człowiek popadający w coraz większą paranoję. Jak donoszą osoby związane z jego środowiskiem, przeraźliwie boi się śmierci. Robi wszystko, by jej uniknąć, a pomysły na to okazują się coraz bardziej absurdalne. Były funkcjonariusz ochrony ujawnił, co dzieje się na prywatnych plażach Putina.
Wojna w Ukrainie nie toczy się po myśli Rosji i Władimira Putina. Dyktator z Moskwy zdaje się nie przejmować stratami na froncie, ale jedna rzecz przeraża go najbardziej. Może bowiem zadecydować o końcu Rosji w obecnym kształcie. Jasno mówi o niej generał Mykoła Małomuż.
Lekarz Putina i dyrektor Instytutu Badawczego Szczepionek i Surowic w Petersburgu został zatrzymany na granicy z Białorusią. 59-latek próbował uciec po tym, jak na jaw wyszły jego oszustwa finansowe. Według służb, ma on rozległą wiedzę na temat zdrowia prezydenta i produkowanych w Rosji leków.