Burmistrz Zakopanego zawodzi w kwestii... toalet? Takiego zdania jest jeden z zakopiańskich taksówkarzy, który skarży się na fatalny stan ubikacji na popularnych tatrzańskich trasach. Jak twierdzi, na opróżnienie toi toi trzeba czekać nawet tygodniami, a turyści na widok przepełnionych wychodków uciekają w popłochu.
Urlop w Zakopanem z roku na rok kosztuje coraz więcej. Turyści skarżą się, na wysokie ceny atrakcji. Niektórzy, aby zaoszczędzić na wakacyjnym pobycie, gotuje samodzielnie posiłki w wynajętych kwaterach. Ile trzeba zapłacić za przejażdżkę kolejką na Kasprowy Wierch czy wstęp do papugarni?
Smutne wieści z Zakopanego. Zmarł Stanisław Świder, słynny zakopiański fiakier, trzykrotny zdobywca tytułu Fiakra Roku. Pana Stanisława znali i uwielbiali zarówno turyści, jak i miejscowi. Zakopianin miał 52 lata.
Popularny tiktoker i prawnik Marcin Kruszewski, który prowadzi profil Prawo Marcina, odwiedził jedną z najbardziej znanych toalet w Zakopanem. Internauci ochrzcili ją mianem najdroższego szaletu w Polsce. Co się zmieniło?
Jesteś w Zakopanem i planujesz odwiedzić Morskie Oko? Szykuj się na to, że taka wyprawa w tegoroczne wakacje nie będzie należeć do tanich. Najwięcej zapłacimy za sam dojazd i miejsce parkingowe. W życie wszedł bowiem nowy cennik, jaki ustalił Tatrzański Park Narodowy.
Do kuriozalnego zdarzenia doszło w stolicy polskich Tatr. Jak informuje 24tp.pl, w połowie szlaku na Gubałówkę wytyczonego przez Polskie Koleje Linowe stanął płot, a obok budka, w której góralka pobiera opłaty za przejście. Kobieta tłumaczy, że to pole z dziada pradziada należy do jej rodziny.
Mieszkańcy Zakopanego obawiają się o swoje bezpieczeństwo. W rejonie Chłabówki Górnej coraz częściej pojawia się rosły niedźwiedź. Zwierzę podchodzi blisko domostw i zdaje się nie bać ludzi. Zakopianie proszą o pomoc.
Czego w tym sezonie mogą spodziewać się turyści, którzy będą wypoczywać w polskiej stolicy Tatr? Z pewnością zaporowych cen i problemów z parkingami. Niektórzy mówią wprost - górale robią wszystko, żeby zniechęcić przyjezdnych.
Podczas gali Miss Polonia na widowni zasiedli polscy skoczkowie, którzy relaksowali się przed zawodami na Wielkiej Krokwi. O swoich wrażeniach z tamtego wieczoru opowiedział m.in. Piotr Żyła, który — tradycyjnie już — odpowiadając na pytania dziennikarzy, rozbawił ich niemal do łez. Skoczek użył zaskakującego porównania.
Sezon urlopowy trwa w najlepsze, chociaż dużo mówi się o tym, że na Podhalu wystartował on poniżej oczekiwań. Tymczasem górale muszą mierzyć się z kolejnym problemem. Właścicielom restauracji, pensjonatów, czy hoteli w tym regionie brakuje rąk do pracy.
Choć sezon urlopowy trwa w najlepsze, zakopiańscy przedsiębiorcy narzekają na pustki. W porównaniu z poprzednimi sezonami, do stolicy Tatr przyjeżdża obecnie niewielu turystów. Górale zobaczyli jednak promyk nadziei. Chodzi o obywateli krajów arabskich.
Kolejne lokale gastronomiczne i handlowe stoją puste w polskiej stolicy Tatr. Portal Podhale24.pl informuje, że przetargi na ich najem są unieważniane lub nierozstrzygane, gdyż brakuje ofert. Czy to oznacza, że Zakopane dotyka kryzys ekonomiczny?
Jak podkreśla "Gazeta Krakowska", mieszkańcy Zakopanego mocno protestują przeciwko budowie masztu telefonii komórkowej. Sytuacja jest poważna, a jednego dnia doszło do przepychanek ludzi z firmą, która ma wykonać zlecenie. Na miejscu pojawili się policja i straż miejska.
Wraz z zakończeniem roku szkolnego sezon wakacyjny został oficjalnie rozpoczęty. Ilu Polaków planuje spędzić urlop w Zakopanem? Póki co rezerwacji jest niewiele, porównując do poprzednich sezonów. Górale dwoją się i troją, by przyciągnąć turystów.
Mieli zagłosować nad wotum zaufania dla burmistrza, zamiast tego chcieli go wywieźć na taczkach. Do niecodziennego zdarzenia doszło podczas posiedzenia rady miasta Czarny Dunajec na Podhalu. Kuriozalną sprawę opisał Tygodnik Podhalański.
Korki w Zakopanem — ten widok raczej nikogo nie dziwi, ale fakt, że niepisana stolica Tatr świeci pustkami, może zaskakiwać. Chociaż do rozpoczęcia wakacji zostały zaledwie dwa tygodnie, rezerwacji jest bardzo mało. Polaków nie stać na wypoczynek w górach?
Zakopane planuje podwyższyć ceny za parkingi, ale... tylko dla turystów. Stawka za pierwsze 30 minut ma podskoczyć z 1 zł do 2 zł. Za pierwszą godzinę prawdopodobnie trzeba będzie zapłacić nie 3, a 5 zł. Władze zapewniają, że planowanymi podwyżkami nie muszą się martwić stali mieszkańcy miasta.
Zakopane to jedno z najdroższych miejsc w Polsce. Turyści przywykli już do wyższych cen w restauracjach, barach czy hotelach w stolicy Tatr. Okazuje się jednak, że wciąż są miejsca, gdzie zjemy dwudaniowy obiad za niewiele ponad 20 zł. Jeden z tiktokerów opublikował paragon łagodności z Zakopanego.